Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
zwiatremwewlosach
Najnowsze recenzje
1
...
18 19 20
...
39
  • [awatar]
    zwiatremwewlosach
    Czarna komedia z wątkiem kryminalnym - tak najlepiej można określić twórczość Olgi Rudnickiej. Do tego mamy naprawdę dobry humor, wciągającą historię i pięć sióstr, które mają wspólnego ojca i nigdy wcześniej nie wiedziały o swoim istnieniu. Co więcej, wszystkie mają na imię Natalia! O tak, żeby ojcu się nie myliło. • Dziewczyny pierwszy raz widzą się u notariusza, który wezwał je w sprawie depozytu. Tam dowiadują się o samobójczej śmierci ojca i tym, że są spokrewnione. Wszystkie Natalie Sucharskie wydają się z pozoru zupełnie inne. Najstarsza, Natalia Anna Sucharska, jest kierownikiem w banku. Jest nudna, sztywna i bardzo rygorystyczna. Zawsze ma idealnie wyprasowany garnitur i spięte włosy. Nieco młodsza, Natalia Sucharska-Dębska - to po mężu, z którym właśnie się rozwodzi, a który zostawił ją dla młodszej. Zapuszczona kura domowa i matka dwójki dzieci: Anieli i Przemka. Kolejna siostra to "Nata" - pracuje w warszawskiej redakcji. Ma narzeczonego Marka, który wywodzi się z rodziny prawniczej i najważniejsze dla niego są pozory. A Nata musi się do narzeczonego prawnika dostosować, tak więc bojówki i glany zamyka w pudłach i staje się cukierkowatą, elegancką, godną narzeczoną. Młodsza od niej, Natalia Magdalena Sucharska, studiuje historię. Jest bardzo wyrazista - jej ciało zdobi czarna skóra, wysokie szpilki i tatuaże. Najmłodsza, Natalia Anastazja Sucharska, zwana Natką, jest wystraszoną szarą myszką, panicznie bojącą się swojej matki. Co chwilę poprawia okulary i ściąga je, gdy boi się czegoś zobaczyć, a bez nich nie widzi nic. Chodzi w za dużych ubraniach i ogrodniczkach. • Czy te kobiety może coś łączyć, poza wspólnym ojcem? Choć z pozoru są zupełnie inne, to szybko się okazuje, że mają wiele wspólnego - mocne charakterki. A to gwarantuje czytelnikom świetną zabawę! • Czy ich ojciec rzeczywiście popełnił samobójstwo? Kto próbował włamać się do posiadłości ojca w Mechlinie? Co ukrył dla swoich córek? Oprócz tajemniczych wątków kryminalnych autorka funduje nam pięć różnych historii kobiet, którym różnie w życiu się układa. Czy dziewczyny uporządkują własne życie? Czy siostrą będą potrafiły się dogadać? To na pewno nie będzie łatwe! :)
  • [awatar]
    zwiatremwewlosach
    Książka podobna do "Merde! Rok w Paryżu" - jednak po tej lekturze stwierdziłam, że starczy mi już podobnej literatury. Nie sięgałam nawet po dalsze części "Merde". Jednak "Szaleństwa, gafy i trafy, czyli uczę się żyć we Francji" wygrałam w konkursie. Grzechem byłoby nie przeczytać tej książki. I nie żałuję, bo okazała się lepsza i przyjemniejsza od swojej konkurentki. • Mark Greenside wbrew wszelkiej logice kupił dom we Francji i opisuje historie z życia wzięte. Po raz kolejny przekonujemy się, że Francuzi to naród bardzo specyficzny, a stwierdzenie "co kraj - to obyczaj" trafia w sedno. Opowieści autora o bankach, drogach, służbie zdrowia, jedzeniu, zakupach, przyjmowaniu gości i zwyczajach Francuzów są nie tylko zaskakujące, ale i ciekawe. A codzienne życie we Francji pokazuje, że można nie wiadomo jak się starać, mieszkać w tym kraju już 20 lat, a i tak będą nam się przydarzać gafy, szczęśliwe trafy, a wszystko to będzie zakrawać o szaleństwa, bo na logikę nie macie co liczyć! Choć są przypadki, takie jak zakupy w supermarkecie, które pokazują, że wózki "na monety" mają jednak swój cel! ;) • Książka warta przeczytania. W przeciwieństwie do serii "Merde" - tutaj skuszę się na dalsze części.
  • [awatar]
    zwiatremwewlosach
    Harlequin - to brzmi jak osobny gatunek literacki, który kojarzy się z tanim romansidłem. To są te książki, które od zawsze omijałam szerokim łukiem. A przypadek chciał, że właśnie "harlequina" dostałam w świątecznym prezencie. W końcu lubię czytać książki, a opis na okładce zasugerował komuś, że to kryminał. I nie ukrywam, że do "Zaginionego posagu" zbierałam się kilka miesięcy. Sama byłam ciekawa swoich wrażeń po tym pierwszym, raczej niechętnym spotkaniu. • Historia rozgrywa się w połowie XIX wieku. I to właśnie klimat tych czasów mnie oczarował. Skromność, piękne suknie, przyzwoitki, dobre maniery, dbanie o niezszarganie opinii młodych dziewcząt, a do tego wszystkiego podchody w zabieganiu o kobietę. Oczywiście nie mogło zabraknąć także stwarzania pozorów, naiwnych dziewcząt bez własnego zdania i intryg ciotki, które miały na celu wydanie swojej córki dobrze za mąż. Jedno jest pewne - były to zupełnie inne czasy, które choć momentami wydają się być naiwne, były też piękne. • Historia opisana w książce dotyczy konfliktu między rodami Verrere'ów i Neville'ów, który rozpoczął się 150 lat temu, kiedy to Margaret Verrere zostawiła przed ołtarzem członka rodziny Neville'ów i sama uciekła z kochankiem i skarbem, który miał stanowić jej posag. Skarbu nigdy nie znaleziono, a konflikt między dwoma rodami narastał. • Margaret jednak napisała dziennik, w którym ukryła wskazówki dotyczące miejsca ukrycia posagu. Dziennik ten trafia w ręce Cassandry Verrere, która chce włączyć w poszukiwania Philipa Neville'a. Czy uda im się znaleźć skarb, który tak naprawdę nie wiadomo czy istnieje? Czy mimo, iż od pokoleń ich rodziny były skłócone, Cassandra i Philip będą potrafili się porozumieć? • Historia "Zaginionego posagu", mimo mojego początkowego nastawienia, zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Nie jest to jakaś wyszukana lektura, ale przedstawiony w niej XIX-wieczny klimat zasługuje na to, żeby sięgnąć po tę książkę.
  • [awatar]
    zwiatremwewlosach
    Przeczytałam "Greya" bardzo szybko, ale nie dlatego, że ta powieść mnie tak pochłonęła. Chciałam jak najszybciej skończyć to czytadło, żeby przejść do ambitniejszej lektury. Zastanawiam się, po co właściwie autorka wydała tę książkę? Jest przepisana, niewiele różni się od części pierwszej, jest zrobiona "na siłę". • Fabuła jest już nam dobrze znana. Opowiada identyczną historię jak ta zawarta w części pierwszej. Z tą różnicą, że niby jest przedstawiona oczami Greya. Niby, bo tak naprawdę nie wnosi nic ciekawego, nic odkrywczego. Nasz bohater cały czas myśli tylko o jednym - jak "zerżnąć" Anastasię Steel - dziewicę peszącą się na widok faceta, która z dnia na dzień zostaje demonem seksu. • Czego zatem dowiadujemy się z tej części, która jeszcze przed premierą została okrzyknięta bestsellerem? Grey robi się sentymentalny i zaczyna tracić kontrolę. Też mi odkrycie! • Jedyne, co jest tu ciekawe, to już sama końcówka - opis po rozstaniu. Tu mamy coś nowego, szczegółowiej opisane dzieciństwo bohatera oraz jego walkę po rozstaniu z samym sobą. Za to spotkanie u jego psychoterapeuty mnie rozbawiło - dopiero doktor Flynn uświadomił mu rzecz oczywistą. Jaką? Że może warto spróbować związku na jej zasadach? Normalnego związku? I dopiero wtedy do wielkiego człowieka sukcesu dociera, że czuje się coś do panny Steel... • Przeczytałam do końca, ale zmęczyła mnie ta książka. Drugi raz ta sama, męcząca historia. Ufff, jak dobrze, że to już koniec! A wszystkim, którzy równie dzielnie przetrwali przez wszystkie części, polecam sztukę teatralną wystawianą przez Teatr Polonia - "Klaps! 50 twarzy Greya". Znakomita gra aktorska i perfekcyjna interpretacja tego światowego hitu! I wbrew pozorom, wcale nie przerysowana :)
  • [awatar]
    zwiatremwewlosach
    Kolejna, świetna część z serii o Jane i Maurze. Tym razem dziewczyny mają do czynienia z egipską mumią znalezioną w podziemiach Muzeum Crispina. Mumia Pani X przynosi spory rozgłos dla muzeum i tłumy turystów. Jednak szczegółowe badania pokazują, że mumia jest dużo młodsza, niż wszyscy sądzili! Tym samym sprawą zajmuje się detektyw Rizolli. • Jak się okazuje magazyny muzeum skrywają więcej tajemnic. Pracownicy muzeum też nie będą spać spokojnie. Szczególnie młoda pani archeolog - Josephine Pulcillo, która jest zadziwiająco podobna do zmumifikowanej przed laty Pani X. Co więcej, pani dr dostanie niepokojące anonimy, które zaprowadzą ją do... swojego samochodu, w bagażniku którego znajdzie spreparowane zwłoki. • Nie myślcie, że to koniec zagadek! Po chwili znika sama Josephine i jak się okazuję, ktoś o jej nazwisku zginął w wypadku wiele lat temu! Kim więc jest kobieta i co ukrywa? • Wszystkie ofiary łączą dwie rzeczy. Pierwsza - są to piękne, czarnowłose, młode kobiety. Druga - archeologia. To połączenie gwarantuje zagadkę, jakiej do tej pory nie było!
Ostatnio ocenione
1
...
5 6 7
...
35
  • Kiedy pozostaje żal
    Jong de Lisa
  • Pracownia dobrych myśli
    Witkiewicz, Magdalena
  • Francuski piesek
    Obuch, Marta
  • Biuro przesyłek niedoręczonych
    Socha, Natasza
  • Kobiety wzdychają częściej
    Przybyłek, Agata
  • Dziewczyna, którą kochałeś
    Moyes, Jojo
grejfrutoowa
ilona3
anaj_27
usunięte konto
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo