Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
bonika
Najnowsze recenzje
1 2 3 4
  • [awatar]
    bonika
    Po biografii Andrzeja Zauchy "Serca bicie" sięgnęłam po starszą publikację , napisaną przez jego przyjaciół małżeństwo Bogdanowiczów . • Książka została wydana w roku 1994 czyli trzy lata po tragicznej śmierci Artysty. Andrzej Zaucha ( 1949-1991 ) zasłużenie uważany jest za jednego z najw­ybit­niej­szyc­h wokalistów i muzyków w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Legenda trwa i będzie żyłą pewno wieki tym bardziej , że młode pokolenie słucha i sięga po jego piosenki. • Był wyjątkowo utalentowanym samoukiem - wokalistą ,muzykiem , aktorem i kabareciarzem. W życiu prywatnym dobrym, ciepłym człowiekiem . Życiorys niezwykłego i wyjątkowego Artysty przybliżyłam w poprzedniej biografii , wydanej w roku ubiegłym "Serca bicie . Biografia Andrzeja Zauchy " A.Olkowicz i P.Barana . • Porównując ogólnie obie biografie - starsza ma zdecydowanie więcej zdjęć a młodsza więcej słowa pisanego. Obie zawierają wypowiedzi rodziny oraz ludzi, którzy znali czy współpracowali z Zauchą , z tym , że ta starsza ma więcej wypowiedzi samego Artysty. • "Andrzej Zaucha - krótki szczęśliwy żywot ..." jest podzielona na siedem krótkich , treściwych rozdziałów : • Młodość, Ela i Agnieszka, Jazz, Estrada, Teatr , Przyjaciele i Zakończenie . • Każdy rozdział jest bogato ilustrowany zdjęciami z życia prywatnego i zawodowego Artysty. W prawie każdym mamy osobiste odniesienie do tematu samego Zauchy . • Młodość możemy podsumować słowami mamy Andrzeja : "Wisła, woda i muzyka .." oraz słowami samego Artysty : "trzeba robić to , co się lubi i wtedy robi się dobrze ". • Ela i Agnieszka to dwie najważniejsze kobiety w życiu Artysty - żona i jedyna córka. Andrzej poznał Elę gdy miał 19 lat. Były rozstania i powroty ale ten ostatni powrót był już na zawsze. Szczęśliwe małżeństwo zakończyła śmierć Elżbiety (1950-1989) . Dwa lata później tragicznie zginął Andrzej. Niepełnoletnią Agnieszką zajęła się babcia . Agnieszka (ur.1974) skończyła krakowską szkołę artystyczną i została wziętą specjalistką tatuażu. • Jazz zaistniał w życiu Artysty już w końcu lat sześ­ćdzi­esią­tych­. W roku 1967 na chwilę wyjechał do Francji i tam po raz pierwszy usłyszał i pokochał Ray Charlesa. Pod tym wpływem, po powrocie całkowicie zmienił styl śpiewania . Oryginalna, nowatorska technika wokalna wzbudziła zainteresowanie w środowisku jazzowym. Zaucha wszedł w skład znanego już zespołu Dżamble i nagrał z nimi legendarny album "Wołanie o słońce nad światem" (1971). • Estrada - podsumuję słowami samego Zauchy : "Jeśli mnie o coś proszą i ja to potrafię , to chętnie się w to angażuję. Bez względu na to , jaki to jet styl". Andrzej Zaucha był wszechstronny. Śpiewał każdy rodzaj muzyki , grał w filmach krótkie rólki, występował na scenie Teatru Stu i w kabarecie Sami. • Sam skomponował pięć piosenek takich jak "Naga rzeka" czy bluesowa "O cudzie w tancbudzie". Wszystko wychodziło mu doskonale z wirtuozowską precyzją . A na pytanie skąd u niego tyle humoru mimo kłopotów czy trudnych sytuacji , odpowiada : " To taka biologiczna samoobrona. Zycie mnie nie rozpieszcza i jak ten Stańczyk krakowski - jakoś trzeba się bronić ". • Teatr to teatr Stu w Krakowie . Zaucha grał główną rolę w operze "Kur zapiał" Jana Kantego Pawluśkiewicza oraz musicalu Janusza Grzywacza i Włodzimierza Jasińskiego "Pan Twardowski" . Tam poznał bliżej młodą aktorkę Zuzannę Leśniak . To z nią ostatni raz wyszedł z z teatru. • Przyjaciele to rozdział bez słowa - same zdjęcia .Wspomnę tutaj o Autorach tej biografii . Małgorzatę i Tomasza Bogdanowiczów Andrzej poznał jesienią 1978 r. Pani Małgorzata wspomina : " potem pojechaliśmy do Bukowiny i od tego czasu zaczęła się nasza przyjaźń ." • Zakończenie to smutne wspomnienia dnia , w którym Andrzej Zaucha został zastrzelony przez męża Zuzanny Leśniak . Ona również umiera. Rozdział się zamyka jak krótki żywot Artysty. Andrzej Zaucha miał tylko 42 lata. Był na szczycie artystycznych możliwości a może nie - już nigdy o tym się nie dowiemy. • Polecam :-)
  • [awatar]
    bonika
    "Nie znasz jej , ale ona zna ciebie" • Głośna książka ostatnich lat, również sfilmowana. Światowy bestseller. • Filmu nie widziałam a na książkę dość długo czekałam w bibliotecznej kolejce ale warto było. • Psychologiczny thriller wciąga od pierwszej kartki. Dziewczyna z pociągu czyli Rachel, bezrobotna alkoholiczka krąży co dnia pomiędzy Ashbury a Londynem. Udaje przed współlokatorką, że ma pracę. • Codziennie mniej więcej w połowie drogi semafor zatrzymuje pociąg na chwilkę w Witney a Rachel obserwuje mieszkańców jednego z domów przy torach. Co dzień stara się usiąść tak w pociągu by ten zatrzymał się przed domem nr 15. Dziewczyna nadaje imiona parze , która tam mieszka , podgląda ich i snuje w myślach opowieści o ich cudownym życiu przepełnionym miłością. • Rozkład domu zna , bo trzy domy dalej mieszkała przed laty ze swoim ukochanym mężem Tomem. • Teraz jest trzy lata po rozwodzie i nie może się z tym pogodzić. Idealizuje Toma , winą obarczając drugą jego żonę Annę. Nienawidzi Anny i ich dziecka tym bardziej, że jak była z Tomem bezskutecznie starali się o nie. Nawet nie zaszła w ciążę. • Rachel użala się nad swym zmarnowanym życiem , rozpatruje utraconą miłość i pogrąża się w alkoholizmie coraz bardziej. Sięga niemal dna. • Pewnego dnia w podglądanym domu coś złego się dzieje. Dziewczyna jest przekonana, że wie o co chodzi , wie co się zdarzyło tym bardziej , że podróż przerywa w Witney. Spotyka Toma, chyba widzi Annę jednak tak jest pijana, że wszystko się zamazuje , nie pamięta. Usilnie chce przywrócić zdarzenia. • Wkrótce dowiadujemy się , że wyimaginowana przez Rachel Jess ma na imię Megan i właśnie zaginęła a jej mąż Scott nie Jason ma kłopoty. Rachel chce pomóc ale nikt nie traktuje jej poważnie, nawet policja. Postanawia skończyć z nałogiem co nie jest takie proste, odwrócić swój los, uporządkować życie. A życie wciąż ma dla niej niespodzianki. • Akcja książki szybko przebiega. Więcej w niej psychologii zachowań , osobowości , mniej thrillerowego dreszczyku . Powieść nie ma rozdziałów ale ma trzy spojrzenia na te same zdarzenia , przybliżając daną postać . Historię opowiadają Rachel, Anna i Megan. • "Dziewczyna z pociągu " to niesamowita powieść o ciemnej stronie ludzkiej natury, • o skomplikowanych relacjach między ludźmi i o tym jak świat wymyślony może nagle przejść w świat realny, który rozczarowuje aż do bólu. • Zakończenie czyli wyjaśnienie zagadki śmierci Megan zaskakuje choć już troszeczkę wcześniej możemy się domyślać kto i dlaczego. Doskonały psychologiczny thriller. • Polecam. • A teraz muszę poszukać filmu . Czy będzie tak ciekawy?
  • [awatar]
    bonika
    To moje pierwsze spotkanie z powieścią angielskiej pisarki Maureen Lee, pewnie nie ostatnie. • Ciekawa opowieść toczy się na przestrzeni kilkunastu lat 1944-1959 i z doliny rzeki Limmat w Szwajcarii przenosi nas do Londynu , Liverpoolu, Rzymu , Paryża i Nowego Jorku. • Prawie równolegle toczą się dwie historie : głównej bohaterki Flory, biednej sieroty oraz bogatej nowojorskiej rodziny. Losy ich spotykają się w finale powieści. • Książka ma trzy części zamknięte w 24 rozdziałach, duży druk i interesującą treść. • Same zalety , powiecie i tak na prawdę jest. Jest to ciepła opowieść o trudach życia, ciężkich wyborach, Holocauście , miłości , macierzyństwie i o tym jak przypadkowe zdarzenie w życiu może wpłynąć na dalsze nasze losy. • Opowieść zaczyna się w roku 1944 na maleńkiej szwajcarskiej stacji kolejowej. Siedemnastoletnia Flora wygrzewa się w wiosennym słońcu siedząc na kolejowej ławce. Właśnie odprowadziła na stację fundatorkę szkoły z internatem , w której mieszka od sześciu lat. Chce by ta błoga chwila trwała wiecznie. Nagle na peron powoli wtacza się pociąg z bydlęcymi • wagonami , z których słychać odgłosy nie bydła ale ludzi. Przerażona Flora chce zatrzymać pociąg ale on tylko przyspiesza. Nagle ktoś z jednego z wagonów ją woła, ktoś wyrywa deski i w powstałej szczelinie kobiece ręce podają jej kilkumiesięczne dziecko ze słowami by go uratowała i że chłopczyk ma na imię Simon. • Od tej pory losy Flory i Simona łączą się na zawsze. Dziewczyna otacza go bezwarunkową matczyną miłością . Gdy właściciele szkoły a przyjaciele Flory sprzedają posiadłość , Flora wraz z Simonem wracają do Londynu do jedynej krewnej jaką ma. Dziewczyna jest sierotą , jej rodzice zginęli w wypadku samochodowym gdy miała tylko sześć lat. • Ciotka nie bardzo za nią przepada a Flora szuka zajęcia by utrzymać siebie z dzieckiem. Nie jest to łatwe w powojennych ciężkich czasach. Flora boi się by nikt nie odebrał jej dziecka i dla jego bezpieczeństwa wszystkim opowiada, że Simon jest jej osieroconym kuzynem a ona jedyną jego krewną. • U ciotki dłużej nie może mieszkać i znów los przynosi jej podpowiedź co dalej. W wigilię dostaje śliczny prezent od Isobel, dawnej współlokatorki ciotki, z którą się zaprzyjaźniła jako mała dziewczynka. Isobel była w Londynie modelką ale musiała wrócić do Liverpoolu by zająć się chorą matką. Flora postanawia do niej jechać . Ze względu na bezpieczeństwo Simona , okłamuje ciotkę , że wyjeżdżają do Maroka , do przyjaciół. • Liverpool staje się jej mieszkaniem na wiele lat. Tam wychodzi za mąż , tam rodzi swoje dzieci, tam zostaje wdową , tam zakłada swój mały biznes , tam w końcu zjawia się biologiczny ojciec Simona a wkrótce potem dziadkowie dziecka. • Poznajemy też historię rodziców Simona - Grace i Eda , którzy musieli wyjechać z Nowego Jorku do Europy by tam się pobrać i żyć razem. Rodzice Grace nie akceptowali wyboru córki i nie zgadzali się na ich związek. Ed był biedny a rodzina Lewinów bardzo bogata. • Simon poznaje swoją biologiczną rodzinę gdy ma już 16 lat. Staje przed ciężkim wyborem : czy zostać z bogatymi dziadkami w Nowym Jorku czy wrócić do Flory , która całe życie mu poświęciła, uratowała od zagłady , wychowywała na równi ze swoimi dziećmi ,otaczając go wielką miłością. • Opowieść kończy się bardzo dobrze ale już sami musicie się o tym przekonać , • sięgając po tę książkę. • "Flora i Grace" to wyjątkowo ciepła powieść o miłości, przyjaźni , rodzinnych tajemnicach, dwóch światach : bogactwa i biedy. Jest tu wszystko to co decyduje o lekkiej lekturze do poduszki. • Prosta historia wywołująca wiele wzruszeń.
