Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
fiolka

Do czytania wybieram najczęściej literaturę sprzed XXI wieku, nie stronię od liryki i dramatu, czasami sięgam po reportaż, a najrzadziej decyduję się na literaturę popu­larn­onau­kową­. Bardzo lubię czytać biografie, wspomnienia, listy i dzienniki.
Poniższe wyrywki z czytanych przeze mnie tekstów mocno ze mną współgrają, więc są przedłużeniem tych kilku słów o sobie :)😊

„Ciekawe jest widzieć, że niemal wszyscy ludzie wielkiej wartości zachowują się z prostotą i że niemal zawsze owa ich prostota jest brana za świadectwo tego, że są niewiele warci”.
Myśli, Giacomo Leopardi

„Intensywność marzeń, ważniejsza jest od ziszczeń”.
Wysoki Zamek, Stanisław Lem

Najnowsze recenzje
1 2 3 4 5
...
25
  • [awatar]
    fiolka
    „Korekta granicy wschodniej z 1951 roku była największą w historii powojennej Polski. W PRL niemal w ogóle o niej publicznie nie mówiono, tym bardziej nie pisano”. • Zostało oddanych 480 km kwadratowych ziem z województwa lubelskiego (tzw. kolano Bugu) w zamian za 480 km kwadratowych fragmentu Bieszczadów z Ustrzykami Dolnymi, Lutowiskami, Czarną i in. miejscowościami. • Ziemia za ziemię, ale co z ludźmi? • Za każdą rodziną w nowe miejsce pojechała ludzka tragedia. Poczucie straty i krzywdy. • Trudny temat podjął Krzysztof Potaczała w swym reportażu. Wysłuchał wielu rozżalonych głosów, wielu przejmujących historii i opisał je z wielkim empatycznym wyczuciem, dając czytelnikowi przestrzeń na własne refleksje.
  • [awatar]
    fiolka
    Krzysztof Potaczała dołącza do kręgu bliskich mi mistrzów pióra duszy: Konwickiego, Mularczyka i Filipowicza. Jest takim młodszym modelem moich ulubionych twórców. Chodzi mi głównie o pisarską wrażliwość, o tę nutkę melancholii, dostrzegania rzeczy, na które mało kto dzisiaj zwraca uwagę; o to dbanie, by czytelnik współodczuwał i przeżywał niemal tak samo jak autor. By przejmował się losem, by czuł. • I mimo, że brak jeszcze autorowi wyrafinowanej estetyki i elegancji stylu starszych kolegów po piórze, to łączy go z nimi pewien rodzaj melancholii, zadumy i pokory. • Jeżeli zaś chodzi o konkrety, to jest to reportaż o tym, czego nie ma, a było. O przedwojennych miasteczkach i wsiach, które rzeka San łączyła i spajała, a po wojnie, po ustaleniu granicy podzieliła i unicestwiła. „Było życie, nie ma życia”. Jest to sentymentalna (ale nie tani to sentymentalizm) wyprawa do dawnego kiedyś i do bliskiego wczoraj. • Poznawanie tych miejsc, ich historii, tajemnic, ciekawostek, a także jakże obecnie szarej codzienności, było niecodzienną bieszczadzką wędrówką. • Mnie absolutnie zachwyciło wszystko o konwikcie w Chyrowie, w którym kształciły się między innymi przyszłe, polskie elity międzywojnia, a o którym czytałam przy okazji poznawania sylwetek między innymi Brzechwy i Wierzyńskiego. Wówczas odbierałam ten Chyrów jako prawie nic nieznaczący fakt – prywatne gimnazjum dla bogaczy, a okazuje się, że historia tego miejsca jest niesamowita i chwyta za serce.
  • [awatar]
    fiolka
    Ciekawie upłynął mi czas podczas słuchania tych latynoamerykańskich reportaży. • Myślę, że dzięki temu, że jest to zbiór tekstów różnych autorów, na różne tematy, jest tak ciekawie. • Jest w nich i śmiech, i łzy. • Za każdym razem czekałam na następny tytuł, z ciekawością osoby czekającej na prezent. Co będzie teraz? Spodoba się – nie spodoba? • W większości się podobało. • Moje ulubione trio to: • „Kraina bliźniąt”, „Podróż do zbiorów bibliotecznych Pinocheta” i „Przekupnie Che Guevary”. • Stylistycznie i językowo najbardziej bliska moim upodobaniom jest „Kraina bliźniąt”, która zaczyna się bardzo intrygująco: „Jakieś dwa miasta temu zniknąłem z mapy”. A potem można jeszcze przeczytać: „Niewielu jest smutniejszych jedynaków niż Ci urodzeni w miasteczku bliźniąt”. Jest w tym reportażu wymieniony Josef Mengele i jest wspomnienie ukrywających się po wojnie nazistów. Przywołani są nawet święci bracia bliźniacy Damian i Kosma. 😊 • I zgadzam się z Beatą Szady, że nawet o banale można opowiadać niebanalnie. Na pewno autorom tego zbiorku to się udało. • Polecam.
  • [awatar]
    fiolka
    Mam moralny opór przed oceną tej książki. • Bo czy przerażający koszmar, przez który przeszła bohaterka ma nadać tej historii większą wartość, ma uczynić ją arcydziełem? • Obok formy, stylu i języka, którym można przypisać gwiazdkę jest prawdziwa historia życia człowieka, którego ocenić nie sposób. • Historia kilkudziesięciu lat życia Liesabeth jest do tej pory najbardziej wstrząsającym zapisem przeżyć jakie dane mi było poznać. Dla tego przekonania nie bez znaczenia jest fakt posiadania przeze mnie dzieci. Gdy wyobraziłam sobie swoje siedmioletnie dziecko samotne wśród całego zła tamtego świata, które by przeżyć, jest zdane tylko na siebie, poczułam niewyobrażalny, rozdzierający żal. • Jakim prawem takie rzeczy mogły/mogą się dziać?
  • [awatar]
    fiolka
    Na początku ma się wrażenie, że jest to typowa historyczna publikacja nasycona mnogością faktów, nazwisk i dat. Jednak im bliżej tematu właściwego, zmienia się też sposób jego prezentacji, który coraz bardziej przypomina reportaż i drobiazgową relację wydarzeń. • W zgodzie z metodą – od ogółu do szczegółu, najpierw widzimy panoramę historyczną, społeczną i polityczną Ukrainy. Wtedy, podczas czytania, wskazana jest uważność, by móc zrozumieć i przyswoić wszystkie przedstawione fakty, motywy i zależności. Autorka sporo uwagi poświęciła nieustannym dążeniom wybicia się Ukrainy na niepodległość. Ten odwieczny brak pokory Ukraińców i gotowość buntu jest solą w oku ZSRR. To ciągłe ścieranie się dwóch sił: władza sowiecka i jej mechanizmy wraz z histeryczną propagandą i podejrzliwością kontra chęć życia na własnych zasadach, upór i nieufność mieszkańców Ukrainy do całkowitego zaprzedania się duchowi i ideałom komunizmu. • Niezwykle trudne w odbiorze są przytaczane przykłady nieludzkich i trudnych do usprawiedliwienia działań aktywistów rekwizycyjnych, tworzenie czarnych i czerwonych list dla pojedynczych mieszkańców, a nawet całych wsi, akty kanibalizmu, zakaz opuszczania miejsca zamieszkania. I wszystko to w ramach „historycznej konieczności” i „rewolucyjnego obowiązku”. • Dzięki lekturze „Czerwonego głodu” mamy obraz i kontekst, imponującą kwerendę, obszerny przegląd literatury na temat wielkiego głodu, od pierwszych, jeszcze prywatnie spisanych świadectw i wspomnień, po późniejsze, dobrze udokumentowane publikacje naukowe, a także genezę i koleje losu pojęcia – ludobójstwo. • Moim zdaniem bardzo wartościowa pozycja.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
27
  • Szewczyk Dratewka
    Porazińska, Janina
  • Czarna owieczka
    Grabowski, Jan
  • Strażaczka
    Wawrzeniuk, Piotr
  • Następny do raju
    Hłasko, Marek
  • Przygoda w miasteczku
    Segal, Kalman
  • Zmarszczki
    Roca, Paco
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo