Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
„Opactwo Northanger” jest swego rodzaju satyrą na powieści grozy – tak modne w czasach Jane Austen. Główna bohaterka, Katarzyna Morland, także się w nich zaczytywała, do tego stopnia, że aż zaczęły wpływać na jej postrzeganie świata. Sama ani urodziwa, ani inteligentna, ani wykształcona, była obdarzona dobrym, uczciwym charakterem, często graniczącym z naiwnością. Żyła sobie spokojnie w szczęśliwej dużej rodzinie, otoczona dziewiątką rodzeństwa, aż tu pewnego dnia zaprzyjaźnieni sąsiedzi zaprosili ją na pobyt w Bath. • Niedoświadczona lecz pełna towarzyskiego zapału Katarzyna rzuca się w wir nowych wydarzeń i znajomości. A jeszcze wiele (a właściwie wszystkiego) musi się nauczyć o przedziwnych ludzkich charakterach. • Najlżejsza i najzabawniejsza z powieści Jane Austen. Polecam. Świetna lektura z przymrużeniem oka.
-
Jest to jedna z najulubieńszych moich książek. • Pięknie wydany i ślicznie ilustrowany zbiór bajek Słowian Zachodnich. A więc znajdziemy tu bajki czeskie, słowackie, łużyckie i oczywiście polskie. Bajek w zbiorze jest ponad sześćdziesiąt, a napisane są piękną, bogatą w słownictwo polszczyzną. Są bajki zabawne i wzruszające, a nawet te trochę straszne, ale napisane zawsze z przymrużeniem oka. Jest co poczytać dzieciom na dobranoc. Z córką czytywałyśmy je w kółko – przez kilka dobrych lat, a teraz mam nadzieję, że i synkowi się spodobają. • Polecam gorąco!
-
Sympatyczna – jak zwykle – powieść Rosamunde Pilcher. • Dwudziestoletnia Selina Bruce u progu nowego życia (ma poślubić młodego prawnika zarządzającego rodzinnym majątkiem) impulsywnie wyrusza do Hiszpanii w poszukiwaniu ojca, który zaginął pod koniec II wojny światowej, jeszcze przed narodzinami córki. Jedynym tropem jest fotografia autora na okładce książki podarowanej Selinie przez nieświadomego narzeczonego. Twarz ojca na zdjęciu, jakie posiada dziewczyna, jest niemal identyczna z podobizną pisarza – mimo widocznego upływu lat. • Przy pierwszym spotkaniu domniemany ojciec rozwiewa nadzieje Seliny, ale tym samym w życiu obojga zaczyna się nowy etap. • Trochę sentymentalna, trochę zabawna, a w całości przyjemna powieść z happy endem.
-
Ciekawa opowieść w trochę – jak dla mnie – zbyt wystylizowanej oprawie graficznej (szczerze mówiąc, ilustracje po prostu nie podobają mi się). • Książka podzielona jest na sceny – i są to rzeczywiście takie scenki z życia św. Wojciecha (od urodzenia aż do męczeńskiej śmierci), z dworu w Gnieźnie i na koniec z katedry gnieźnieńskiej w czasach obecnych. Treść wspomaga oś czasu, na której zaznaczone są co ważniejsze wydarzenia w Polsce i Europie. • Całość ciekawa i godna polecenia. Ilustracje można pominąć.
-
Wesoła książka, ładnie zakomponowana graficznie. • Rodzice Marysi Wejchert wyjechali do Kanady na dwumiesięczne stypendium. Dlatego dziewczyna ma spędzić wakacje z ciotką Stefą. Ale jak tu wytrzymać w dusznym mieście, gdy wszyscy wyjechali? Na dokładkę, dla wiecznie odchudzającej się dwunastolatki towarzystwo nieziemsko gotującej ciotki jest co najmniej kłopotliwe. • Przygoda jednak czeka tuż za drzwiami w postaci… porzuconej jamniczki, która rodzi słodkie szczenięta. Do ciotki Stefy zaś przyjedzie adorator z lat młodości – przedsiębiorczy Misiaczek. • To będą niezapomniane wakacje. • Polecam! Solidna porcja dobrej zabawy.