Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Książkę przeczytałam dwa miesiące po seansie „Zielonego Rycerza”. Targana ciekawością rozwikłania historii ukrytej w filmie Lowerego, sięgnęłam po średniowieczny poemat opowiadający o Gawenie - siostrzeńcu Króla Artura. • Mimo, że obecnie tekst ten (wraz z dwoma innymi - „Perłą” i „Królem Orfeo”) jest wydawany jako zbiór J.R.R. Tolkiena, który przetłumaczył i zinterpretował powyższe dzieła, to sam ich twórca pozostaje nieznany. • Historia o Gawenie rozpoczyna się wizytą na dworze zamku Camelot nieznanego nikomu Zielonego Rycerza. Ten, wyzywa na pojedynek śmiałka, który chce udowodnić swoją odwagę i honor. Zgłasza się Gawen - chcący pokazać swą wartość na dworze swego wuja- Króla Artura. Tym sposobem Zielony Rycerz wplątuje młodzieńca w wyzwanie, którego wynik ma się rozstrzygnąć dopiero po roku, kiedy to Gawen ma odnaleźć Zieloną Kaplicę i tam zgłosić się po cios, który może być ostatnim w jego młodym życiu. • Poemat czyta się szybko i przyjemnie, szczególnie, kiedy zarys fabuły znałam już poprzez ekranizację. Jednak, dla wszystkich tych, którzy przymierzają się do filmu (będącym bądź co bądź luźną i o wiele bardziej rozbudowaną interpretacją książki) polecam zapoznać się najpierw z legendą oraz symbolami w niej zawartymi- takimi jak tarcza Gawena z pentagramem czy też szmaciany pas. • Pozostałe dzieła zawarte w zbiorze - „Perła” i „Król Orfeo” to krótsze teksty tego samego średniowiecznego twórcy. • W perle spotykamy metaforę cierpienia po utraconym dziecku, zaś Krol Orfeo to lekka i romantyczna historia, lecz nie pozbawiona morału. • Cały zbiór: 8/10
-
Po obejrzeniu (bardzo dobrego) serialu postanowiłam wrócić do korzeni netflixowej produkcji i sięgnęłam po napisany w 1983 „Gambit Królowej” Waltera Tevisa. Liczyłam na pogłębienie historii i porównanie zmian jakie dzielą pierwowzór od ekranizacji. Jak się okazało - nie musiałam się wiele naszukać, ponieważ serial jest prawie doskonałą kopią książki. Różnice są tak niewielkie, że czytając rozdział za rozdziałem czułam jakbym ponownie przelatywała przez obejrzane już odcinki. To wierne odwzorowanie jest dużym plusem dla produkcji Netflixa (może to było właśnie kluczem do jej sukcesu) jak i wielką przyjemnością dla czytelnika. Książka napisana jest bowiem w sposób, który pozwala nam wręcz płynąc przez historię Beth. Krótkie lecz zwięzłe rozdziały wciągają nas (nawet jeśli scenariusz jest nam już dobrze znany) a całość jesteśmy przeczytać w dzień lub dwa. Jedyne momenty w których brałam oddech to opisy partii szachów, które jako (niestety) laik omijałam, pozostawiając je dla wtajemniczonych graczy 😉 • „Gambit Królowej” to historia Beth- sieroty, która w domu dziecka za sprawą wycofanego woźnego poznaje świat szachów. Małymi krokami jej hobby przeradza się w coś większego, odsłaniając tym samym ogromny talent Beth nie tylko przed nią samą ale i przed całym światem. • Na dodatek wydanie z piękna okładką Wydawnictwa Czarne. • 9/10
-
„Musisz mi uwierzyć” to jeden z tych thrillerów, które czytamy dla czystej rozrywki bez głębszych rozkmin. Mamy tu wciągającą akcję, morderstwo i naciągane wątki w stylu Harlana Cobena. Liczyłam, że do tej listy dopisze również „zaskakujące zakończenie” jak wiele osób w recenzjach, które czytałam wcześniej- ale niestety, chyba miałam zbyt wielkie oczekiwania bo było ciut nudno i przewidywalnie. To druga książka Minki Kent, którą czytałam i z tego co pamiętam „Idealne Życie” było w podobnym klimacie. 6,5/10 • Akcja rozpoczyna się znalezieniem zwłok byłego męża Dove, która do końca żywiła spore nadzieje, na ponowne zejście się z partnerem. Napędzana starym uczuciem oraz sporą podejrzliwością do nowej ukochanej swojego byłego postanawia zbadać sprawę zabójstwa na własną rękę. To owocuje odkryciem sekretów, na które nikt nie był przygotowany.
-
Ta książka bardzo mi przypominała „Dorosłych” Marie Albert, szczególnie, że początkowa fabuła jest do nich bardzo zbliżona. Niestety obie wspomniane książki mnie nie zachwyciły. W „Utonęła” jest to na pewno kwestia bohaterki, której postępowań nijak nie mogłam zrozumieć. Jej zachowanie, infantylność i egoizm przysłonił całość historii. Książkę tak na prawdę ratuje wg. mnie druga część, kiedy wydarzenia się zagęszczają a w powietrzu wisi klimat niepokoju. Niestety, kiedy już myślałam, że skończę książkę z przytupem, nadeszło zakończenie - równie nijakie i rozczarowujące jak główna bohaterka. 6/10 • W upalne, szwedzkie lato Marina przyjeżdża odwiedzić swoją starszą siostrę Stellę, mieszkającą ze swoim nowym, starszym partnerem - Gabrielem. Między tą trójką od razu wyczuwalne jest napięcie i niedopowiedziane sprawy. Śledząc urywki z ich życia jesteśmy świadkami ślepych zauroczeń, błądzenia miedzy uczuciami i tajemniczych śmierci.
-
Znając prace Edgara Alana Poe bardzo wybiórczo postanowiłam zapoznać się z całym zbiorem jego opowiadań, szczególnie, że zostały one ostatnio pięknie wydane przez wydawnictwo Marginesy. Poe jak wiadomo, to nie tylko pisarz literatury grozy ale także prekursor postaci detektywa w powieściach kryminalnych. Czytając jego opowiadania hurtem dostrzegłam dopiero jaką drogę przeszedł gatunek powieści kryminalnych przez ostatnie dwieście lat. • Opowiadania Poe naszpikowane są długimi opisami emocji oraz analizami postępowań bohaterów. Sam motyw elementów grozy odwołuje się zaś często do wewnętrznych lęków człowieka związanych z jego moralnością. Przez naszpikowanie kinowymi horrorami i krwawymi powieściami kryminalnymi obecnych czasów- zakończenia opowiadań Poe wydają nam się wiec mało przerażające. Jednak nie można odmówić im braku klimatu, bo tego u amerykańskiego pisarza jest aż nad to. Dla mnie osobiście najlepiej czytało się ten zbiór z przerwami, ponieważ wtedy bardziej doceniałam głębię danego opowiadania, nie zlewały mi się też w jedno, jak miało to miejsce przy czytaniu ich hurtem. • Polecam, jeżeli jesteście fanami klasycznej literatury grozy lub chcecie zgłębić ten gatunek. Dla chcących spróbować od kilku opowieści polecam tytuły; Serce Oskarżycielem, William Wilson, System doktora Pierza i profesora Smoły oraz Tyś to uczynił.
Należy do grup