  • [awatar]
    bonika
    "Za zamkniętymi drzwiami " to powieść tak niesamowita i wciągająca , że zostanie ze mną na długo. • Thriller godny niezapomnianego Hitchcocka , psychologiczny, przejmujący , straszny. • Na pozór idealna para , sielankowe małżeństwo - Grace i Jack . Ona dla miłości do męża porzuca • swoją pracę . On bogaty znany prawnik - adwokat , broniący pokrzywdzone i maltretowane przez swoich partnerów kobiety. Piękny dom na uboczu ale wspaniałość budynku przekreślają kraty i metalowe żaluzje. • Co się dzieje za wiecznie zamkniętymi drzwiami? Nikt znajomy czy obcy nawet się nie domyśla. • Wśród znajomych wzbudzają tylko podziw , szacunek i zazdrość , że są tak idealną parą. • Grace nigdy nie jest sama choć mieszka w zamkniętym prawie pustym pokoju. Ma do dyspozycji łózko, mały ręcznik i kawałek mydła. Całe jej domowe ubranie to czarne pidżamy . Jack kontroluje całe jej życie , surowo ją karząc za wykroczenia wg własnego chorego umysłu. • Jack to psychopata , sadysta i perfekcjonista w każdym calu. Błyskotliwy prawnik, przystojny mężczyzna o czarnej, strasznej i chorej duszy. • Czasami wychodzą razem z domu, czasami przyjmują gości . Grace musi uważać na każde słowo, na każdy ruch i zachowanie. Pod czujnym okiem męża musi grać idealną , kochającą żonę , musi zasłużyć na uznanie Jack'a. • W przeciwnym wypadku zostanie cynicznie ukarana . A kary są w zasadzie za wszystko. • Na początku małżeństwa Grace się buntuje, próbuje uciekać ale Jack przewiduje każdy jej krok. Zna ją do głębi i uwielbia jej strach i przerażenie. Jednak jego celem nie jest Grace ale jej ukochana , niepełnosprawna siostra, która ma wkrótce z nimi zamieszkać. To dla niej szykuje potworny pokój bez klamek, to ona ma być źródłem strachu , którego zapachem chce się sycić Jack. • Całą historię opowiada Grace , zamknięta w pułapce na pozór bez wyjścia. • W przeplatających się ze sobą rozdziałach "Kiedyś" i "Teraz" stopniowo poznajemy tajemnicę domu za zamkniętymi drzwiami . Napięcie stopniowo narasta. Ciekawość "co będzie dalej " nie pozwala odłożyć książki na dłużej. • Czy Grace znajdzie sprzymierzeńca ? Czy znajdzie wyjście z beznadziejnej sytuacji? • Czy uratuje siostrę przed mężem? • Zdradzę tylko , że koniec powieści na pewno Was zaskoczy . • B.A.Paris to współczesna pisarka urodzona w 1958 r. w Wielkiej Brytanii , pochodzenia francusko-irlandzkiego. Ma pięć córek , którym dedykuje tę powieść. "Za zamkniętymi drzwiami " to jej debiut literacki, który stał się światowym bestsellerem.
  • [awatar]
    bonika
    Po "Dziewczynie z pociągu " sięgnęłam po kolejnego thrillera Pauli Hawkins , oczekując opowieści z dreszczykiem. Troszeczkę się rozczarowałam bo akcja sennie się toczy tak jak życie w malutkim miasteczku Beckfort. Jak każde prawie miasteczko na świecie ma swoje tajemnice i miejscowe legendy . • Przez Beckfort przepływa rzeka a jej zakole u podnóża skały ludzie nazywają Topieliskiem. Miejsce od wieków owiane złą sławą . Tam pławiono czarownice , tam kobiety popełniały samobójstwa i wreszcie tam pozbywano się "kłopotliwych kobiet ". • Tę ostatnią prawdę odkrywa jedna z mieszkanek , Nel, zafascynowana historią Topieliska. Chce napisać o tym książkę. Zbiera materiały , robi wywiady i zdjęcia . To nie podoba się większości mieszkańców bo wielu z nich nosi w sobie jakąś tajemnicę skrywaną od lat . • Pewnego dnia w wodach Topieliska odkrywają zwłoki Nel Abbott. • Skoczyła? Ktoś ją zepchnął ze skały? • Opinia mieszkańców jest podzielona a miejscowa policja utrzymuje , że to samobójstwo. • Do miasteczka przyjeżdża siostra zmarłej , Jules bo jako jedyna dorosła osoba w rodzinie , musi zająć się pogrzebem , musi też zaopiekować się piętnastoletnią siostrzenicą Leną. • Julies dawno tu nie było, boi się wspomnień , nienawidzi miasteczka tak jak i siostry, z którą od lat nie utrzymywała żadnych kontaktów. Ma do Nel wielki żal, obwiniając ją za historie • z dzieciństwa i szkolnych lat. Nie chce wracać ale musi . • Lena obwinia ciotkę za wszystko, buntuje się. Nie znają się tak na prawdę , nie mogą znaleźć wspólnego języka. Ale powolutku to się zmienia. Obie nie wierzą w samobójstwo Nel i te straszne przeczucia zaczynają je łączyć. • Jules wkrótce po przybyciu, dowiaduje się ,że pół roku wcześniej wydarzyła się podobna tragedia. W Topielisku utopiła się przyjaciółka Leny, Katie. Matka Katie, Louise przyjaźniła się też z jej siostrą , a po samobójstwie dziewczynki przestały ze sobą rozmawiać. Louise obwinia za śmierć córki i Lenę i Nel. Jest nieobliczalna w swojej rozpaczy. Jej mały synek Josh ma również swoją tajemnicę a nieprawdziwe jego zeznania , komplikują pracę detektywów. • Policja leniwie prowadzi śledztwo w sprawie śmierci Nel , skłaniając się do samobójstwa. Komendant Sean obarczony jest ciężarem rodzinnego , głęboko schowanego w duszy sekretu. • Jego żona Helen i ojciec Patrick chowają przed nim prawdę o śmierci jego matki . Matka Seana jest ofiarą Topieliska, tak jak inne kobiety wieki, lata temu. • Policjantka Erin, obca w miasteczku nie rozumie do końca jego społeczności. A jest tu obok • niezrozumianych do końca ludzi i tajemnicza chata na skraju miasteczka i staruszka Nickie , trochę szalona, trochę magiczna. Są legendy, nierozłącznie związane z dniem codziennym Beckfort. • Jest rzeka a niektórzy twierdzą , "że topielice pozostawiły w wodzie cząstkę siebie "... a rzeka "zachowała część ich mocy, bo od stuleci przyciąga na brzeg wszelkiego rodzaju nieszczęśnice, kobiety pechowe , zrozpaczone i zagubione. Przychodzą tu popływać z siostrami." • Akcja wolno zmierza do końca a finał zaskoczy mimo domyślania się : • kto ? dlaczego ? jak ? • Książka podzielona jest na cztery części a w każdej z nich bohaterowie opowiadają historię ze swojego punktu widzenia. Narratorem też jest sama Autorka. Czas przeszły przeplata się z teraźniejszym. Jest też historia pierwszej utopionej czarownicy. • Mnie najbardziej podobały się rozdziały , w których Jules rozmawia ze swoją siostrą jakby żyła. Opowiada jej wszystko to co powinna powiedzieć jej już dużo wcześniej. • "Zapisane w wodzie " to powieść też psychologiczna . Pełna ludzkich namiętności - zła, zawiści , nienawiści, • rozczarowań , poczucia obowiązku, przyjaźni , miłości. Odpowiada na pytanie : do czego jest zdolny człowiek by chronić swoją rodzinę ? swoją koncepcję życia ? • Jest też trochę magiczna . Czyta się świetnie. • Myślę, że większość ludzi uważa , że mają wpływ na swoje życie , że je kontrolują a tylko innym przydarzają się czarne scenariusze. Moim zdaniem są w błędzie , bo jedna chwila może odmienić wszystko. Jeden moment może wywrócić do góry nogami nasz cały świat. • I o tym także jest ta książka, dedykowana "wszystkim tym , którzy lubią sprawiać kłopoty".
W trakcie czytania
Brak pozycji
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo