Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska
"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco
"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski
"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter
Najnowsze recenzje
-
Książka w stylu tych napisanych przez D.Browna niemalże. Ogólnie rzecz ujmując to świetnie napisana powieść sensacyjna, przy której raczej nie da się nudzić. Akcja ma wprost zawrotne tempo. Niektóre wątki niezgodne z faktami historycznymi, ale to problem poboczny. Na wprawionym "czytaczu" pewnie powieść ta ogromnego wrażenia nie zrobi. Osobiście nie uważam jej za najlepszą książkę Miłoszewskiego, ale warta jest ona przeczytania. W duchu jednak przez cały czas będę liczyła na "wskrzeszenie" Teodora Szackiego i na kontynuowanie jego ekscesów... Mimo wszystko "Bezcennego" polecam rzecz jasna ;)
-
Niesamowita historia. Pełen napięcia i emocji thriller oparty na prawdziwych wydarzeniach. Wzrusza, paraliżuje, zmusza do refleksji. Nie wszystko jest jednak możliwe do osiągnięcia. Nie każdy może wejść na sam szczyt jak się okazuje. Tragedia jaka miała miejsce na Evereście w 1996 roku jest tego doskonałym dowodem. Fascynująca opowieść. Gorąco polecam.
-
Zachwycona „Chłopcem w pasiastej piżamie” oraz wieloma pochlebnymi opiniami na temat jej autora sięgnęłam po kolejną książkę Boyne’a – „Spóźnione wyznania”. Cóż jestem ogromnie rozczarowana. Co prawda pisarz w znakomity sposób przedstawił w niej portrety psychologiczne poszczególnych bohaterów, ale na tym wszystko. Temat nudny od początku do niemalże samego końca. Na wskroś przewidywalna fabuła. Nie można przy niej snuć domysłów, a o pozostawieniu czytelnikowi pewnego niedopowiedzenia nie może być nawet mowy. Gdybym od tej pozycji rozpoczęła moją przygodę z Boyne’m pewnie po więcej jego literatury bym nie sięgnęła… Oj nie. Dobrze, że stało się nieco inaczej. No cóż reasumując nie polecam tej lektury. Strata czasu…
-
Jak na polską produkcję film ten jest całkiem niezły. Przedstawia losy polskich żołnierzy walczących w Iraku wespół z Bułgarami. Nakręcony został na podstawie autentycznych wydarzeń. Pewne fakty w nim zawarte mogą zaskakiwać, szokować. Jak się okazuje prawda może być również momentami okrutna. Nie wszystko jest często takie jak się zdaje wydawać, że jest. Bardzo dobra produkcja warta obejrzenia. Serdecznie polecam.
-
Świetny film, w którym reżyser przedstawił portrety psychologiczne różnych, na pozór nie związanych ze sobą bohaterów. Pochodzą oni z odmiennych warstw społecznych, a każdy z nich w życiu ceni sobie inne wartości. Jak się jednak okazuje los bywa często niezwykle przewrotny przez co w oka mgnieniu sprawia, że zaledwie w ciągu tytułowych "11 minut" ich jakże różne życiowe scenariusze mogą zostać spuentowane tylko w jednej tak właśnie krótkiej chwili. Niesamowite. Serdecznie polecam ;)