Złota maska

Inne tytuły:
Wysokie progi
Autor:
Tadeusz Dołęga-Mostowicz (1898-1939)
Wyd. w latach:
1988 - 2017
Wydane w seriach:
Seria bestsellerów Tadeusza Dołęgi-Mostowicza
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
powieści
Więcej informacji...
4.3 (3 głosy)

Magda Nieczajówna jest córką właściciela sklepu rzeźnickiego z warszawskiego Powiśla. Pracując w sklepie ojca, marzy o „lepszym życiu”. Wkrótce – wbrew woli ojca – zostaje aktorką w teatrzyku rewiowym „ Złota Maska ”. Szybko staje się gwiazdą rewii. Zdobywa uznanie publiczności i upragnioną sławę. Ale nawet to nie jest w stanie odmienić ojcowskiego serca. Magda, wyrzucona z rodzinnego domu, zrywa kontakty z ojcem, siostrą i kochającym ją do szaleństwa narzeczonym, „chamem handlującym wieprzami”. Dzięki występom poznaje przedstawicieli warszawskiej socjety – elitę gospodarczą i artystyczną. Czy jednak jako renomowana aktorka osiągnie wymarzone szczęście? Jak dalej potoczy się jej życie uczuciowe? Barwna opowieść o światku artystycznym przedwojennej stolicy: sławie i tanim blichtrze, namiętnych romansach i nikczemnych zdradach. Dalsze losy Magdy ukazane zostały w powieści „Wysokie Progi”.

Więcej...
Wypożycz w bibliotece pedagogicznej
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Recenzje
  • Marzenie – każdy jakieś ma. Każdy do niego dąży. • Marzenie – to cel, a wszystko, co robimy, by go osiągnąć, nadaje sens życiu i zwykłemu byciu. Droga ku marzeniu jest już w nas wytyczona, trudna, ale ciągle na horyzoncie. • Marzenie dodaje skrzydeł, buduje motywację. • Z marzeniem tak jest, ale… nie zawsze. Tadeusz Dołęga-Mostowicz w „Złotej Masce” kreśląc losy osiemnastoletniej Magdy z Warszawy udowadnia, że marzenie może być i radością i bólem jednocześnie. Że marzenie, to ogromna praca, to wiele wyrzeczeń, rozstań, to samotność pośród tłumu. I łzy, słone łzy ronione w ciemnym, obcym pokoju. Łzy, które palą policzki, potęgujące poczucie strachu i zagubienia. Strach mieszka w duszy i zimnem spowija ciało Magdy. Tkwi pomiędzy – pomiędzy marzeniem, a rzeczywistością, które nijak nie chcą się połączyć. • Marzenie może też omamić i przesłonić racjonalność. Marzenie może ranić bliskich i niszczyć, deptać okazywaną miłość i stać się samolubnym jedynakiem, egoistycznym celem samym w sobie. Moje marzenie nie musi być naszym. Twoje nie musi być moim. Ale i moje łzy nie są twoimi... • Lecz najlepiej zacząć od początku. • „Marzyć można samemu. We dwójkę można co najwyżej porozmawiać” ileż to prawdy w tym jednym zdaniu, ile głębi. Życie ciągle nas czegoś uczy, ciągle przekonuje nas o własnej racji i wyciąga na swoją powierzchnię, by się człowiek nie zatracił ani w majakach, ani w marzeniach. Bo chcąc przetrwać wszelkie zawirowania, burze i tragedie, człowiek musi stać na pewnym gruncie. Pewny grunt pod nogami pozwoli sięgać wysoko, a czy bohaterka, Magda trafiła na taki? • Magda jest córką rzeźnika, który prowadzi sklep. A córka Magda? - nie dla niej praca w tym miejscu, nie dla niej mięso i kasa do prowadzenia. Jej dusza wyrywa się zza krat codzienności. Świat na nią czeka – inny niż ten tu. W głowie pełno marzeń i to jedno – taniec. Taniec wskazuje drogę, nieznaną, trudną, ale jakże szczęśliwą. I Magda rusza. Bez rodziny, wyklęta przez ojca, pozbawiona domu i ciepła dorasta w szybkim czasie. Słono płaci za ten nowy, tak dziwny świat. Zdana na własne siły doświadcza upokorzeń, powszechnej wrogości i jadowitych szpilek ironii tych, którzy okazali się być fałszywymi sprzymierzeńcami. Trafia na niewłaściwych mężczyzn, poznaje gorycz zdrady i bezdomności. Tańczy w teatrze, na wymarzonej scenie, ale ten taniec nie smakuje tak, jak powinien. W gardle pali gorzkie uczucie niższości i nic nie układa się tak, jak powinno. Z tej strony obraz nijak ma się do tego, który oglądała zza kasy rzeźni. Ktoś podmienił płótno, ktoś ją oszukał stawiając przed oczy falsyfikat. • Tylko scena była prawdą. Tylko scena dawała ukojenie. • Gdy występowała, czuła się jakby nie była sobą, albo jakby właśnie wtedy była sobą najbardziej. Nic nie istniało poza sceną i nią na tej scenie. Oślepiające żarówki, pot na plecach, widownia, która siedzi, a której nie widać. I ona – tancerka. Ona – artystka. To dla niej tu przyszli... • Czy Magda chciała być w teatrze? - myślisz poznając jej losy. Czy chciała być w rewii? Chyba nie. Marzyła o innym, piękniejszym życiu, a teatr był jej po drodze. Sam fakt wyrwania z domu, bycia w tym miejscu swojego życia, było zapewne trudniejsze, lecz z pewnością piękniejsze. Życie nie było takie, jak wcześniej. Już przecież nie była tą samą Magdą ze sklepu mięsnego, która siedzi do południa przy kasie. • Pożegnalny marsz. Okręt podnosi kotwicę. • Żegnaj. • Żegnajcie... • „Złota Maska” jest historią o prawdziwym, acz słonym życiu. Wszystko ma znaczenie. Nawet własne korzenie, rodzice i to, kim jesteś dzięki nim. Autor szepcze ci do ucha - Doceń ojca i kochaj go, bo tylko jego masz. Zauważ siostrę i jej dobro. Przytul, gdy czujesz, że tego potrzebujesz. Szanuj pracę i pamiętaj o sobie. Ty jesteś ważna. • Tadeusz Dołęga-Mostowicz porusza delikatne struny kobiecości i wrażliwości w tobie. Gra na nich sentymentalną, acz smutną melodię. W tle słychać słowa chóru „Dawaj, a dostaniesz”. Świat z każdą kolejną stroną nabiera wyrazistszych kolorów, emocje coraz bardziej dochodzą do głosu. Wniosek nasuwa się sam - o życie trzeba dbać. • Po lekturze zastanawiasz się, czy warto za wszelką cenę dążyć za marzeniem? Zwłaszcza podszytego egoizmem? Co warte jest marzenie, które rani i rzuca w sidła samotności? Które zmusza do zamknięcia drzwi domu rodzinnego? Co jest warte takie marzenie? Pytania rodzą się w tobie, ewoluują. Szukasz złotego środka, który odnajdujesz ciągle w innym miejscu. • A Tadeusz Dołęga-Mostowicz – jakże on wspaniale pisze. Jak prowadzi po treści, po słowach i po malowniczym klimacie sprzed lat. Odradza się powojenny świat i ludzie wraz z nim. Wszystko w powieści żyje. Czujesz każde słowo na skórze, w uszach pobrzmiewa melodia tamtych lat. Tak niebywała książka stanowi nie dość, że hołd dla czasów, które odeszły, to swoim pięknem czaruje. • Takich książek nie ma wiele. • Taka książka to wyjątkowa perła o wartości nie do oszacowania. • agaKUSIczyta
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Opis
Inne tytuły:Wysokie progi
Autor:Tadeusz Dołęga-Mostowicz (1898-1939)
Przedmowa:Józef Rurawski
Wydawcy:KtoCzyta.pl (2017) Legimi (2015-2017) NASBI (2016) Ventigo Media (2016) Armoryka (2015) IBUK Libra (2015) Wydawnictwo Pi (2014) Oficyna Wydawnicza Rytm (2010) Wydawnictwo Łódzkie (1990) Krajowa Agencja Wydawnicza (1988-1989) Wydawnictwo IRD Poland Krzysztof Zbigniew Król
Serie wydawnicze:Seria bestsellerów Tadeusza Dołęgi-Mostowicza
ISBN:83-03-02472-8 83-218-0871-9 978-83-7399-420-1 978-83-7836-355-2 978-83-7836-366-8 978-83-7903-001-9 978-83-8064-081-8 978-83-935867-0-7
Autotagi:dokumenty elektroniczne druk e-booki epika książki literatura literatura piękna powieści proza zasoby elektroniczne
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 17 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo