Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Sympatyczna obyczajowa lektura o cierpieniach typowego sięciolatka, czyli osobnika w wieku przejściowym między dzieckiem a nastolatkiem. • Konrad, żywy i pomysłowy dziesięciolatek, stara się jakoś sobie radzić w domu o w szkole. Zewsząd przeciwności i wysokie wymagania. W domu rodzice i młodszy brat Gucio usposobiony romansowo. W szkole nauczyciele, koledzy, koleżanki i kłopoty z najlepszym przyjacielem, po tym, jak Konrad zdemaskował jego wierutne kłamstwo. • Powieść Zuzanny Orlińskiej adresowana do chłopców. Przyjemna porcja lekkiej zabawy.
-
Wspaniałe jest to, że w XXI wieku wciąż powstają takie piękne powieści. Wesołe i pełne życia, mimo że opowiadają o wojnie i okupacji. A właściwie o postawie ludzi, szczególnie tych prawych i przyzwoitych oraz posiadających poczucie humoru. • Juliet Ashton, która zasłynęła wojennymi humorystycznymi felietonami, poszukuje nowego tematu na książkę. Jest 1946 rok. Juliet ma dość wojny i taniego dowcipkowania. Pewnego dnia otrzymuje list z wyspy Guernsey od nieznajomego wielbiciela dzieł Charlesa Lamba. Nawiązują grzecznościową korespondencję, która szybko przeradza się w listowną przyjaźń. Juliet poznaje też przyjaciół i sąsiadów korespondencyjnego znajomego, aż w końcu, zaintrygowana ich wojennymi opowieściami, postanawia tam pojechać. • Druga część powieści to już pobyt Juliet na wyspie i jej relacje wysyłane do przyjaciół pozostawionych w Anglii. • Powieść w formie listów – piękna, zaludniona nietuzinkowymi postaciami, wcale nie spłyca okropieństw wojny. Raczej wydobywa to, co w człowieku dobre i najpiękniejsze. • Szczerze i gorąco polecam! „Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek” doskonale poprawia humor!
-
Agata Abbot, wychowanka sierocińca, u progu dorosłości otrzymuje stypendium, a tym samym możliwość studiowania. A wszystko to od tajemniczego opiekuna, który ukrywa się po pseudonimem John Smith. Jedynym jego wymaganiem jest otrzymywanie comiesięcznych listownych raportów. • Aga Abbot hojnie zasypuje tajemniczego dobroczyńcę listami. Z werwą i humorem opisuje swe studenckie życie, nowe znajomości i pewnego młodzieńca, który przyjeżdża w odwiedziny do zaprzyjaźnionej współlokatorki. • Powieść bardzo zabawna i – co najważniejsze – dobrze się kończy. Można ją czytać w każdym wieku.
-
Ostatnia z części „Jeżycjady” (wciąż czekamy na kontynuację, tj. „Ciotkę Zgryzotkę”) ściśle wiąże się z „Wnuczką do orzechów”. Dzieje się w tym samym czasie, a ściślej mówiąc – odsłania losy Ignasia Stryby od słynnego wyjazdu ze wsi na spotkanie ukochanej Magdusi. • Cóż, los lubi płatać figle. Magdusia okazuje się ostatecznie niegodna zaufania. A Ignaś przypadkiem spotyka dawną koleżankę, Agnieszkę Żyrę. W gimnazjum napisał dla niej sonet. • Jest upalny środek lata. Splot wypadków łączy dawnych znajomych na te kilka dni, a kto wie, czy nie na całe życie. • Powieść wesoła, szczera, a przy tym dotykająca istotnych spraw. Jak to u Małgorzaty Musierowicz jest trochę nostalgii, smutku, trochę nawet dramatyzmu, a wszystko okraszone wysokiej jakości poczuciem humoru. • Wspaniała powieść! Polecam!
-
Świetna książka. Poprowadzona wartko narracja, obiecująco rozwijająca się akcja i dużo dobrego humoru. • Antonina Chrobot, gimnazjalistka skazana przez geny na sukces literacki (mama autorka poczytnych powieści dla nastolatek, tata słynny poeta), buntuje się przeciw narzuconej jej roli i przede wszystkim lubi chadzać własnymi drogami. Z musu jedzie z mamą na cykl spotkań autorskich na Zamojszczyznę. To są rodzinne strony mamy i Tosia nawet nie przypuszcza, że spotka tam miłość swego życia. • Ponadto wokół odziedziczonego przez mamę domu krążą podejrzane typki. Antonina Chrobot nie byłaby sobą, gdyby na własną rękę nie próbowała rozwikłać zagadki. • 156 stron dobrej zabawy. Polecam!