Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
W kontynuacji przezabawnego „Tajemniczego opiekuna” Aga Abbot przekazuje opiekę nad sierocińcem swej przyjaciółce z college’u, Sally McBride. Sally, wysportowana, żywiołowa i pełna wspaniałych pomysłów, z entuzjazmem bierze się do pracy. Postanawia z zapyziałego Domu Wychowawczego uczynić wzorcowy ośrodek wspierający rozwój sierot. A przede wszystkim chce, aby powierzone jej opiece dzieci dobrze czuły się w tym miejscu i kochały swą opiekunkę. • Z początku współpracownicy (i rodzina!) podejrzliwie traktują zapędy Sally. Ale najzacieklejszym wrogiem rewolucyjnych zmian jest pewien ponury lekarz, opiekujący się sierotami. • Wspaniała, radosna powieść. Mówi się, że dla młodzieży – ale ja przeczytałam ją po raz pierwszy całkiem niedawno i naprawdę zdrowo mnie ubawiła. • Doskonała na poprawę humoru. Szczerze polecam!
-
Druga część z serii „Dziennik cwaniaczka”. • „Mama ubzdurała sobie, że jeśli Rodrick i ja codziennie spędzimy trochę czasu razem, to nie będziemy się tak żreć.” Ale cóż, to tylko pobożne życzenie. W efekcie jest coraz gorzej. Tak, nie ma lekko, gdy starszy brat postanawia rządzić. Na dokładkę zna pewną tajemnicę Grega i nie omieszkuje go szantażować. Ale gdy po długich bojach starszy brat rozgłasza wstydliwą tajemnicę, powoduje tylko szalony wzrost popularności Grega w szkole. Nasz bohater pławi się w oparach szkolnej chwały i nawet wspaniałomyślnie pomaga bratu przygotować w jedną noc całoroczny projekt. • Polecam. Dobra zabawa.
-
Pierwszy tom z serii o cwaniaczku. Dowiemy się z niego, jak to się stało, że Greg w ogóle zaczął prowadzić dziennik. Poczytamy p jego rodzinie i o szkole – tam to dopiero dzieją się dziwne rzeczy. Greg przede wszystkim skupia się na przetrwaniu jak najmniejszym kosztem, a przy okazji na osiągnięciu jak najlepszych korzyści. Najgorsze, że i tak Rowleyowi wszystko wychodzi lepiej, mimo że wcale się tak nie stara jak Greg. A Rowley jest najlepszym przyjacielem Grega, choć nie tak przystojnym jak on sam. • Mnóstwo komicznych sytuacji. Gwarantowana dobra zabawa.
-
„To okropność z tą górą ziejącą ogniem – powiedziała Mama Muminka. (…) – Od czasu gdy wyszłam za mąż, zachowywała się spokojnie, a teraz, kiedy akurat rozwiesiłam całą bieliznę do suszenia, znów zaczyna ziać i wszystko będzie czarne…” (s.8) • Tak, lato w Dolinie Muminków nie zaczyna się zbyt radośnie. Najpierw ta góra ziejąca ogniem i sadzą, a potem wielka powódź. Rodzina musi opuścić przytulny dom i korzysta z gościny… dryfującego opuszczonego teatru. Mała Mi pomaga Włóczykijowi rozprawić się z Dozorcą Parku, a potem doradza mu w opiece nad dziećmi. Muminek z Panną Migotką przeżywają równie niebezpieczne przygody, a do spółki z pewną Filifionką potrafią nawet wyprowadzić w pole strażników więziennych. Tatuś Muminka zaś pisze sztukę, która z powodzeniem zostaje wystawiona w teatrze na wodzie. • Solidna porcja dobrego humoru. Czwarta książka z cyklu o Muminkach.
-
Sophie wyjeżdża na wakacje do Ameryki. Sama. Pierwszy raz bez rodziców. Właściwie to coś w rodzaju przyjacielskiej wymiany. Jedzie do przyjaciółki mamy, a w zamian jej córka zamieszka latem w pokoju Sophie w Londynie. • Przyjaciółka mamy mieszka w Nowym Jorku. I Sophie to wystarcza. Jest przekonana, że spędzi najwspanialsze wakacje na Manhattanie… I owszem, są to wakacje życia, ale w zupełnie innym miejscu i w całkiem odmiennym środowisku od tego, w którym dziewczyna na co dzień się obraca. • Bardzo zabawna powieść dla nastolatek, traktująca z przymrużeniem oka wszelkie uprzedzenia na linii Anglia – Ameryka. Polecam.