Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
grejfrutoowa

Mam na imię Agnieszka. Jestem absolwentką socjologii i filologii polskiej. Interesuję się mediami, dużo fotografuję, uwielbiam filmy o Jamesie Bondzie.

Od 2012 roku prowadzę bloga recenzenckiego www.ksiazka-od-kuchni.blogspot.com. Książki kocham od zawsze, nauczyła mnie tego moja mama. To ona pokazała mi, że czytanie może być przyjemnością. Od niej też wzięła się u mnie pasja do gromadzenia lektur. Mama od młodości kupowała kolejne tomy, dzięki czemu w moim domu zawsze były książki. Dziś ja uzupełniam domową biblioteczkę, a mama mi kibicuje. Zawsze sprawdza, co ciekawego przyniósł mi listonosz.

Uważam, że każda książka ma w sobie coś dobrego. Staram się to pokazać w moich recenzjach.

Czytam różne lektury - dla dzieci, fantastykę, obyczaje, kryminały, reportaże... Nie jestem wybredna, interesuje mnie wszystko. Uwielbiam poznawać nowych autorów. Przyznaję się bez bicia, że kocham piękne okładki, a w autobusach zerkam na tytuły, które czytają inni.

Najnowsze recenzje
1
...
88 89 90
...
172
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    Ever i Caden są małżeństwem. Ich szczęście jakiś czas temu zostało zaburzone – Ever w wyniku wypadku zapadła w śpiączkę. Na szczęście już wszystko jest dobrze. Jednak mąż kobiety nie może się pozbierać po tym, co się wydarzyło. Ever ma jeszcze jeden problem – jej siostra bliźniaczka zniknęła. Nikt nie wie, gdzie podziewa się Eden. Kobieta musiała wyjechać. Dowiedziała się, że jest w ciąży. Nie zniosłaby spojrzeń Ever, która nie może mieć dzieci. Eden próbuje ułożyć sobie życie na nowo, jednak nie jest to łatwe – hormony szaleją, ciało się zmienia, a wszyscy bliscy są bardzo daleko... • Forever i jeden dzień Jasindy Wilder to czwarty tom serii Ever. Autorka znana jest na całym świecie, a jej książki z gatunku New Adult podbijają serca czytelników. Ta powieść to finał cyklu o Ever, Cadenie i ich bliskich. • W powieści mamy czterech narratorów pier­wszo­osob­owyc­h. Rozdziały, które prowadzą, oznaczono ich imionami. Dzięki temu możemy oglądać sytuację z różnych stron. Każdy z bohaterów ma swoje zadnie, które w pewien sposób uzupełnia całość. • więcej na: [Link]
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    Lucy Angkatell zaprosiła do swojej posiadłości kilku znajomych. Weekend na wsi spędzą m.in. John i Gerda Christow, Henrietta i Midge oraz kilka innych osób. Na niedzielny obiad pani Angkatell zaprosiła także swojego sąsiada – Herkulesa Poirota. Jednak gdy słynny detektyw dociera na miejsce, jego oczom ukazuje się nietypowa scena. Nad basenem znajduje umierającego mężczyznę, który został postrzelony. Stoją nad nim żona z pistoletem w ręku i inni goście. Kto zabił Johna? Czy Gerda, która do tej pory była uznawana za zamkniętą, powolną i nieco ograniczoną kobietę, zamordowała męża? A może to dawna narzeczona, która nagle zjawiła się w posiadłości Angkatellów, jest winna? Czy dziwne zachowanie pani domu ma coś wspólnego ze zbrodnią? I dlaczego Henrietta, kochanka Johna, nie wygląda na zrozpaczoną? • Niedziela na wsi to kolejna powieść z bogatego dorobku Agathy Christie. Autorka kryminałów ponownie umieściła w swojej książce sławnego detektywa, Herkulesa Poirota, który zamierza rozwiązać zagadkę morderstwa. • Akcja powieści rozgrywa się głównie w wiejskiej posiadłości Angkatellów. Krewni i rodzina odwiedzają Lucy i jej męża i zostają na weekend. Wszyscy są w jakiś sposób ze sobą związani – razem się wychowywali, przyjaźnią się lub kochają, jednak nie jest to zwykła rodzina. Pełno w niej tajemnic i chociaż większość osób domyśla się pewnych spraw, nikt głośno o nich nie mówi. • więcej na: [Link]
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    James Bond dostaje nowe zadanie. M każe mu chronić znanego zawodnika wyścigów samochodowych. Brytyjskie Secret Service ma powody sądzić, że ktoś chce go zamordować podczas zawodów, które niedługo mają się odbyć w Niemczech. Bond ma temu zapobiec. Jednak nie jest to łatwe zadanie – mimo że Bond nieźle radzi sobie za kółkiem, tor, na którym ma się ścigać pod przykrywką playboya z zamiłowaniem do adrenaliny, nie należy do łatwych. M wysyła go więc na szkolenie, które pomoże mu poczuć się pewnie za kółkiem wyścigowego auta. Godziny na torze i kolejne spędzone na nauce niemieckiej trasy nie idą na marne i Bond całkiem nieźle radzi sobie podczas zawodów. Udaje mu się uchronić kierowcę, jednak powoduje wypadek, który nie dla wszystkich wygląda na przypadek, ponieważ agentowi udaje się uszkodzić wóz potencjalnego wroga. Na dodatek podczas przygotowań do zawodów widzi Smiersz w towarzystwie podejrzanego Koreańczyka. Dlaczego Związek Radziecki chciał pozbyć się kierowcy wyścigowego? I co ma z tym wszystkim wspólnego Sin, Koreańczyk? • Cyngiel śmierci to kolejna powieść Athony’ego Horowitza znanego z ożywiania dawnych historii napisanych przez mistrzów. Ma na swoim koncie m.in. książki z udziałem Sherlocka Holmesa, a teraz wziął na warsztat przygody najbardziej znanego agenta świata – Jamesa Bonda. • Horowitz wyjaśnia, że pomysł na napisanie książki wyszedł od spadkobierców Iana Fleminga. Na dodatek autor miał dostęp do szkiców pozostawionych przez twórcę serii o 007 i to z nich wydobył pomysł na swoją powieść. • Autor przenosi nas do czasów, w których żył Bond. Mamy zatem połowę XX wieku. Horowitz nie kończy na przeniesieniu nas w czasie, stara się też naszkicować tło tamtych czasów, nastroje międzynarodowe, dążenia, a nawet wiedzę bohaterów, technologię, którą się posługują. To świetne, że nie oddalił się od oryginału, a wręcz przeciwnie – nawet umieścił swoją powieść jako kolejną przygodę Bonda, który właśnie walczył z Goldfingerem, a już ma nowe zadanie. • Głównym wątkiem jest oczywiście chęć władzy i panowania nad innymi. Problem jest jeden – chęć dominacji w dziedzinie lotów w kosmos. Związek Radziecki i Zachód konkurują ze sobą. Jedna ze stron używa wszystkiego, co dozwolone i nie, by zwyciężyć. • W książce nie brakuje akcji. Ciągle coś się dzieje. Autor trzyma nas w napięciu, serwuje zwroty akcji, zaskakuje wydarzeniami. Są też typowo flemingowskie chwyty w stylu monologu wroga, który wyjaśnia swoje motywy. Są piękne kobiety i broń, no i oczywiście międzynarodowa afera. Co ciekawe, Horowitz zastosował też znany z książek i filmów motyw znaku rozpoznawczego głównego przeciwnika 007. W tym wypadku Sin znany jest z tego, że pozwala swoim ofiarom wybrać sposób śmierci – losują oni kartę z wyrokiem. • Cyngiel śmierci to świetna powieść szpiegowska. Ktoś mi napisał, że bardzo bondowska w stylu Fleminga i że są tego plusy i minusy. Miał rację. Minusem są szczegółowe opisy, często bardzo rozbudowane, które nie zawsze są potrzebne. Plusem za to jest główny bohater, bardzo podobny do tego, którego opisywał Fleming. Do tego pomysł na historię – międzynarodową „wojnę” o dominację w sektorze naukowo-technicznym. Podoba mi się, że autor nie zapomniał o pierwowzorze, wspomniał w swojej powieści o najważniejszych postaciach z serii o 007, naszkicował podobny charakter agenta i nakreślił akcję w klasycznym stylu. • Ogólnie powieść bardzo mi się spodobała. Uwielbiam Bonda i nie mogłam się oprzeć, by nie sięgnąć po tę książkę. Obawiałam się nieco nowego autora, ale okazało się, że niepotrzebnie. Ta część nie odstaje od poprzednich, które stworzył Fleming, i jest naprawdę dobrze napisana. • Polecam tym, którzy lubią książki pełne akcji. Tu jej nie brakuje. No i przy okazji to miły powrót bohatera, którego znamy z filmów i (zapewne mniej) z książek.
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    Alexis jest nastolatką. Mieszka z rodzicami i siostrą w dziwacznym domu. Gdy pewnego dnia podczas robienia zdjęć Alexis widzi dziwne światło, jest zaskoczona. Kręci się ono wokół domu, jednak trudno ustalić, czym jest i skąd pochodzi. Alexis bagatelizuje sprawę, jednak gdy w domu zaczynają dziać się dziwne rzeczy, jest przerażona. Jej młodsza siostra Kasey zachowuje się inaczej niż zwykle – skrada się, zaczyna kłamać, a Alexis jest przekonana, że jej oczy zmieniają barwę na jaskrawozieloną jak tajemnicze światło, które widziała wieczorem. Na dodatek Kasey zaczyna mówić do lalki, choć nie chce się do tego przyznać. Kradnie też zadania innym dzieciom. Alexis nie jest pewna, czy to ona zwariowała, czy siostra. • Złe dziewczyny nie umierają Katie Alender to pierwszy tom serii wydawanej przez Feeria Young. Historię opowiada Alexis – główna bohaterka i pierwszoosobowy narrator. Jest interesującą nastolatką – z jednej strony odcina się od reszty ludzi, z drugiej coś ciągnie ją do chłopaka, którego uważa za swoje kompletne przeciwieństwo. Alexis ironizuje, jest jednak szalenie inteligentna i nie ukrywa swojego zdania, dzieli się nim z czytelnikiem. Nawet zwraca się do nas zdaniami typu „oszczędzę wam resztę opowieści”. • Książka to mieszanka fantastyki i horroru. Mamy tu do czynienia z duchem, który nie chce opuścić domu, jest zły i niebezpieczny. Na dodatek Kasey jest chyba przez niego opętana. Na pewno nie zachowuje się normalnie, a jej niektóre słowa i czyny sprawiają, że czytelnik ma ciarki na plecach. • Są w książce momenty przerażające. Nie tylko dlatego, że trudno je logicznie wytłumaczyć, lecz także dlatego, że rozgrywają się one między siostrami, co jest naprawdę straszne. Kasey grozi Alexis, straszy ją, a potem zachowuje się, jakby nic się nie stało. Właśnie to mrozi krew w żyłach. Nie czytajcie w nocy, bo możecie mieć wrażenie, że ktoś za wami stoi. • Są też inne wątki poza fantastycznymi, które pojawiły się w powieści i o których warto wspomnieć. Na pewno ważnym są relacje rodzinne. Alexis ma w sobie coś z buntowniczki, jednak dba o młodszą siostrę. Matka jest ciągle w pracy, a od ojca Alexis się odsunęła. Mimo wszystko to dla dobra całej rodziny, Lexi jest gotowa się poświęcić i stawić czoła problemowi, jakim jest duch. Jednak to nie jedyna relacja, która pojawia się w książce. Jest też wspomniane poświęcenie matki dla córki. • Inne wątki dotyczą przeszłości, która ma wpływ na teraźniejszość. Dawniej stało się coś strasznego, co teraz pcha ducha do zemsty. A ta może być okrutna i pochłonie wiele ofiar. Jest też kwestia zaufania – czy można nawiązać więź z kimś, kto nas zranił? • Książka jest zaskakująca. Podobała mi się. Pomysł na historię jest oryginalny, dopracowany, wielowarstwowy. Autorka odkrywa przed nami powoli prawdę o wydarzeniach w małym miasteczku. Główna bohaterka jest interesująca, dobrze scharakteryzowana, nieprzesadzona. Wszystko jest doskonale wyważone, dobrze się to czyta. • Polecam osobom, które lubią powieści młodzieżowe. Ta jest inna – nie jest to antyutopia, nie ma tu trójkąta miłosnego, a historia jest oryginalna. Spodoba wam się, jeśli lubicie powieści z dreszczykiem.
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    Anna Odrowąż-Coates pracuje na Akademii Pedagogiki Specjalnej im. M. Grzegorzewskiej w Warszawie. Jest autorką książki Fatamorgana saudyjskiej przestrzeni społeczno-kulturowej kobiet wydanej przez Impuls. • Książka nie jest łatwa. To przede wszystkim rozprawa naukowa. Autorka pokazuje najważniejsze zagadnienia z dziedzin socjologii i pedagogiki społecznej, posługuje się terminami naukowymi i teoriami, popierając je odpowiednimi nazwiskami. Potem pokazuje także historyczne, kulturowe i religijne strony Arabii Saudyjskiej. Mówi o podziale kastowym i tradycji, o ubiorze, wizji zachodu, a przede wszystkim o podziale płci. • Okazuje się, że w Arabii Saudyjskiej istnieje wiele rozbieżności. Z jednej strony powoli zachodzą tam pewne zmiany – kobiety osiągają kierownicze stanowiska – ale z drugiej ciągle są one mało widoczne. Kobiety są w szczególnie złej sytuacji. Od zawsze są niezauważalne, poddane mężczyznom. Mimo to w dużej części nie czują się gnębione. • Zaskakujący jest też rozdźwięk, który ukazał się w chwili starcia się Zachodu ze Wschodem. Widać odmienne kulturowo społeczeństwa. Pełno tu przykładów, które pojawiają się niby w tle rozmów. Na przykład miłość – to dla Saudyjek tylko wytwór filmowy lub książkowy, chociaż kochają swoich mężów, nie jest to miłość jak z książki. • Trzeba przyznać, że książka porusza ważny i trochę mało omawiany temat. Nie można negować tego, jak żyje się w Arabii, bo to inna kultura i inne tradycje. Mnie jednak zaskoczyło to, co podkreślała autorka kilka razy – że kobiety są niewidoczne. To kultura mężczyzn, nawet same panie to przyznawały, choć nie były z tego powodu złe. Przyjmują to jako coś oczywistego. • Poza teoriami i częścią naukową, autorka przytacza też badania. Zaprezentowano fragmenty rozmów z Saudyjkami. To te właśnie fragmenty są najcenniejsze. Na końcu książki zaprezentowano nawet przykładowy wywiad. • Lektura ta jest trudna, ale też potrzebna. Należy poznać inne kultury, nie oceniać ich. Autorka postarała się pokazać bardzo rzetelnie i dokładnie środowisko, które poddano badaniu. Są tu zatem rozmowy z ludźmi, ale też informacje naukowe. To pozycja naukowa, ale czyta się ją dobrze. • Poza tekstem mamy też tabelki, różnego rodzaju ryciny i fotografie. Wzbogaca to książkę i sprawia, że lepiej ją rozumiemy. Mimo wszystko jest to raport naukowy, który nie każdemu może się spodobać. Bogata bibliografia i odwołania do dzieł naukowych sprawiają, że dostajemy pozycję na wysokim poziomie. Jednak nie jest to książka do poduszki, na dobranoc. • Warto zajrzeć, by poznać temat, który porusza autorka. Według recenzji jest to unikalna pozycja na gruncie polskim. Zgodzę się z tym, nie znam tekstu napisanego przez polskiego badacza na temat tego, co dotyczy kultury Wschodniej. Wiele tu wątków, które mogą zaskoczyć i oburzyć, jednak początkowy tekst naukowy może zniechęcić niektórych czytelników. Dajcie szanse tej pozycji, pamiętajcie, że to książka naukowa. Obiektywizm, który tu znajdziecie, dość chłodne pokazanie faktów, jest zaskakujący. Ja dowiedziałam się wielu interesujących rzeczy, choć o niektórych musiałam naprawdę długo myśleć, nim przeszłam do dalszej lektury. I cieszę się, że mieszkam tu, gdzie mieszkam.
Niepożądane pozycje
1 2 3 4
  • Bicz Boży
    Piekara, Jacek
  • Dotyk zła
    Piekara, Jacek
  • Okup za Eraka
    Flanagan, John
  • Zachowaj spokój
    Coben, Harlan
  • Czarnoksiężnik z Północy
    Flanagan, John
  • Szukaj mnie wśród lawendy
    Lingas-Łoniewska, Agnieszka
Należy do grup

Kraków PBP
wojciech
Krystyna
Pabianice MBP
aleksandra.s.1.1.3.9
CheshireCat
izabelasliwinska
kajka24
sowilas
isabelczyta
bookslara
Misieczka
monikam1986
basia.ptasznik
Irulan
Zaczytany-w-Ksiazkach
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo