Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Iska

"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska

"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco

"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski

"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter

Najnowsze recenzje
1
...
48 49 50
...
117
  • [awatar]
    Iska
    Od nuklearnej zagłady dzieli nas tylko jeden przycisk… Kto naciśnie go jako pierwszy? • „Nigdy” to powieść polityczno-sensacyjna, z przerażająco apokaliptyczną wizją samozagłady świata. Autor wykazał się nie lada odwagą w swym pomyśle na fabułę. Wizja Folletta jest wstrząsająca, bo może naprawdę się zdarzyć. Akcja powieści rozgrywa się w kilku strategicznych miejscach na świecie. Mamy tu Afrykę, a dokładnie Czad na terenie którego Tamara i Abdul, agenci CIA próbują rozpracować plany islamskich terrorystów. Tutaj poznajemy także młodą afrykankę o imieniu Kiah, która wraz z synem podejmuje próbę ucieczki z kontynentu, by zapewnić swemu dziecku bezpieczne życie. W Chinach Chang Cai prowadzi skomplikowaną grę polityczną by nie doszło do konfliktu między jego krajem, a Zachodem. Temu wszystkiemu bacznie przygląda się prezydent Stanów Zjednoczonych Pauline Green i modli się w duchy, żeby to ona nie musiała być osobą odpowiedzialną za wybuch wojny nuklearnej na świecie. Okazuje się, że świat stoi w obliczu kryzysu, który może za moment okazać się tym ostatnim w dziejach ludzkości. • „Nigdy” to książka, która jest w stanie powalić czytelnika na kolana. Zatyka dech w piersiach swym realizmem sytuacji. Tak jak u Folletta bywa jest w niej cały wachlarz bohaterów. Są wśród nich szaleńcy, tchórze, ludzie trzymający głowę na karku, wrogowie, kochankowie i wiele innych kont­rowe­rsyj­nych­ postaci… Napisana jak zwykle z dużym rozmachem jest idealnym połączeniem thrillera szpiegowskiego z typową dla tego autora epicką narracją. Trudno się od niej oderwać, choć osobiście znacznie bardziej odpowiada mi proza Folletta w wersji opowieści średniowiecznej historyczno-obyczajowej. „Nigdy” to książka dla ludzi o wyjątkowo silnych nerwach. Polecam.
  • [awatar]
    Iska
    Przyjaźń to zaraz po miłości do osób najbliższych wartość wysoce ważna. Przyjaźń łączy. Sprawia, że wspólne rozwiązywanie nawet super trudnych problemów staje się znacznie bardziej znośne. Przyjaciel to również doskonały ktoś do zabawy, nawet tej o charakterze najbardziej absurdalnym. I o tego typu przyjaźni w swym krótkim opowiadaniu pisze Benja Davies. Jego głównymi bohaterami są Bert i Emi. Dwaj chłopcy, których pasją jest wspólna zabawa w kartonowych pudłach na pobliskim im wzgórzu. Spędzają czas na zabawie w piratów, żołnierzy, astronautów czy królów. W pewnym momencie do ich paczki próbuje przyłączyć się chłopiec o imieniu Szu. Okazuje się, że wejście z kimś w bliskie relacje wcale nie jest takie proste. W tym momencie nasuwa się pytanie: czy można mieć więcej niż jednego największego przyjaciela w życiu? Siła dziecięcej przyjaźni potrafi być naprawdę ogromna, o czym przekonuje nas autorka tej pełnej wzruszeń historii. Serdecznie polecam tytuł małym, jak i dużym. Dzięki wspaniałemu zmysłowi ilus­trat­orsk­iemu­ Lindy Sarah spotkanie z tą książką to czysta przyjemność również dla oczu.
  • [awatar]
    Iska
    Tata Oli to bohater nie do podrobienia. To doskonały przykład nier­efor­mowa­lneg­o w żadnej kwestii ojca. Drugi bohater Edek swymi absurdalnie niepoważnymi pomysłami dotyczącymi zwalczania nudy wprost zwala z nóg. Ojciec, jak i syn absolutnie są postaciami, z których pod żadnym pozorem nie należy brać przykładu. W całym tym opowiadaniu najbardziej rezolutna, jak zwykle z resztą pozostaje Ola. Czasami można odnieść wrażenie, że jest znacznie bardziej rozsądna niż jej prawny opiekun- patrz tata. I tym razem wykazała się nie lada sprytem. Chcąc odłożyć konkretną sumę pieniędzy na wyprawę do parku rozrywki, wykorzystuje do tego celu największą słabość swojego taty, mianowicie rzucanie przekleństw. Odtąd każdy kto w ich domu wypowie nawet najmniejszy bluzg musi wrzucić piątaka w ramach kary do specjalnego pojemnika. Ola jednak niespodziewała się, że tego typu zabieg sprawi, że tata zacznie być bardziej powściągliwy w słowach i być może nie uda im się uzbierać kaski na wspólny weekendowy wypad. Przekonajcie się sami jak skończyła się ta niesamowicie zabawna historia. Książki z serii o tacie Oli, choć walorów edukacyjnych może nie mają za grosz, bo taki jest niepodważalny fakt,to stanowią doskonałą rozrywkę. A i ta jest od czasu do czasu bardzo wskazana. Bu ha ha... polecam gorąco.
  • [awatar]
    Iska
    "Wrócę, gdy będziesz spała" to reportaż o ludziach, których matkom udało się dać im życie po raz drugi. To jedna z tych naprawdę niewielu książek, które czytałam bardzo długo, z uwagi na emocje jakie wywołują zawarte w niej relacje. Historie jej bohaterów są pełne najgorszych nieszczęść, ogromnego smutku, żalu, strachu, samotności. To opowieści o opuszczeniach, dzięki którym mimo wszystko zostało ocalone kolejne pokolenie żydowskich dzieci. Matki, które w ten sposób zdecydowały się ratować swoje dzieci, stały przed wyborem tragicznym. Żadna z nich jednak nie chciała skazywać ich na pewną śmierć. Znacznie lepszą perspektywą był dla nich los z pewną niewiadomą niż bliski kres ich życia. W większości dzieciom tym udało się ocaleć, a nawet poznać swą prawdziwą tożsamość, z którą niektórym trudno było się pogodzić. Nie ma w świecie nic gorszego niż życie w ciągłym poczuciu winy, wewnętrznym rozdarciu między dwiema tożsamościami. Z perspektywy ocalałych trudno jest mówić o wdzięczności, bo nie wiadomo komu i za co należy się być wdzięcznym bardziej... Bez względu na przedstawione w książce przeżycia poszczególnych jej bohaterów i bohaterek zdołali oni doznać w swoim życiu większego lub mniejszego szczęścia, stłumić w sobie żal i iść dalej, aby dawać świadectwo kolejnym pokoleniom. Bo pamięć i zachowanie tożsamości w przypadki każdego z nas są wartościami o niebagatelnym znaczeniu, które powinniśmy pielęgnować aż po sam kres swojego istnienia. Publikacja Patrycji Dołowy jest prawdziwym wyciskaczem łez, niejednokrotnie zmuszała mnie do płaczu. Trudna lektura, aczkolwiek niezwykle nam wszystkim potrzebna. Polecam.
  • [awatar]
    Iska
    „Gwiazdkowy Prosiaczek” czyli opowieść o niesamowitej Wigilii, nocy cudów i przegranych spraw… • Rowling poraz kolejny zaskakuje swojego czytelnika. Jej pomysły na powieści o charakterze fantastyczno-przygodowym chyba nigdy się nie skończą. Głównym bohaterem historii jest Jack. Chłopiec, który nie wyobraża sobie życia bez ukochanej przytulanki w postaci prosiaczka o nazwie Daj Proś, w skrócie DP. Nieoczekiwanie jednak w wyniku ciągu niefortunnych zdarzeń i zwykłej złośliwości DP „ginie” gdzieś w meandrach aut poruszających się po autostradzie. Chłopiec wpada w czarną rozpacz. Bliscy jednak szybko próbują zaradzić smutkowi Jacka i obdarowują go pewnym beznadziejnym „świnkowym zamiennikiem”, który w niczym nie przypomina chłopcu DP. Jack wpada w furię. Okazuje się jednak, że w noc wigilijną zdarzają się rzeczy zupełnie nieoczekiwane. Dzięki magii świąt gwiazdkowy prosiaczek wprost spod choinki zabiera chłopca do świata zgub, aby uratować życie zawieruszonemu DP. • „Gwiazdkowy Prosiaczek” to książka bardzo mroczna, ale pełna uczuć i ogromnych emocji. To opowieść o przywiązaniu, miłości ponad wszystko i walce o własne szczęście. Poza tym znajduje się w niej mnóstwo bohaterów i nietuzinkowych miejsc. Jest Nietrwałe, szeryf Patrzałka, tajemnicza śniadaniówka z inhalatorem, Gdzietowcieło, Adzia i Poezja. To przedługa opowieść o wędrówce przez Pustkowie Nieopłakiwanych, o rezolutnej Busolce, Niebieskim Króliczku i dziwnych Rzeczach z Miasta Wytęsknionych, a także o pewnej przerażającej Norze i zamieszkującym ją Lamusie. W skrócie, to kolejna świetna i wciągająca opowieść przedstawiona przez jedną z najz­nami­enit­szyc­h pisarek literatury dla dzieci obecnego stulecia. Polecam gorąco.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
98
  • Kawa u żyrafy
    Kosmowska, Barbara
  • Tappi i poduszka dla Chichotka
    Mortka, Marcin
  • Walenty i spółka podróżują w czasie
    Oworuszko, Monika
  • Pozdrowienia od nieśmiałego rekina
    Iwasa, Megumi
  • Pan Stópka i pyzy dla krokodyla
    Zychla, Katarzyna
  • Pan Błysk
    Tolkien, J. R. R.
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo