Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Iska

"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska

"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco

"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski

"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter

Najnowsze recenzje
1
...
35 36 37
...
117
  • [awatar]
    Iska
    Wybierzmy się wspólnie w miasto „Małym, czerwonym autobusem.” • Czerwony minibusik ciotki Poli jest wprost niezwykły. Prócz tego, że jeździ po miejskich uliczkach, może także wznieść się między obłoki, albo swobodnie spłynąć rzeczką. Jego pasażerami są zwierzęta oraz czwórka dzieci. Co robią wspólnie z ciotką w tym szalonym pojeździe? Zwiedzają swoje miasto. Nie jest to jednak zwykła, nudna wycieczka o charakterze krajoznawczym. Nic z tych rzeczy. To wielka przygoda, podróż z całym mnóstwem poszukiwań. Dzieci stają się bystrymi odkrywcami, częściowo spełniają swoje marzenia, poznają architekturę, historię, świat literacki i nie tylko, z zupełnie dotąd im nieznanej perspektywy. Podczas swej wyprawy dostrzegają jednak pewien istotny szczegół, który zdaje się im towarzyszyć na niemalże każdym kroku. Jest nim postać smoka. Smok, którego historia jak wiemy od wielu lat ściśle związany jest z literaturą. Polecam zatem małym i dużym tą pasjonującą i wyjątkową lekturę do poduszki.
  • [awatar]
    Iska
    „Oceanarium” – w wirze kolorów, kształtów i rozmiarów oceanicznych mieszkańców. • W „Oceanarium” w majestatyczny sposób zostali przedstawieni niemalże wszyscy najważniejsi mieszkańcy oceanów świata. Całe mnóstwo w niej niezwykłych stworzeń, które zazwyczaj kryją się pod falami, ale nie brakuje tutaj także tych z najc­iemn­iejs­zych­ głębin. Dzięki niemu można przyjrzeć się nieco dokładniej każdemu związanemu w wodą siedlisku. Wśród licznych gatunków zwierząt znajdują się tu i takie, które są prawie tak stare jak samo życie. Jedne doskonale się kamuflują za pomocą swego kształtu, inne wykorzystują do tego swój char­akte­ryst­yczn­y kolor. Prócz obficie zaprezentowanej tu fauny i flory oceanicznej, przedstawiona została także niezwykła więź jaka łączy oceany i ludzi. Przyszłość oceanów bez wątpienia jest kluczowa dla naszej przyszłości. Nasza relacja z oceanem jest złożona. Niestety dopiero się tego uczymy. Próbujemy zrozumieć nasze wzajemne wpływy i staramy się sprostać wyzwaniom, przed którymi stoimy obecnie. Podmorski świat jest pełen podwodnych tajemnic. Szokuje swą osobliwością, przeraża majestatem i bezkresem, a w wielu przypadkach również porusza bezbronnością. • Publikacja wydana w cyklu Muzeum jest przepiękna pod względem estetyki wydania i swej zacnej formy. Na pierwszy rzut oka zachwyca. Mimo wszystko muszę zwrócić tutaj uwagę na kilka szczegółów, które dla mnie są nie do zaakceptowania. Bym się tak pewnych faktów nie czepiała, gdyby nie to, że mój syn w wieku przedszkolnym zwrócił również na to uwagę. Mianowicie chodzi o ilustracje. Z całym szacunkiem dla grafika, ale niestety chyba jednak niezbyt dokładnie zapoznał się on z treścią tej lektury. Przedstawione na planszach pewne grupy ryb są niep­ropo­rcjo­naln­e względem siebie, biorąc pod uwagę ich rzeczywiste parametry. I można by było się tu spierać, na jakim etapie rozwoju jest przedstawiona ryba. Przykład: krab którego maksymalna szerokość pancerza w rzeczywistości wynosi 2 cm na ilustracji jest tej samej wielkości, co poskoczek mułowy. W takim układzie z tym poskoczkiem chyba coś jest jednak nie tak. To nie jest odosobniony przypadek. Hmmm… być może to zwykłe czepialstwo, jakościowo mogłoby wyglądać to chyba nieco lepiej. Na pewnym etapie swego rozwoju dzieci potrafią być naprawdę bardzo dociekliwe. Może dobrze byłoby to wziąć jednak pod uwagę. Mimo skarg i zażaleń polecam lekturę.
  • [awatar]
    Iska
    „Atlas oceanicznych przygód” to bez wątpienia w chwili obecnej najlepsza książka popu­larn­onau­kowa­ dla najmłodszych o zwierzętach zamieszkujących morskie głębiny. Jest w niej absolutnie wszystko. Na dodatek podane w tak świetnej formie, że naprawdę spełni oczekiwania chyba najw­ybre­dnie­jszy­ch czytelników. Całe mnóstwo w niej soczystych ilustracji, a zawarte tutaj informacje na temat poszczególnych gatunków ryb i wszelkich innych stworzeń związanych ze środowiskiem wodnym są szczegółowe, ale bardzo konkretne. Taka wiedza na dobry początek w zupełności wystarczy małym pasjonatom. Morza i oceany to świat pełen fantastycznych wręcz istot. Zdumiewają nas one swymi kolorami, kształtami, wielkością, różnorakimi formami kamuflażu, tym czym się żywią, jak się poruszają. Niektóre z nich są nawet zdolne do naprawdę ekstremalnych wyczynów, którymi zaskakują cały naukowy świat i nie tylko. Polecam tą ponadczasową publikację. Jest wprost oszałamiająca.
  • [awatar]
    Iska
    Mówi się: „Nie oceniaj książki po okładce.” • Trzeba przyznać, że słowa te mają głęboki sens. Zależy też jaki element z tej okładki zaważy o jej kategorycznym odrzuceniu, bądź skusi nas do bliższego zapoznania się z daną lekturą. Tym razem nie chodzi o wpisy recenzenckie z okładek, a ich koncepcję graficzną, która musi nas w jakiś konkretny sposób urzec. Niezwykle ważny jest skończony przekaz twórcy danej okładki, który powstaje w bardzo złożonym procesie, wymagającym szczegółowego namysłu, opracowania odpowiedniej strategii dotyczącej komunikacji tekstowej, jak i wizualnej. Dobrze się patrzy na harmonijnie zaprojektowaną okładkę swojej ulubionej książki, bądź całych serii wydawniczych, ale fajnie jest też poznać ich powstawanie od podszewki. Rozwój projektów graficznych w dziedzinie związanej z powstawaniem samych okładek jest niezwykle interesujący. Jedna niewielka okładka, a każdy znajdujący się na niej element odgrywa konkretną, wyłącznie sobie przypasaną rolę. Na przestrzeni kilkudziesięciu lat projektowanie wizualne rozwinęło się niesamowicie. I choć wydaje się nam, zwykłym odbiorcom, że to nic wielkiego, to Rosa Llop dzięki swej analizie, każdego z nas bardzo szybko wyprowadzi z tego błędu. Symbolika graficzna, wzajemne oddziaływanie kolorów, związki między poszczególnymi obiektami graficznymi i do tego układ kompozycyjny to mimo wszystko ograniczone pole eksperymentalne dla grafika. Jednak dzięki przez lata wypracowanym pewnym różnorodnym rozwiązaniom nie ma dwóch identycznych koncepcji. Zestaw projektów okładek jest różnorodny, oryginalny, niepowtarzalny. Zakładam, że po lekturze tej publikacji z pewnością zaczniecie spoglądać na książki zupełnie innym okiem 😉 Może od czasu do czasu warto zwrócić uwagę także na nieco inne nazwiska, niż wyłącznie te z okładek?
  • [awatar]
    Iska
    „Lisy nie kłamią”… Czyżby? • Głównymi bohaterami opowieści Ulricha Huba jest garstka zwierząt, które muszą znosić swoje wzajemne towarzystwo w poczekalni pewnego lotniska. Sytuacja jest nad wyraz trudna. Wszystkie loty odwołano, nie wiadomo czy dojdą w ogóle do skutku. Na dodatek budynek, w którym funkcjonuje lotniczy port zaczyna się „sypać”, grożąc katastrofą budowlaną. Zwierzęta jednak nie mają zamiaru się stąd ruszyć ani na krok. I tak uciekający powolutku czas i niemiłosierna nuda zaczyna powoli doskwierać każdemu z nich. A ile można czasu wytrzymać w towarzystwie hipo­chon­dryc­znej­ małpy, zdez­orie­ntow­anej­ gęsi, gwiazdorzącego tygrysa, chrapiącej pandy i dwóch syjamskich owiec? Żeby było mało swoje „trzy grosze” zaczyna podrzucać także ochroniarz pies, działając wszystkim na nerwy jeszcze bardziej. Sytuacja się nieco zmienia, gdy do poczekalni wpada chytry, rudy lis i zaczyna prowadzić swą czarującą, momentami nawet dowcipną tyradę ze zniewolonymi pasażerami. Lis jest nie lada manipulantem. Dostarcza naszym bohaterom wielu rozrywek, ale także wprowadza w grupie pewną konsternację… Kto uwierzy lisowi, a kto go przechytrzy? A może lis rzeczywiście nie do końca kłamie w swych wypowiedziach na temat innych? Może zwyczajnie, wprost wypowiedziane pewne słowa prawdy zawsze bolą każdego z nas? Okazuje się, że mimo wszystko czasami trudno jest spojrzeć tej prawdzie prosto w oczy. A taka postawa może doprowadzić do niejednej katastrofy… • „Lisy nie kłamią” to książka napisana z dużą dozą dobrego humoru, ale też nie jest to lektura łatwa w odbiorze. Ma bardzo filozoficzny charakter. Jest też w niej nieco symboliki. Lektura z pewnością jest warta uwagi. Polecam młodszej młodzieży. Wiele można z niej „wynieść” dobrego.
Ostatnio ocenione
1
...
89 90 91
...
98
  • Szmaragdowa tablica
    Montero, Carla
  • Pierwszy telefon z nieba
    Albom, Mitch
  • Niezwykła podróż fakira, który utknął w szafie Ikea
    Puértolas, Romain
  • Miniaturzystka
    Burton, Jessie
  • Dowód
    Alexander, Eden
  • Chłopiec w pasiastej piżamie
    Boyne, John
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo