Nie zdążę

Autor:
Olga Gitkiewicz
Wyd. w latach:
2019 - 2020
Wydane w seriach:
Seria Reporterska
Audiobook
Audiobook - Heraclon International
ISBN:
978-83-65970-39-8, 978-83-65970-48-0
978-83-8194-455-7, 978-83-65970-39-8
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
e-booki
literatura faktu, eseje, publicystyka
Więcej informacji...
3.7 (6 głosów)

Można streścić tę książkę za pomocą liczb:

Prawie czternaście milionów ludzi w Polsce jest wykluczonych komunikacyjnie.

Średni wiek polskich wagonów to dwadzieścia pięć lat.

Do więcej niż jednej piątej sołectw nie dociera żaden transport publiczny.

W 1989 roku polską koleją podróżowało miliard pasażerów rocznie. Dziś – o siedemset milionów mniej.

Można też spróbować w taki sposób:

Halina nie ma prawa jazdy, więc rzadko wychodzi z domu.

Grażyna jechała pociągiem, który się palił.

Mieszkańcy Raszówki ukradli pociąg prezydentowi Lubina.

W Łubkach bus nie przyjechał, bo kierowca musiał obejrzeć mecz.

Bilans tej książki: 21 miesięcy. 34 000 km pociągiem. 3 400 km samochodem osobowym. 3 100 km na piechotę. 2 200 km busem.

W 1989 roku Polska zaciągnęła hamulec awaryjny i wysiadła z pociągu. Potem zaczęła zwijać tory. Parę lat później odstawiła Autosany H9 na zakrzaczony placyk za dworcem PKS. Ludziom powiedziała: radźcie sobie sami.

Gdyby Maria Antonina żyła w Polsce w pierwszej dekadzie XXI wieku, doradziłaby: „Nie mają transportu publicznego? Niech jeżdżą samochodami”.

Witamy w centrum Europy. Tu prawie czternaście milionów Polaków ma wszędzie daleko.

Nie zdążę – nowa książka Olgi Gitkiewicz, której debiut Nie hańbi zdobył nominacje do Nagrody Literackiej „NIKE ”, nagrody za najlepszy reportaż literacki im. Ryszarda Kapuścińskiego i nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.

Nie zdążę – reportaże z przystanku i z dworca, z chodnika i z pobocza.

Zasada numer jeden: jeśli coś na kolei ma się zepsuć, to na bank zepsuje się w piątek o szesnastej dwadzieścia.

Zasada numer dwa: może się zepsuć również w inne dni.

Na przykład jak w tę niedzielę, gdy po nocnej przerwie technologicznej każdy pasażer, który kupił bilet w serwisie internetowym, został Katarzyną Swiniarską.

Albo jak w ten poniedziałek, gdy prezydent Austrii chciał ograniczyć emisję dwutlenku węgla i pojechać na szczyt klimatyczny w Katowicach pociągiem, ale na dworcu w Wiedniu okazało się, że jego wagon nie przyjechał.

Albo jak w pewien wcześniejszy poniedziałek, kiedy kolej została sparaliżowana przez kilkustopniowy mróz. Osiemdziesiąt dwa pociągi spóźniły się więcej niż godzinę. Niektóre odwołano, inne przyjechały z kilkunastogodzinnym opóźnieniem.

– Sorry, taki mamy klimat – powiedziała wtedy minister Bieńkowska.

