Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Ksiazkomaniacy
Najnowsze recenzje
1
...
6 7 8
...
13
  • [awatar]
    Ksiazkomaniacy
    ksia­zkom­ania­cyre­cenzje.blogspot.com • Młode małżeństwo wybiera się na kolację do restauracji. To ich pierwsze wspólne wyjście od czasu narodzin córeczki. Dziewczynka pozostaje pod opieką babci. Niestety dziewczynka niespodziewanie umiera. Prawdopodobną przyczyną śmierci jest tzw. śmierć łóżeczkowa. Mała była wcześniakiem często chorowała. Wszystko by się układało w całość, gdyby nie jeden mały fakt - na czole dziewczynki pozostał ślad, tak jakby coś odciśnięto. Czy na pewno była to śmierć naturalna? Babcia dziecka zeznaje, że widziała w nocy pod oknem samochód zięcia. Wkrótce to on pozostaje głównym podejrzanym. • Śledztwo wyjaśniające dziwną śmierć dziewczynki prowadzi inspektor Policji Statutowej Amaia. Sama jest matką pięciomiesięcznego syna, więc szczególnie rozumie zaistniała sytuację. Bardzo zależy jej na rozwikłaniu zagadki. Czy to się jej uda? Tym bardziej, że na światło dzienne wychodzą coraz to nowe, zadziwiające fakty. Amaia odkrywa, że w przeszłości w Baztan w podobnych okolicznościach zginęło wiele niemowląt. Pogłoska głosi, że zabiła je mitologiczna bestia: • "Inguma to demon, który wysysa oddech dzieci, gdy śpią. Inguma zakradł się przez szczelinę, usiadł na piersi maleńkiej i wypił jej duszę". • Czy uda się powstrzymać bestię zanim dojdzie do następnej tragedii? Tu książka nabiera tempa. Wątek mordowanych dzieci przeplata się z rodzinną tragedią Amai. W niewyjaśnionych okolicznościach ucieka z renomowanej kliniki jej chora matka. W rzece znaleziona zostaje jej kurtka, lecz ciało nadal pozostaje nieodnalezione. Czy ma to coś wspólnego z bestią? • Dolores Redondo nie pozwala się czytelnikowi nudzić. Dobra fabuła, napięcie i liczne zwroty akcji sprawiają, że tę książkę czyta się z ogromnym zaciekawieniem. Autorka dba o szczegóły. Jej opisy wydarzeń, szczegóły dotyczące samego przebiegu śledztwa są przemyślane i dopracowane. Wspaniała kreacja bohaterów, wyrażanie ich emocji zasługują na uwagę czytającego. • Magnetyczna atmosfera baskijskich legend wprowadzona przez autorkę to ogromny atut tej pozycji. Dolina Baztan słynęła z bogatych historycznych tradycji uprawiania czarów. Z tej właśnie demonologii autorka czerpie inspiracje. Tradycja i wierzenia ludowe nadają książce tajemniczości, wzbudzają lęk i strach. Czuje się ten element grozy. jeśli lubicie takie klimaty, z pewnością nie będziecie zawiedzeni. • Autorka od najmłodszych lat zafascynowana powieściami kryminalnymi z nich czerpała swoje fascynacje literackie. Pomysły na jej własne książki podsuwało jej życie. Tak też było w przypadku "Ofiary dla burzy". Połączenie tych dwu elementów dało wspaniały efekt. Nie ma się jednak co dziwić. • Po lekturze tej książki nasunęło mi się jednak jeszcze jedno pytanie. Czy w pomyśle na książkę był ukryty jakiś cel? Autorka w "Uwagach" sama odpowiedziała na to pytanie: • "Ważne dla mnie było podkreślenie, jak potężne są niektóre wierzenia, jak potwornie mogą się ludzie pod ich wpływem zachowywać. Nie ma w tym niestety nic z fikcji, to aż nazbyt realne. Perwersyjne doktryny, które żywią się krwią niewiniątek. Zło, nie źli ludzi, tylko Zło". • Mam nadzieję, że zachęciłam Was do lektury tej książki. Mam nadzieję, że urzeknie Was jej niepowtarzalny klimat, zechcecie wyjaśnić zagadkę śmierci małej dziewczynki, znajdziecie winnego. To naprawdę książka gwarantująca niesamowite wrażenia. Nie ma się jednak co dziwić. • To kolejna bardzo dobra pozycja rewelacyjnej CZARNEJ SERII Wydawnictwa Czarna Owca. • Izabela Nestioruk
  • [awatar]
    Ksiazkomaniacy
