Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
To moje drugie podejście do Cobena. Niestety mało udane. O ile "Już mnie nie oszukasz" można było śmiało nazwać thrillerem tak "Nieznajomy" ociera się bardziej o mało straszną a wręcz nużącą lekturę obyczajową. Niby podstawy są dobre - jest tajemnica, zaginięcie i morderstwo,ale...no właśnie - umówmy się, że to za mało. Zakończenie też nie ratuje sytuacji serwując nam niby zaskakujące, ale też momentami zbyt abstrakcyjne rozwiązanie. Nawet czytając tą książkę w pięknej nadmorskiej scenerii nie przekonałam się do niej na tyle, by dać więcej niż 5/10
-
Ta książka to przyjemne dla oka zestawienie kilkudziesięciu przedstawicieli polskiej sceny ilustracji dzisiejszych czasów. Autor postawił na młodych, bardziej lub mniej znanych grafików, nie pomijając w tym nawet samego siebie (wcale nie trąciło ironią do narcyzmu..). Sekcje mają formę rubryczek w których znajdziemy pokaźne ilości prac i krótki opis o ich autorze. Osobiście forma wywiadu i głębszej pogadanki zawarta w bliźniaczej pozycji „Ten łokieć źle się zgina” przekonała mnie do siebie bardziej, więc odczułam tu pewien niedosyt, ale plusem tej pozycji są na pewno mini ankiety z "ulubieńcami" artystów z różnych dziedzin kulturalnych na końcu każdego rozdziału. To taka dodatkowa dawka inspiracji w pigułce. Podsumowując książka bardziej do oglądania niż czytania- ale polecam 👍
-
To moje pierwsze podejście do autorki Muminków w wydaniu "dla dorosłych". Przyznając szczerze, że nigdy nie byłam zbyt dużą fanką wspomnianej kultowej sagi, nie do końca wiedziałam czego spodziewać się po tej pozycji. Od pierwszych stron poznajemy miasteczko i główne bohaterki w sposób bardzo...skandynawski. Pewnego rodzaju chłód i zdystansowana specyfika miast północy jest tak namacalna, że ja od razu dałam się wciągnąć w niesamowity świat oparty na pograniczu tajemnicy i życia codziennego. Ta książka jest ciężka do zrecenzowania bo jest ona bardzo specyficzna - niektórzy zobaczą w niej jedynie nudny opis życia dwóch kobiet, który nie wnosi nic poza nudnym streszczeniem kilku miesięcy z ich życia. Dla mnie to niesamowicie zbudowana relacja dwóch osób, poprzez obraz ich codzienności, często oderwanych od rzeczywistości spostrzeżeń i najzwyklejszych czynności. Stron jest niewiele ale magia która się na nich dzieje była czymś czego totalnie nie spodziewałam się po tej książce i co na pewno zasługuje ode mnie na 9/10 :)
-
Temat i styl bardzo wciąga, książkę pochłania się szybko, jednak temat relacji Sylwii z Mateuszem oraz nastrój jaki towarzyszył tym rozdziałom był dla mnie tak ciężki i irytujący, że nie mogłam zdobyć się na wyższą ocenę. Wiem, że to plus gdy książka wyzwala takie emocje,, jednak mnie zalewała przede wszystkim fala zażenowania i chęci jak najszybszego skończenia książki, żeby tylko już nie czytać rozdziałów opowiadanych przez Sylwie. Dawno żadna bohaterka mnie aż tak nie denerwowała. Polecam by samemu wyrobić sobie zdanie, fabuła b.dobra.
-
To chyba moja ulubiona książka Reginy, jakie do tej pory wyszły z serii "50 lekcji..". Może wynika to z podjętych tematów, a może czytałam ją w odpowiednim momencie i czasie. Opowiedziane historie są w większości losem samej bohaterki i nie ma w nich aż takiego duchowego podłoża jakie często towarzyszyło historiom z poprzednich części, przez co ta pozycja przemówiła do mnie bardziej a opowieści wydały się bardziej przyziemne (choć nie pozbawione odrobiny magicznych zbiegów okoliczności). Ogólnie książkę czyta się przyjemnie a po skończeniu lektury ma się miłe uczucie by docenić codzienność i żyć swoim życiem na całego :)
Należy do grup