Więcej...
Wypożycz w bibliotece pedagogicznej
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Recenzje
  • Autorka w 21 miesięcy pokonuje 2200 km busem, 34 000 km pociągiem, 3 400 km samochodem i 3000 km na piechotę. W podróży przepełnionymi składami i wyczekiwaniu na odludnych przystankach towarzyszą jej rozmówcy – ludzie, którzy wszędzie mają daleko. W oszczędnej objętości reportażu zawiera się jedynie fragment ponurej panoramy. 14 milionów Polaków jest całkowicie wykluczonych komunikacyjnie lub ma poważne problemy, by dostać się gdziekolwiek - do pracy, do szkoły, do lekarza. Po zlikwidowaniu części połączeń kolejowych i autobusowych brakuje systemowych rozwiązań, a te, które istnieją, są przestarzałe i nie przystają do rzeczywistości. W swojej drobiazgowej analizie sytuacji komunikacyjnej w Polsce reporterka pokazuje wagę publicznego transportu oraz jego lekceważenie na szczeblu państwowym. „Nie zdążę” to gorzka lektura, ale jednocześnie istotny głos w publicznej debacie.
    +2 trafna
  • Zdjęcie pustego przystanku z okładki samo w sobie mówi więcej niż tysiąc słów recenzji. Kilka milionów Polaków codziennie mierzy się w naszym kraju z tak zwanym wykluczeniem komunikacyjnym. Tysiące wiosek, ba nawet mniejszych miasteczek nie ma regularnych połączeń komunikacyjnych: ani kolejowych, ani autobusowych. Autorka reportażu - Olga Gitkiewicz próbuje dotrzeć do owego ,,jądra ciemności" i stara się odpowiedzieć na pytanie - dlaczego? • Dlaczego przed rokiem 1989 sieć kolejowa w Polsce liczyła ponad dwadzieścia sześć tysięcy kilometrów torów, a dziś zaledwie osiemnaście tysięcy? Dlaczego upadł system połączeń PKS-u? I w końcu dlaczego bardziej opłaca się nam jeździć samochodem niż pociągiem? • Szczerze, to najbardziej w reportażu intrygowały mnie historie ludzi, którzy muszą się mierzyć z trudnościami związanymi z codziennym dojazdem do pracy, do szkoły, do lekarza. To o nich jest tytuł ,,Nie zdążę". Końcowe rozdziały o katastrofie państwa ,,Pekap" były już nużącą lekturą. • Książka nie napawa zbytnim optymizmem. Ale czy rzeczywiście jest aż tak źle? Reportaż prezentuje stan rzeczy na rok 2019, a od tego czasu, dzięki unijnym funduszom trochę jakby się zmieniło. Chyba na lepsze. Wciąż są i działają ludzie, pasjonaci, uparci maniacy którzy próbują ten stan rzeczy naprawiać. Ale to już zapewne temat na inny reportaż.
  • Mimo ciekawego tematu - duże rozczarowanie. • Część dotycząca komunikacji miejskiej ciekawa, kwestia komunikacji w regionach czy międzywojewódzkiej (PKS-y) zaledwie naszkicowana. Wielka szkoda, bo liczyłem na ciekawą analizę tej części rynku transportowego. • Za to momentami skandaliczna jest część dot. kolei. Bezkrytyczne podejście Autorki do realnych problemów WEWNĄTRZ kolei, które czynią z nas kraj kolejowego trzeciego świata, perspektywa wyłącznie "starych kolejarzy", mówiących z grubsza: "- bo kiedyś, to panie, była kolej, teraz nie ma kolei" to perspektywa przede wszystkim nieuczciwa wobec Czytelnika. Kompletne pominięcie sukcesów kolei regionalnych (bo wiadomo, jak pisać o spółkach marszałkowskich, to tylko w kontekście klęski Kolei Śląskich, a nie SKM-ce, Kolejach Mazowieckich czy Małopolskich) i faktu, że to one przywracają ludziom wiarę w sens poruszania się pociągiem. Brak jakiejkolwiek próby zastanowienia się przez Autorkę, czy perspektywa "starych kolejarzy" (czyli w większości związkowców usadowionych na cieplutkich, dożywotnich posadkach) - często blokujących czy niszczących koleje regionalne (które oferują usługę milion lat świetlnych lepszą niż fasadowe Przewozy Regionalne), nie jest właśnie największą bolączką rynku przewozów kolejowych. Pominięcie wątku szkodliwej działalności kolejowych związków zawodowych niestety de facto unieważnia część "kolejową" książki. Szkoda.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Opis
Autor:Olga Gitkiewicz
Lektor:Mariusz Bonaszewski
Wydawcy:NASBI (2020) Audioteka Poland (2020) ebookpoint BIBLIO (2020) Wydawnictwo Dowody na Istnienie Imprint Fundacji Instytut Reportażu (2019-2020) Fundacja Instytutu Reportażu (2019) Legimi (2019) Dowody na Istnienie Wydawnictwo - Fundacja Instytut Reportażu (2019) Wydawnictwo Storybox.pl - Heraclon International
Serie wydawnicze:Seria Reporterska Audiobook Audiobook - Heraclon International
ISBN:978-83-65970-39-8 978-83-65970-48-0 978-83-8194-455-7 978-83-65970-39-8
Autotagi:audiobooki beletrystyka CD dokumenty elektroniczne druk e-booki książki literatura literatura faktu literatura faktu, eseje, publicystyka literatura stosowana MP3 nagrania sprawozdania zasoby elektroniczne
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 19 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo