Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
-
Książki o górach mogą być, w najgorszym wypadku, czterogwiazdkowe, znaczy DOBRE. Ta akurat ma mocne cztery gwiazdki. Pewne błędy, może redakcyjne, może korektorskie(!!!), w żaden sposób nie obniżają mojej oceny. • Polecam. No. Raczej.
-
Niestety. Nie dałem rady wczytać się. K.K. nigdy nie był z mojej bajki ale to akurat było/jest zupełnie bez znaczenia. I nie dlatego odłożyłem? To dzieło jest objętościowo ogromne i, po prostu, żle napisane.
-
Ciekawe. Kontrowersyjne. Autor sam miewa wątpliwości co do metod pracy "przykrywkowców", ale cóż , jest robota i trzeba ja wykonać. Ciekawy, właściwie jedyny precyzyjnie opisany, o ile to możliwe, jest wątek tzw. sprawy Krakowiaka, i udziału w niej ZWIERZAKA. • W sumie: należy się kilka gwiazdek.
-
Książka o Andrzeju Zausze. O Jaszczurach, Baranach, o Krakowie też. Chociaż chyba bardziej o Krakówku, bo to małe miasto jest i wszyscy się znają. A w nim, w Krakówku znaczy, Zaucha Andrzej. Człowiek który życie miał nielekkie. Ale za to żył jak chciał: "siedź w koncie, a znajdą cię". Minęło już kilka dni od przeczytania książki Jarka Szubrychta. Patrzę na okładkę i się zamyślam: - to co, już? Wszystko zostało napisane? Zaśpiewane też wszystko? • No. Na to wygląda. • -Szkoda.... • Wielka szkoda. • (osiem łamane przez dziewięć) • P.S. Na zachętę, historyjka z książki wzięta: Zaucha dostał propozycję nagrania pewnej piosenki. Doskonali autorzy, świetna muzyczka, niezły tekst. Ale piosneczka jakoś nie bardzo mu , osobiście, pasowała. pomknął więc na Rynek, skrzyknął konsylium w składzie.....który akurat był obecny. Zapytał o zdanie w temacie: mam to nagrać, czy nie? Krakówek podeliberował, wypił co nieco, pewnie zakąsił takoż, i stwierdził: nagrywaj Jędrek!. No to nagrał. Taki przepis na hiciora. Prosto z Krakówka.