Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Zaczytany-w-Ksiazkach
Najnowsze recenzje
1
...
21 22 23
...
65
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    Marta Guzowska – doktor archeologii. Od ponad dwudziestu lat z pasją odkopuje historie starożytnych cywilizacji. To kobieta pragmatyczna, błyskotliwa i silna – podobnie jak Simona Brenner, bohaterka jej nowej książki. W panteonie polskich autorów kryminału zapewniła sobie miejsce na stałe, otrzymując Nagrodę Wielkiego Kalibru za powieść „Ofiara Polikseny”. Kolejne dwie książki z cynicznym antropologiem Mario Yblem w roli głównej potwierdziły jej znakomity warsztat i klasę niek­west­iono­wane­j mistrzyni kryminału arch­eolo­gicz­nego­.* • Simona Brenner jest archeologiem oraz jedną z najlepszych złodziejek jaką widział świat. Dzięki swojej pracy zna się na dziełach sztuki, które kradnie i sprzedaje kolekcjonerom, bo ona twierdzi, że z archeologii nie da się wyżyć. Kobieta wyjeżdża do Turcji w poszukiwaniu diademu Heleny Trojańskiej, którego znalezienie zapewniłoby jej dostatnie życie na kilka/kilkanaście lat. Wszystko się zmienia, gdy znika jej kochanek i ktoś wysyła jej jego palec. • To było moje pierwsze spotkanie z prozą tej autorki jak i kryminałem archeologicznym. Muszę przyznać, że bardzo podobało mi się to połączenie, które jest bardzo rzadko spotykane, dlatego autorka już na samym starcie otrzymała ode mnie dużego plusa. Od samego początku zostałem wciągnięty w wir wydarzeń. Pani Marta Guzowska nie zostawiała miejsca, aby odetchnąć. Akcja często przyśpieszała, ale nie leciała na łeb na szyję. Momentami nawet trzymała w napięciu. Chciwość została napisana lekkim i prostym językiem. W tej książce dzieje się tak dużo przerażających i zabawnych rzeczy, że nie sposób je wszystkich wymienić. • „Chcę powiedzieć, że to pewne jak amen w pacierzu, ale ostatnim razem odmawiałam pacierz, jak byłam w podstawówce, i nie jestem pewna, czy coś mi się nie popieprzyło.” • Simona Brenner to silna kobieta, która w życiu sama sobie radzi. Jest feministką, która z łatwością przejmuje obowiązki faceta na swoje barki. Jest bezpośrednia, mówi to, co myśli, więc czasem stwarza jej to jakieś kłopoty. Ma duże poczucie humoru, jest sarkastyczna i ironiczna. Widać, że ma duże pojęcie na temat tego, co robi. Tytuł doktora archeologii z pewnością jej się należy. Jako złodziejka jest cicha, pomysłowa, przygotowana na każdą ewentualność no i chciwa. • Świetne jest to, iż pani Marta Guzowska pokazała nam, że zna się na swojej pracy. Ta historia z diademem Heleny Trojańskiej jest w pewnym sensie prawdziwa. Osadzenie akcji w Troi to była bardzo dobra decyzja. • Dzięki Chciwości możemy zobaczyć jak od środka wygląda praca archeologów oraz odbyć krótką, ale niebywale ciekawą lekcję historii. • Podsumowując tę krótką recenzję: utwór ten polecam przede wszystkim miłośnikom kryminałów oraz osobom, które miały styczność z archeologią. • Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Burda Książki. • Tytuł: „Chciwość” • Autor: Marta Guzowska • Wydawnictwo: Burda Książki • Projekt okładki: Paweł Panczakiewicz • Korekta: Janusz Sigismund • Wydanie: I • Oprawa: miękka (ze skrzydełkami) • Liczba stron: 382 • Data wydania: 03.06.2016 • ISBN: 978-83-8053-095-9 • ** Źródło – skrzydło książki.