    ksia­zkom­ania­cyre­cenzje.blogspot.com • Poruszająca, intrygującą, zaskakująca... Taka jest książka Elizabeth Flock "Emma i ja". • Toast w Karolinie Północnej. To tutaj mieszka wraz ze swoją rodziną ośmioletnia Caroline Parker. Wydawałoby się dziewczynka jak każda inna, ale przerzucając kolejne karty książki, poznajemy jej niezwykłą, tragiczną historię. • Ojciec dziewczynki zmarł kilka lat wcześniej. Wspomnienia, które z nim są związane należą do najlepszych. Dla niego zawsze była ukochanym "Bąbelkiem", córeczką tatusia, a dzień wypłaty oznaczał udane zakupy i smak przepysznej oranżady. Po jego śmierci wszystko się zmieniło. Matka układa sobie życie na nowo, jej nowy mąż Richard jest zupełnie inny niż ojciec. Strach, lęk, sińce pod oczami to realia dnia codziennego. Miarę humoru ojczyma odmierzają spadające kapsle z butelek po piwie. Carrie i jej siostra Emma odliczają ile piw musi wypić, by zmienić się we Wroga Numer Jeden. Czy nowa praca Richarda i przeprowadzka do innego miasta to szansa na lepsze życie? Siostry postanawiają uciec z domu. Jednak czy 14 dolarów i 38 centów oraz dobre chęci wystarczą by zacząć wszystko od nowa? • Świat przedstawiony oczami małej dziewczynki to tragiczna opowieść o okrucieństwie, bólu, odrzuceniu. To obraz jej życia podzielonego na dwa światy TEN Z TATUSIEM I TEN Z RICHARDEM. Jakże różnią się one od siebie. Agresywny ojczym z prawdziwą przyjemnością pastwi się nad rodziną, lubi patrzeć w zatrwożone oczy żony i dziewczynek. Carrie chce to zmienić, nie jest jednak w stanie obronić siebie i swojej młodszej siostry Emmy. Dziewczynki łączy wspólny los i nienawiść do Richarda. Na matkę nie ma co liczyć, kobieta nie potrafi wybrać między dzieckiem a wściekłym mężem . Pełne okrucieństwa są słowa matki: • "Nienawidzę Cię, ty mała dzikusko - wrzeszczy za mną mama. Słyszysz co mówię?! Nienawidzę cię! Nienawidzę tego jak wyglądasz, nienawidzę tego jak chodzisz, nienawidzę wszystkiego co robisz..." • O ile można zrozumieć, że matka pogodziła się ze swoim losem, wiecznym strachem, sinymi oczami i poobijaną twarzą, o tyle zadziwia fakt, że pozwoliła na wyrządzanie krzywdy własnym córkom. A sąsiedzi, nauczyciele, koleżanki w szkole? Czy nikt nie dostrzega wyrządzanej dziecku krzywdy? Czy nikt nie jest w stanie jej pomóc? • GDZIE JEST GRANICA WYTRZYMAŁOŚCI? • Świat opisywany oczami małej Carrie to tragiczny obraz wielu dzieci na całym świecie. Autorka poruszyła temat niezwykle trudny, ważny i taki, o którym należy głośno mówić. Opisała emocje i uczucia towarzyszące dziecku, które przeszło prawdziwą gehennę: nie dość, że było świadkiem śmierci własnego ojca, to jeszcze doświadczyło okrucieństwa ze strony najbliższych. Maltretowana, zagubiona i bezbronna - taka jest Caroline Parker. Nie należy zamykać rodzinnych tragedii we własnych czterech ścianach, czasami warto wyjść z nim do innych, szukać wsparcia we wszelkich możliwych miejscach... • Przedziwne, zaskakujące jest zakończenie książki. To finał, którego zupełnie się nie spodziewałam. Niestety nie mogę uchylić nawet rąbka tajemnicy, gdyż to zepsułoby całą przyjemność tej lektury (stąd też trudność w napisaniu dobrej recenzji). • Mam nadzieję, że jednak zaintrygowałam was tą książką i z pewnością po nią sięgnięcie. Naprawdę warto. Chociaż poruszany temat jest niezwykle trudny, drastyczny... cóż takie jest ludzkie życie. Mnie ta książka nie tylko ogromnie poruszyła, ale zmusiła do głębszej refleksji. Przyznam, że teraz zupełnie inaczej patrzę na otaczający mnie świat i biegające wokół dzieci. Czasami warto zainteresować się toksycznymi rodzinami, panującymi tam relacjami... Może to uchronić od rodzinnych tragedii. • Izabela Nestioruk
  • [awatar]
    Ksiazkomaniacy
    ksia­zkom­ania­cyre­cenzje.blogspot.com • "Plaga Samobójców" to książka, którą od razu zapragnęłam mieć na swojej półce. Dlaczego? Otóż dlatego, że sam tytuł budzi niepokój, a w połączeniu z klimatyczną okładką daje szansę na dobrą powieść. Kupiłam i nie zawiodłam się. Książka niesamowicie mnie pochłonęła, sprawiła, że oderwałam się od rzeczywistości. "Plaga samobójców" jak można wywnioskować po tytule porusza temat samobójstw. Nie jest to temat łatwy, jednak w moim odczuciu Suzanne Young udało się stworzyć powieść znakomitą, napisaną niezwykle lekko i przystępnie dla czytelnika w każdym wieku. Przyznam szczerze, że sięgając po tę powieść liczyłam na coś całkowicie innego. Miałam cichą nadzieję, że wątek miłosny będzie mniej rozbudowany, a autorka skupi się głównie na temacie przewodnim. Myślałam, że w tej książce odnajdę nieco więcej okrucieństwa, samobójstw, nieco brutalniejszych opisów, a tak naprawdę kolejny raz dostałam książkę o miłości. Miłości, która została wystawiona na niecodzienną próbę. O dziwo, dałam się pochłonąć nawet wątkowi miłosnemu i to na tyle, że tę około 450 stronicową książkę pochłonęłam w jeden wieczór. • Fabuła "Plagi Samobójców" jest nie tylko ekscytująca, intrygująca, czy tajemnicza. Po przeczytaniu tej powieści zmienia się również pogląd na niektóre sprawy, sposób patrzenia na świat. Jestem pewna, że nie tylko ja próbowałam postawić się na miejscu Sloane, Jamesa, a nawet rodziców zarażonych dzieci. W mojej głowie do tej pory rodzi się pytanie "Jak zachowałabym się na ich miejscu?" • Obecnie modne jest poruszanie tematów tabu. Suzanne Young poszła tym tropem, stworzyła jednak coś ciekawego, z rozmachem, wychodzącego poza ramy. Lektura dała mi wiele przyjemności, a w szczególności zachęciła do sięgnięcia po tom 2 - "Kurację samobójców". • Izabela Nestioruk
  • [awatar]
    Ksiazkomaniacy
    ksia­zkom­ania­cyre­cenzje.blogspot.com • "Książkę tę dedykuję mojej Mamie - • która jako pierwsza dała mi ciało. • Dziękuję Towarzyszom, których obecność sprawiła, że nie zdołałam go sobie odebrać" • "Dieta (nie) Życia" to pozycja dla każdego czytelnika. Szczere ( co zdarza się nadzwyczaj rzadko w przypadku osób dotkniętych tą chorobą) wyznanie anorektyczki, która stara się nie szokować i nie straszyć, ale pokazać życie takim, jakie ono rzeczywiście jest. • "Choroba stałą się dla nich sposobem na życie, które za bardzo bolało, a anorektyczne mechanizmy pozwalały zapomnieć o problemach, lękach, niespełnionych pragnieniach i potrzebach. Niestety okazało się, że anoreksja to nie sposób na życie, ale na umieranie. O tym zapomnieć nie można". • Kap... kap... kap... Pomiędzy kolejnymi kroplami spadającej kroplówki przychodzi chwila na refleksję. Karolina nie jest zadowolona ze swojego życia. Stres, awantury w domu. I tak codziennie! Chłód, pustka, zimno. 39,8 kg. Próba samobójcza. Czy tak powinna się zaczynać opowieść o młodej nastolatce? Zdecydowanie nie. Niestety życie pisze różne scenariusze. Jednym dobre, pełne sukcesów, innym niestety przeciwnie. Karolina nie należy do grona szczęśliwców. Żelazne drzwi oddziału odgradzają ją od codziennego życia, wyrzutów sumienia związanych z jedzeniem i od ciągłego dążenia bycia perfekcyjną. Czyżby w tym tkwiło źródło jej problemu? • Od zawsze chciała być idealna, spełniać oczekiwania rodziców, którzy byliby z niej dumni. Dręczyło ją poczucie winy, a potem postanowienie, że już nigdy nikogo nie zawiedzie, nie rozczaruje. Mało tego, postanawia sobie, że udowodni wszystkim, że JEST NAJLEPSZA. I tak nastąpił początek końca. Czytając tę niezwykłą książkę, poznajemy historię Karoliny-Grubaski walczącej o lepszy start. Nie jest to jednak łatwe. Trudne relacje z rodzicami i rówieśnikami to początek piekła. Niełatwo jest być inną, grubą , niezdarną. To bodziec do samozatracenia. W głowie kołaczą się różne myśli. • "Skoro Karolina- grubaska nie mogła być szczęśliwa, to Karolina -odchudzona poczuje radość świata - uznałam". • Zwycięstwo musi być odkupione ciężką pracą. Cel - pozbyć się kolejnych gramów, kilogramów. Nie będę opisywała Wam kolejnych etapów "staczania się " Karoliny, poznacie je sami. Schemat zazwyczaj jest u wszystkich anorektyków taki sam - znamy go z telewizji, gazet i często ... własnego otoczenia. • Książka Karoliny Otwinowskiej i Agnieszki Mazur oddaje szczere uczucia i emocje towarzyszące ludziom w walce z tą chorobą. Razem z bohaterką pokonujemy tę trudną drogę w powrocie do normalności. Śledzimy jej kolejne odbijanie się od dna, bolesne spojrzenia w lustro. Autorka ma dar opowiadania o rzeczach niezwykle trudnych w zajmujący i obrazujący sposób. Czy Karolina osiągnie swój wymarzony cel? Czy spotkani na jej drodze ludzie i wyciągnięte w jej kierunku życzliwe dłonie pomogą pokonać tą straszną chorobę? • "Dieta(nie) Życia" to książka, którą z pewnością trzeba przeczytać. Warto ją podsunąć swoim dzieciom (także chłopcom, ich też dotyczy ten problem!), uczniom i przyjaciołom. Pokazuje ona jak dziwne i trudne jest ludzkie życie, a opisywana sytuacja może spotkać każdego . Ofiar anoreksji jest bardzo wiele i to coraz bliżej nas. To ujmujący dokument pokazujący wartość ludzkiego życia. Ogromnym jej walorem, nadającym autentyczności i tragizmu sytuacji są zamieszczone zdjęcia. Na uwagę zasługuję także "LISTA POLECANYCH KONTAKTÓW". To wykaz najważniejszych instytucji i osób pomagających w walce z tą chorobą. Nie sposób nie wspomnieć również o wstępie książki napisanym przez dr Beatę Szurowską, pedagoga, adiunkta w Instytucie Wspomagania Rozwoju Człowieka i Edukacji Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, autorki wielu publikacji poświęconych zaburzeniom odżywiania. To bogate opracowanie poświęcone przyczynom anoreksji, kolejnym etapom choroby i walce z nią pozwala na głębsze zrozumienie i bogatszy odbiór książki. Dzięki zamieszczonym tu również przypisom, możemy poszerzyć wiedzę na temat poruszanego tematu. • "Publikuję tę książkę, by ostrzec Was i Wasze rodziny- nadajmy wartości temu, co naprawdę liczy się w życiu". • Mam nadzieję, że słowa autorki nie pozostaną bez echa. • Izabela Nestioruk
  • [awatar]
    Ksiazkomaniacy
    ksia­zkom­ania­cyre­cenzje.blogspot.com • "Przychodzisz rano do kumpla i okazuje się, że nie żyje. Coś się stało po wczorajszej imprezie. Zostawił tylko playlistę z dołączoną kartką: "Dla Sama. Posłuchaj, a zrozumiesz"." • Książka to bolesna opowieść o życiu nastolatków Liberty Ville, w stanie Iowa. Podejmuje temat niezwykle trudny, ale jakże współcześnie aktualny- samobójczej śmierci młodych ludzi. Nie jest to jednak tylko próba wyjaśnienia powodów tak dramatycznej decyzji, ale przede wszystkim znalezienie odpowiedzi na pytanie JAK ŻYĆ DALEJ? • Hayden Stevens od wielu lat przyjaźni się z Samem. 16 letni chłopak uwielbia Gwiezdne Wojny, gry komputerowe i muzykę. Sam podziela jego pasję. Spędzają razem wolne chwile, często rozmawiają. Wydawałoby się, że znają się i rozumieją jak łyse konie. Niestety okazuje się, że Hayden ma przed przyjacielem małe tajemnice. I to one doprowadziły go do samobójczej śmierci. Czy gdyby podzielił się swoimi problemami z kolegą wszystko skończyłoby się inaczej? Przecież nic nie wydarza się przypadkiem. • Kto odpowiada za śmierć chłopaka? Kto ma szczególne poczucie winy? Okazuje się, że odpowiedź na to pytanie nie jest prosta, jest bardzo złożona i skomplikowana. Jak każda taka trudna decyzja, jaką jest targnięcie się na własne życie. Co 14 minut ktoś odbiera sobie życie, milion osób rocznie podejmuje takie próby. Dlaczego? Zazwyczaj schemat jest ten sam - brak zrozumienia, samotność, nieszczęśliwa miłość, upokorzenie i ból. • Hayden? Wydawałoby się, że niczego mu nie brakowało. Pochodził z zamożnej rodziny, mieszkał w dobrej dzielnicy. Zawsze miał pod ręką swojego kumpla Sama. To jednak tylko pozory. Ten nieśmiały, otyły chłopak z dysleksją wcale nie był szczęśliwy. Brat i jego koledzy traktowali go jak śmiecia. Rodzice też byli okropni. Nie miał w nich wsparcia, dręczyli go emocjonalnie. Pozostawał Sam. Niestety i on zawiódł. W tą tragiczną noc, na nieszczęsnej imprezie, na której pojawiło się Trio Bydlaków wydarzyło się coś, co przelało czarę goryczy. Przyjaciele rozstali się w gniewie. • "Przez głowę przemknęło mi wspomnienie imprezy i ostatnich słów, które mu powiedziałem. "Pierdol się, Hayden.". Niezły ze mnie przyjaciel." • Sam pozostał z tą traumą, nie radzi sobie. Czy łatwo jest wrócić do normalności po takim wydarzeniu? • "Najlepszy przyjaciel zmarłego kolesia = celebryta. Jakby to było jakieś osiągnięcie." • I to jest chyba najważniejsze w tej powieści. Znalezienie sposobu na powrót do normalnego życia. Potrzebują go w tej książce wszyscy. Rodzice i brat Haydena, Sam, Astrid, Atena, nauczyciele i koledzy ze szkoły. Każdy z nich robi to inaczej. Zamknięcie się w sobie, płacz, gniew, agresja, życie w wirtualnym świecie- to tylko niektóre ze sposobów odreagowania zaistniałej sytuacji. Jak po tym wszystkim poskładać historię przyjaciela, pozbyć się poczucia winy, że nie zareagowało się w porę? Czy pendrive z playlistą pomoże w rozładowaniu nagromadzonych emocji? • "Playlist for the death. Posłuchaj a zrozumiesz" to gorzka, bolesna i fascynująca opowieść o dojrzewaniu, miłości i przyjaźni wystawionych na najgorszą możliwych próbę. Nie jest to książka ani łatwa ani przyjemna, ale takie jest życie. Autorka gra emocjami nie tylko bohaterów, ale i nas samych. Ta książka pochłonęła mnie i zmusiła do ogromnej refleksji. Czytając ją sięgnęłam również do piosenek z listy Haydena. Jakiś wewnętrzny głos mówił mi, że aby zrozumieć tę książkę w pełni muszę to zrobić. Rzeczywiście muzyka wyraża myśli i uczucia zagubionego nastolatka. • A Sam? Co tak naprawdę dzieje się w ciemnościach jego pokoju? Poznając jego historię zdajemy sobie sprawę, czym jest naprawdę przyjaźń. Jego trud tworzenia siebie na nowo to balsam na zranione dusze. • "Postanowiłem odpuścić sobie słuchanie playlisty Haydena. I tak nie pomogła rozwiązać mi żadnej zagadki, a nigdy nie będę już w stanie słuchać tych piosenek i nie cofać się pamięcią do zeszłego roku. Jej największą zaletą było to, że zacząłem rozmawiać z ludźmi. A raczej ich słuchać. Tego właśnie nauczyła mnie ta składanka: jak ważne jest słuchanie innych. Mam nadzieję, że robię się w tym coraz lepszy". • Liceum Liberty Ville to tylko jedna z ogromu szkół przeżywających swoje dramaty. Na całym świecie co kilka minut zdarzają się sytuacje podobne do tych opisanych w książce. Polecam tę powieść szerokiej rzeszy czytelników. Myślę, że powinni ją przeczytać nie tylko ludzie młodzi, ale przede wszystkim rodzice i nauczyciele. Jej wartość bibl­iote­rape­utyc­zna jest ogromna. Kiedy wydawałoby się, że wszystko przepada na zawsze, ona daje nadzieję. • Izabela Nestioruk
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
8
  • Mroczna przepowiednia
    Riordan, Rick
  • Bardziej martwa być nie może
    Alender, Katie
  • Nigdziebądź
    Gaiman, Neil
  • Infekcja
    Wardziak, Andrzej
  • Chłopak, który stracił głowę
    Whaley, John Corey
  • Strażniczka książek
    Glaser, Mechthild
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo