porywający rozdział tytułowy :))) • Natomiast pozostałe nieco rozwlekłe, troszkę za dużo szczegółów.

Dla mnie po prostu bomba ! • Mimo, że przystępny, wydawałoby się, łatwy język, to treści głębokie. • Mimo krótkiej formy, opowiadania poruszające, słowem: BARDZO zręcznie i przenikliwie napisane.. choć z taką pozorną łatwością.

Przepyszna historia niezwykle polecam skrzy się dowcipem, jeżeli chodzi o Stefana, a przy okazji interesująca, choć dosyć tragiczna historia Wacka. • Plastyczna wizja tamtych czasów. • Zdecydowanie warto a autor daję radę jak zwykle.

Znowu rozedrgana ale i misterna proza, świetny, błyskotliwy reportaż. Niesamowite klimaty zapomnianej Warmii, zapomnianych Mazur, bardzo wyraziste postacie, przejmujące historie. • Czyta się znakomicie. Ale nie jest to mdła lektura wpadająca jednym, wypadająca drugim okiem. Zostaje... tak jak rozpadające się niestety Siedliska ludzi, którzy odeszli, ale i powracają. • Mówiąc w skrócie: bomba :))

Praca wybitna. Nie jest jednoznacznie książka naukowa, bo napisana bardzo przystępnym, chodź wyszukanym, wysmakowanym językiem. To oczywiście też zasługa tłumaczki, a właściwie dwóch tłumaczy Katarzyny Bażyńskiej chojnackiej i Piotra Chojnackiego. • Napisana przez kobietę, brytyjskiego historyka, ale nie ma tutaj taryfy ulgowej, półtonów, "woalki" gdy wraca do trudnych momentów, scen. Nie ma oczywiście też epatowania okrucieństwem-wszystko jest wyważone, ale nie ma przemilczane. • Szczególnie interesujący etap, co oczywiste dla nas: przemarsz przez Polskę, zwłaszcza Prusy Wschodnie.. przejmujący też opis pierwszych lat łudzenia się bolszewików trwałością sojuszu z Hitlerem. O wielu rzeczach wiedzieliśmy, wielu się domyślaliśmy, ale tutaj wszystko pieczołowicie i skrupulatnie, drobiazgowo podane. Czyta się jak najlepszy kryminał. • Sporo czytałem książek o tym okresie, ale nie pamiętam, żebym był Tak zadowolony po którejkolwiek wcześniej lekturze.