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    Suzanne Collins – amerykańska pisarka, autorka bestsellerowej serii „Igrzyska Śmierci”, przygodę z pisaniem rozpoczęła od scenariuszy programów i seriali telewizyjnych dla dzieci, a napisane przez nią historie Małego Misia i Oswalda były nominowane do nagrody Emmy. Stworzyła również przygody małego, czerwonego psiaka z serialu Szczenięce lata Clifforda. „Tom Gregor i Niedokończona Przepowiednia”, otwierający serię „Kroniki Podziemia”, był jej debiutem książkowym, i to bardzo udanym. W kolejnych latach powstały następne części pięcioksięgu o przygodach Gregora i jego przyjaciół w tajemniczym Podziemiu znajdującym się pod współczesnym Nowym Jorkiem. Autorka mieszka obecnie w Connecticut z rodziną i trzema dzikimi kotami.* • Gregor i Botka znów trafiają do Podziemia. Tym razem na chłopcu nie ciąży żadna przepowiednia, jego mama zdrowieje, wszystko zaczyna się układać. Do czasu… Gregor wyrusza na wyprawę, dzięki której ma zdobyć informację o tajemnych znakach. Gdy dowiaduje się, co czeka myszy i ludzi, wyprawa staje się dużo bardziej niebezpieczna i dramatyczna. Co się z nimi stanie? • Jestem zachwycony tą książką!!! To kolejna świetna część pięcioksięgu napisana przez pisarkę znaną w wielu krajach. Od początku zostałem wciągnięty w wir akcji. Autorka pochwaliła się oryginalnym i niebanalnym pomysłem, który zresztą świetnie jej wyszedł. Lekki język, bardzo dobrze wykreowani bohaterowie, intrygi, zwroty fabuły, akcja miejscami lecąca na łeb na szyję, a czasem mocno trzymająca w napięciu… To wszystko czeka was w tej przeuroczej książce, którą czyta się bardzo szybko, ponieważ autorka ma dar do pisania, gdyż robi to bardzo lekko i zgrabnie. • Z tomu na tom Suzanne Collins rozwija świat, który otacza bohaterów o coraz to nowsze miejsca i stworzenia. Bardzo dobre jest to, że akcja tych wszystkich utworów dzieje się w różnych miejscach, że bohaterowie muszą wędrować, a po drodze przeżywają przygody. Muszę przyczepić się tylko do jednego. Przydałoby się dodać do książki spis wszystkich stworzeń oraz nazw, które funkcjonują w Podziemiu, gdyż znacznie ułatwiłoby to czytanie tego dzieła. • Bardzo dużą rolę w Gregorze i tajemnych znakach odgrywają emocje. Od początku do końca autorka przekazuje nam paletę przeróżnych uczuć – począwszy od złości, przez konsternację, na radości skończywszy. Ostatnie pięćdziesiąt stron książki to emocjonalny wybuch, który doprowadził mnie do łez. Tak, ten utwór dla młodzieży jest zdolny wzruszyć czytelnika. Po prostu tak zżyłem się z bohaterami, utożsamiłem się z nimi i ich przekonaniami, że nie mogę uwierzyć, iż pani Collins wpadła na tak genialny, ale również dołujący pomysł. • Luksa to nastolatka, która rządzi Regalią. To znaczy na razie sama nie podejmuje wszystkich decyzji, pełną swobodę będzie miała dopiero, gdy ukończy szesnaście lat. Ona jest złożoną postacią, gdyż z jednej strony znamy ją jako odważną, oddaną poddanym i pomocną władczynię, zaś z drugiej jako kruchą, emocjonalną, samotną, sarkastyczną i lekko egoistyczną dziewczynkę. Czasem dochodzi do pewnych spięć między tymi dwoma wcieleniami. Gregor od ostatniej swojej przygody zmądrzał, zmężniał i stał się bardziej ciekawski. Jest on dobry, wierzący w argumenty, a nie siłę pięści, bezkonfliktowy, ale dochodzi do momentów, w których musi zrobić komuś krzywdę. Przecież jest wojownikiem, furiastą. Botka to nadal małe dziecko, które nie jest do końca świadome tego, co się wokół niej dzieje. Gdyby jej nie było w drużynie, nie otrzymaliby oni pomocy od niektórych, gdyż ta mała dziewczynka jest urzekająca. • Podsumowując: utwór ten przede wszystkim polecam młodzieży oraz miłośnikom prozy pani Collins. • Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję portalowi ekulturalni.pl • Tytuł: „Gregor i tajemne znaki” • Tytuł oryginału: „Gregor and the Marks of Secret” • Autor: Suzanne Collins • Wydawnictwo: IUVI • Cykl: Kroniki Podziemia (tom IV) • Projekt okładki: Tomasz Maroński • Korekta: Ewa Cebo • Przełożyła: Dorota Dziewońska • Wydanie: I • Oprawa: miękka (ze skrzydełkami) • Liczba stron: 364 (z dodatkiem) • Data wydania: 02.06.2016 • ISBN: 978-83-7966-022-3 • Źródło – skrzydło książki.
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    Charlotte Link – urodzona w 1963 roku, należy do najbardziej poczytnych współczesnych autorek niemieckich. Ogromną popularność zawdzięcza przede wszystkim swej wsze­chst­ronn­ości­. Zasłynęła zarówno dzięki powieściom obyczajowym, jak i psychologicznym powieściom sensacyjnym w najlepszym brytyjskim stylu. W Polsce nakładem Wydawnictwa Sonia Draga ukazały się: „Echo winy”, „Przerwane milczenie”, „Ostatni ślad”, „Grzech aniołów”, „Dom sióstr”, „Drugie dziecko”, „Obserwator”, „Wielbiciel”, „Lisia dolina”, „Ciernista róża”, „Nieproszony gość” oraz „Gra cieni”, a w planach są kolejne. Link wydała łącznie 17 powieści prze­tłum­aczo­nych­ na kilkanaście języków i sprzedanych w samych tylko Niemczech w 25 milionach egzemplarzy. Każda jej nowa książka miesiącami gości na szczytach list bestsellerów. Autorka mieszka z rodziną i swoimi licznymi psami w Wiesbaden.* • Peter Simon znika bez śladu. Swojej żonie powiedział, że będzie u znajomego w Prowansji. Gdy się on nie odzywał, Laura zaczęła panikować. Szuka śladów, które mogłyby ją naprowadzić na trop męża. We Francji odkrywa fakty, które zmieniają spojrzenie na jej idealnego faceta. Co dzieje się później? Czy go odnajdzie? • Jestem zawiedziony tą książką. Spodziewałem się trzymającego w napięciu thrillera, który mną wstrząśnie oraz doprowadzi do tego, że w nocy nie będę mógł zasnąć. Odniosłem wrażenie, że przeczytałem taką sobie obyczajówkę z domieszką kryminału. Brakowało mi trzymającej w napięciu akcji, intryg oraz morderstw. Według mnie lekki język, ciekawi bohaterowie oraz dobry styl pisarski to nie wszystko. Ponadto pani Charlotte Link nie popisała się jakimś bardzo oryginalnym i dobrym pomysłem. Powiem więcej: był on trochę szablonowy i dla mnie beznadziejny, gdyż nie zaciekawił mnie. Mówiąc krótko: nudziłem się przez całą książkę i z trudem dobrnąłem do końca. • Gdyby ten utwór był reklamowany jako powieść obyczajowa z dodatkiem kryminału, to wtedy podszedłbym do niego inaczej i moja ocena oraz odczucia byłyby o wiele lepsze. Nuda, nuda, nuda… Jestem bardzo zdziwiony, że ta książka jest tak zła, ponieważ Charlotte Link jest uważana za świetną pisarkę, a jej książki w samych Niemczech sprzedały się w 25 milionach egzemplarzy, więc nie wiem, czy czytałem ten sam utwór, co wszyscy, czy to ze mną jest coś nie tak. • Przejdę do bohaterów. Laura jest kobietą, która o wszystkich się martwi. Gdy ktoś ma do niej zadzwonić, ale tego nie zrobi z jakiejś przyczyny, to już w jej głowie zaczyna tworzyć się szereg najgorszych scenariuszy. Jest irytująca, lubi wszystkim matkować, ale ja ją polubiłem. Nie jestem w stanie określić z jakiej przyczyny, ale jest ona dla mnie spoko. • Miałem wrażenie, że im dalej autorka brnęła w ten swój "pomysł", tym coraz bardziej był on nudny, a pani Link starała się na siłę zrobić z tego coś na miarę bestselleru. • Przyznaję. Psychologia postaci, niektóre motywy oraz szereg emocji przekazanych przez autorkę są okej, ale tak naprawdę to nie przyczynia się do tego, że zacznę pisać: „WOW! Ale super pozycja” czy „Koniecznie musicie przeczytać”, bo nigdy tak nie będzie. • Podsumowując: nie polecam ani nie odradzam. Sami zdecydujcie, czy chcecie sięgnąć po ten utwór. Ja powiem wam jedno: będę starał się czytać inne książki tejże autorki, które – mam nadzieję – będą o wiele lepsze od tego dzieła. • Za przekazanie egzemplarza książki dziękuję Księgarni Tania Książka. Gdyby ktoś z was chciał jednak zapoznać się z tym utworem, to w tejże księgarni Złudzenie kupicie za 24,70zł. • Tytuł: „Złudzenie” • Tytuł oryginału: „Die Täuschung” • Autor: Charlotte Link • Wydawnictwo: Sonia Draga • Projekt graficzny okładki: Mariusz Banachowicz • Korekta: Iwona Wyrwisz, Aneta Iwan, Małgorzata Kryszkowska, Anna Just • Przełożyła: Ewa Spirydowicz • Wydanie: I • Oprawa: miękka (ze skrzydełkami) • Liczba stron: 382 • Data wydania: 27.04.2016 • ISBN: 978-83-7999-655-1 • ** Źródło – skrzydło książki.
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    Alex Scarrow zaczynał jako grafik, po czym zdecydował, że zostanie projektantem gier komputerowych. W końcu dojrzał i został pisarzem. Napisał wiele popularnych thrillerów oraz kilka scenariuszy, ale to pisanie dla młodzieży pozwala mu do woli cieszyć się pomysłami i koncepcjami, którymi bawił się podczas tworzenia gier. Mieszka w Norwich z synem Jakubem, żoną Frances i psem rasy Jack Russel – Maxem.* • Drużyna Jeźdźców w Czasie musi zmienić swoje miejsce, ponieważ ścigani są przez cyborgi z przyszłości. Postanawiają udać się do 1888 roku do Londynu. W tym właśnie czasie grasował tam Kuba Rozpruwacz. Dokonają szokującego odkrycia, które wywróci ich świat o 360°. Co zrobią później? Tego dowiecie się po przeczytaniu tegoż utworu. • Jest to najlepsza część tej serii!!! Mam nadzieję, że w kolejnych tomach Alex Scarrow utrzyma taki sam świetny poziom. Od samego początku wciągnąłem się w akcję, intrygi i tajemnicze wydarzenia. Potem czekała na mnie fabuła, która trzymała w napięciu do samego końca, bohaterowie, których autor świetnie wykreował, lekki język, humor, oryginalny i dobrze wykonany pomysł oraz wiele wiele więcej. • Liam to nastolatek, który powinien zginąć na Titanicu. Pochodzi z dość odległych czasów, dlatego z niemałym trudem przystosowuje się do współczesnego otoczenia. Smartfony, podróżowanie w przyszłość oraz laptopy to dla niego rzeczy nie do ogarnięcia. Odznacza się on dużą odwagą, gdyż podróżuje w czasie, a każda taka podróż może zakończyć się w najgorszym przypadku dla niego zamienieniem się w papkę mięsa. Używa czasem sarkastycznego języka. Sal jest Azjatką. To najmłodsza uczestniczka tego "projektu", przez co na wszystko reaguje bardzo emocjonalnie, czasem bardzo dziecinnie. Mimo iż nie ma wielu lat, w jej głowie roi się wiele ciekawych pomysłów. No i jest bardzo ważną osobą, gdyż obserwuje ona zmiany, które dzieją się po tym jak ktoś zmieni bieg historii. Maddy to postać, którą najbardziej polubiłem. Jest ona typowym nerdem, zna się na komputerach oraz nowych technologiach. Odniosłem wrażenie, że przeżywa ona czas młodzieńczego buntu. Pojawia się również Rashim, którego poznaliśmy w poprzednim tomie. Brał on udział w projekcie Exodus, który nie za bardzo się udał. Jest on specem od podróżowania w czasie. Posiada wiedzę, która pozostałym członkom drużyny może bardzo się przydać. Pozostaje pytanie: czy można jemu zaufać? • Autor przedstawił nam klimat wiktoriańskiego Londynu, który bardzo mi się spodobał. Dzięki niemu odbyłem krótką wycieczkę do czasów, o których współcześnie mogę poczytać tylko w Internecie bądź książkach. Spodziewałem się trochę bardziej szczegółowego opisu historii Kuby Rozpruwacza, ale nie jest to minus, który zaważy na ocenie tej powieści. • W tym tomie pierwsze skrzypce grają bohaterzy, a nie podróże w czasie. Są ona na trzecim planie. • Alex Scarrow bardzo mnie zaskoczył. Nie spodziewałem się takich wydarzeń. Zepsuł moją wizję dotyczącą paru ważnych kwestii, niemniej pobudził ciekawość do kolejnego tomu, który ciekawie się zapowiada. • Podsumowując: polecam wam ten utwór. Jest to najważniejsza część całej serii, więc każdy wielbiciel Jeźdźców w Czasie koniecznie musi ją przeczytać. • Tytuł: „Time Riders. Miasto cieni” • Tytuł oryginału: „Time Riders. City of shadows” • Autor: Alex Scarrow • Wydawnictwo: Zielona Sowa • Cykl: Time Riders (tom VI) • Tłumaczenie: Karol Sijka • Korekta: Joanna Łapińska, Teresa Zielińska • Projekt okładki: James Fraser • Wydanie: I • Oprawa: miękka • Liczba stron: 440 • Data wydania: 08.04.2016 • ISBN: 978-83-7983-161-6 • Źródło – książka. • [Link]
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    Maciej Żurawski – dziennikarz telewizyjny („Niech żyje kino”, „Paragraf 148 – kara śmierci”), dokumentalista („Mój Mikstat”, „Światy Jana Jakuba K.”), reżyser („Willa”, teledyski: Lech Janerka, Świetliki), wokalista („Siła Przebicia”). „Czarna wołga” jest jego debiutem literackim.* • W 1983 roku we Wrocławiu doszło do serii zabójstw mężczyzn, których zwłoki znajdywały się w windach. Sprawą zajmuje się Kazimierz Zgrobel. Kapitan rusza w pogoń za mordercą. Przy okazji stara się dociec prawdy o swoim życiu. Czy się jemu uda? Czy faceci nadal będą zabijani? Dlaczego właśnie oni są ofiarami? • Utwór ten oddaje klimat lat 90. XX wieku. Mamy szare, ciemne i tajemnicze uliczki, sklepy, w których świeci pustkami, knajpki i speluny, w których roi się od podejrzanych typów, jest mnóstwo wódki, chmara dymu papierosowego, kobiety, które oferują swe usługi za pieniądze… Przeczytanie tegoż dzieła to idealna okazja do poznania tamtych czasów bądź przypomnienia swojego dzieciństwa. • Czarna wołga to jest legenda o samochodzie marki GAZ-21 Wołga, którą porywano dzieci. Jaki to ma związek z tą krótką książką? Przeczytajcie, a dowiecie się. • Motyw kryminalny nie za bardzo mnie zachwycił, niemniej podobał mi się on, gdyż był okrutny i bestialski. Odniosłem wrażenie, że nie jest to klasyczny kryminał, taki, jakiego każdy spodziewałby się po przeczytanym opisie na okładce książki. Wprawdzie główny bohater stara się złapać mordercę, niemniej skupia się również na walce z własnymi słabościami oraz odkryciu prawdy o własnym życiu. • Opisy są bardzo realistyczne, mocne, dosadne. Język lekki, mocny, wulgarny, idealny do tej książki, akcja niekiedy trzymająca w napięciu, przedstawiona historia bardzo prawdziwa, a klimat – miodzio. Polecam wam ten utwór, ponieważ jest on ciekawą wycieczką do roku 1983. Maciej Żurawski pokazał nam jak kiedyś działała policja. • Podsumowując: dzieło to polecam przede wszystkim osobom niewrażliwym oraz tym, którzy chcą przenieść się do tamtych czasów. • Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Oficynka. • Tytuł: „Czarna Wołga” • Autor: Maciej Żurawski • Wydawnictwo: Oficynka • Korekta: Joanna Nowak • Projekt okładki: Anna M. Damasiewicz • Wydanie: I • Oprawa: miękka • Liczba stron: 182 • Data wydania: 29.04.2016 • ISBN: 978-83-64307-81-2 • Źródło – okładka książki.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
54
  • O zmierzchu
    Ostrowska, Ewa
  • Ostrze zdrajcy
    Castell, Sebastien de
  • Felicia zaginęła
    Horst, Jørn Lier
  • Po własnych śladach
    Koperski, Mariusz
  • Moja Lady Jane
    Hand, Cynthia
  • Straszna historia Nathaniela Wolfe'a.
    Keaney, Brian
Należy do grup

grejfrutoowa
Irulan
ksiazkomania
anaj_27
PapierowyMorderca
JacekK
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo