Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
agnesto
Najnowsze recenzje
1
...
98 99 100
...
112
  • [awatar]
    agnesto
    Ta powieść czaruje czytelnika. Wprost omamia... • Zaczyna się od wstępu i krótkiego wstępu tłumaczki (co pomaga z zrozumieniu pewnych nazwisk oraz...stylu pisania samego Cabre, który pomija przecinki lub kropki albo też bawi się czasami i postaciami), a potem jest ... magia ukryta w treści powieści. • Wchodzimy do domu Pani Elisendy i jej czupurnego syna Marco, jeździmy ulicami wożeni limuzyną, wchodzimy do zakrystii na tajne rozmowy z monarchami... bo musimy błogosławić Oriola Fontellesa. Bo to obywatel, który zginął męczeńską smiercią broniąc tabernakulum.... Z Panią Elisendą wchodzimy na łóżek kochanków, bo w końcu rozkosze ciała zachowują w zdrowiu...Interesy potem... • A cała historia ma swój początek w momencie zrobienia zdjęcia starej szkoły w Torenie tuż przed jej wyburzeniem. Wydawać by się mogło, że jedno proste kliknięcie i gotowe. ..Nic bardziej mylnego. Dalszy trop prowadzi do odkrycia skrywanej tajemnicy sprzed lat oraz... prawdy o niedoszłym-świętym Oriolu. Akcja zaczyna się plątać, fakty biegają po latach przeszłych i wybiegają w obecne. Niezwykły kolaż faktów, scen i słów, ktore padają zbyt późno... • Cabre po raz kolejny udowadnia swój kunszt literacki oraz wprawne oko. Jego zmysł obserwacji stanowi dla mnie nieodkrytą magię i zagadkę jednoczśnie, bo to godne podziwu - stworzenie tomiszcza powieści dopracowanej w każdej stronie i każdym zdaniu. To czary..
  • [awatar]
    agnesto
    Ksiązka pełna anegdot, rad i zaleceń oraz ... poradnik elegancji i kultury w jednym. Dotyczy zarówno hierarchów poszczególnych państw, monarchów, jak i ludu w opozycji do "władz". Jest to pigułka wszech wiedzy bon-ton. Lecz nadmiar przykładów i ich antologia z lat wcześniejszych oraz kto, jak i kiedy..obok kogo i dlaczego - trochę tego za dużo. Dla zwykłego czytelnika stanowi ot, pozycję do przeglądnięcia, przekartkowania lecz nie zapamiętania (choć pamiętam jedno zdjęcie w tej ksiązki i jednocześnie wpadkę naszego Prezydenta Komorowskiego podczas spotkania z Panią Merkel i Panem Sarkozym, gdy pada deszcz, parasol jest jeden i do zakrycia trzy głowy w jednym szeregu;)).
  • [awatar]
    agnesto
    Niewielka książeczka a jakże wartościowa i głęboka, jakże mądra i szczera. Oto rozmowa księdza Jana z dziennikarką (albo nawet kimś bliższym w sensie duchownym), podczas której słuchamy o śmierci i sedacji, o narodzinach i manipulowaniu życiem, o powołaniu i o ludzkich słabościach. Jesteśmy świadkami bycia z osobą jakże prawdziwą i bezpośrednią - i nie wadzi, że jest w koloratce, że jest chora, bo to ktoś ponad to, co Mu zesłał Bóg, to ktoś pogodzony z losem, z prawdami objawionymi i z tym, co przeżył. Ksiądz Jan mówi też o tym, z czym się nie godzi, co jest w nim sprzeczne i co wymaga zmian (zarówno w kwestii chrześcijaństwa, jak w kwestii życia). • Niesamowita książka, po którą każdy powinien sięgnąć - i każdy z nas będzie ją odbierał inaczej - w zależności od tego, w jakim punkcie doczesności jesteśmy teraz i co przeżyliśmy. Jeśli byliśmy przy śmierci bliskiego ta rozmowa sprawi, że nabierzemy zgody na to, co było. Gdy jesteśmy w obliczu raka, to będziemy szukać tu drogowskazu i przewodnictwa. A jeśli jesteśmy "przed tym wszystkim", to odnajdziemy tu jakby zapowiedź tego co może być, a nie musi, a co może nas spotkać... • Bo to książka dla każdego.
  • [awatar]
    agnesto
    To jest film nie dla każdego - to nadmienię już na początku, bo ten film to film, który trzeba pilnie śledzić i obserwować i czuć go zmysłami, choć te czasem zostają zranione. Temat dotyczy samotnej matki wychowującej dorosłego (niemalże 16-letniego) syna, który swą nadp­obud­liwo­ścią­ i wybuchowością nie jest w stanie normalnie funkcjonować wśród ludzi. Jego agresja jest możliwa do ujarzmienia, co raczej nijak matce nie wychodzi. Częstokroć go prowokuje i podjudza, nie wytrzymuje jego zachowania i atakami wyzwala w nim wszelkie pokłady wstrętu, złości i niepohamowanej brutalności. A ten, przechodząc od jednego ośrodka zamkniętego, do drugiego, trafia do domu matki i tu zaczynają się codzienne schody \"w górę\". Para poznaje sąsiadkę, tajemniczą kobietę większość czasu siedzącą samotnie w domu, nie opuszczającą czterech ścian, mającą kłopoty z formułowaniem słów a nawet całych zdań. I niedługo trzeba czekać by okazało się, że ta trójka razem świetnie funkcjonuje. Ona się odblokowuje mową, odchodzi lęk przed ludzmi. On zaczyna szanować drugiego człowieka, patrzeć trochę inaczej na świat, jaki go otacza... Lecz nic nie trwa bez końca... Zegar odmierza moment tragedii. Film Dolana to coś na miarę kina-niszowego. Głębia jest ukryta po cienką warstwą pozorów, a emocje widza drgają tuż pod powierzchnią skóry.
  • [awatar]
    agnesto
    NIESAMOWITA POWIEŚĆ • Nota na obwolucie książki jest lekko lakoniczna i jakby "o niczym".. I jakże wielkie było moje zaskoczenie i radość, gdy okazało się, że wnętrze zawiera perełkę ubraną w treść i historię. Kira Gałczyńska daje się poznać od strony kobiecości i jednocześnie słabości. Podczas pobytu w sanatorium podczas zabiegu krioterapii dochodzi do wypadku. Sonka, bo o niej tu mowa, od tego momentu zaczyna "procesję bez końca" po szpitalach, klinikach, przychodniach... Od jednego lekarza, do drugiego. A to o kulach, a to na wózku...Byleby uratować nogę...Byleby chodzić jakoś, byleby nie amputowali... • Lecz te perypetie zdrowotne przetykane są zwykłą codziennością, myślami jakie się pojawiają, słabościami typowo ludzkimi, które dotyczą każdego z nas. Sonka patrzy na świat z perspektywy łóżek szpitalnych, wózka inwalidzkiego lub też stojąc podtrzymywana niestabilnymi kulami, które trzeba opanować, a które nijak nie dają się oswoić - przynajmniej na początku... • I chyba ta codzienność "starszej pani" sprawia, że powieść staje się bliska. Jesteśmy Sonką, wchodzimy w jej skórę, czujemy brak apetytu, brak chęci do śmiania, szukamy wokoło nadziei na "coś" i nawet w oczach lekarzy wypatrujemy wsparcia, nie współczucia... Autorka jest mistrzynią posługiwania się ciepłymi słowami i formami, które się pochłania. Niezwykła powieść o kobiecie i jej latach starości, o samotności ale i o bagażu dobrych wspomnień, które potrafią rozgrzać najbardziej nawet starcze serca.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
98
  • Czekoladki dla sąsiadki
    Gellner, Dorota
  • Stefania i wojna
    Pakuła, Agata
  • Uciekinierzy
    Stark, Ulf
  • Ága
    Lazarov, Milko
  • Ferdynand Wspaniały
    Kern, Ludwik Jerzy
  • Pani Wiatru
    Lunde, Maja
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo