Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
-
Nie przypuszczała, że niepozorna książka (na bagatela 260 stron) to PERŁA. To skarb, którego nie da się czytać szybko. To wymaga rozkoszowania się, powolnego pochłaniania. Delektowania się wybornym tekstem. Bo ta powieść, to przykład tego, jak niewielką ilością słów tworzy się głęboką treść.treść, która boli, rani, która sprawia, że wchodzisz w świat odbierany początkowo przez wyobraźnię, a który nagle staje się twoim. • To historia Eve, która w ciagu jednego popołudnia zostaje sama. Ukochana Mama idzie się kąpać do wanny pełnej pachnącej wody i... popełnia samobójstwo Jako dziewczynka trafia pod opiekę dziadków i tutaj dorasta. A teraz, będąc w zaawansowanej ciąży, wspomina wszystkie lata, jakie przeżyła i które zaprowadziły ją do tego właśnie miejsca. Z zakamarków niepamięci wyławia najcenniejsze wspomnienia, układa je na nowo. Rozpatruje obrazy w róznych perspektywach. Do tego David, starszy mężczyzna, teraz jej mąż. Wszystko to zawiera się w latach, które minęły, a które teraz dają inne spojrzenie. • Smutna historia do granic możliwości, ale i dodająca otuchy, rozgrzewająca od środka. Daje nadzieję i pozwala uwierzyć, "że w końcu rany się zagoją, że pozostanie czysta biała blizna." • Dla mnie mistrzostwo ujęcia fabuły. Można by było napisać tomiszcze, rozwinąć wszystko w czasie. Ale po co? To jest perła.
-
Okładka filmu nieco myli - nie wiadomo, co to za aktor, a samo patrzenie nasuwa myśl, że to naiwny film z czasów Sinatry, w którym pełno cyrkowych postaci. I - cóż bardziej mylnego - to BARDZO DOBRY FILM. Wspaniała obsada, przemyślany scenariusz i wiele prawdy pokazanej w bajkowej niemalże scenerii. Film dla dorosłych i dla dzieci.
-
RODZINA BORGIÓW • z początku nic mi to nie mówiło. Rodzina, jak rodzina, myślałam, z tą różnicą, że ta ma korzenie... papieskie. Ale po serialu (po 1 sezonie) i po szukaniu nieco informacji w necie, odkryłam coś na miarę potęgi rodzinnej. Monarchii. Rodziny, która trzęsła Rzymem, Watykanem i Włochami z całej ich rozciągłości. Kardynałowie podczas konklawe wybierają papieża. Borgię. Ale wybór jest skrzętnie opłacony, załatwiony i dokładnie przemyślany. Głosy kupione, urząd zajęty. Na tronie zasiada Borgia, a tym samym cała jego rodzina taje się najbardziej wpływową. Bo, jak wychodzi na jaw, papież ma żonę (byłą prostytutkę, matkę jego trójki dzieci), ma metresę (obecnie zasiada koło niego, spędza z nią noce i każdą wolną chwilę) i ma wiele do powiedzenia w kwestiach kościoła, wojen, ustaw i ...państwa. Żadne krętactwo, mord, otrucie... bezczeszczenie imienia ludzkiego... największe okrucieństwo, nic nie jest mu obce. • serial o spektakularnym rozmachu. • niebywałe aktorstwo, scenariusz i scenografia. • perfekcja w każdym calu. • plus papież w osobie Jeremy Ironsa - nikt inny nie zagrałby lepiej
-
Clint Eastwood to marka sama w sobie. To człowiek klasyka, mistrz, guru kina. I nie ma znaczenia czy stoi przed, czy za kamerą. To pewniak, jak się mówi w języku hazardu. • A tutaj mamy "Gran Torino", którego okładka nieco mylnie oddaje obraz tego, co obserwujemy na ekranie. Oto wdowiec, zrzęda (rzekomy) i upierdliwy ramol (jak go niektórzy postrzegą) okazuje się być dobrym stróżem zarówno własnej dzielnicy, jak i sąsiadów. Ci są "żółtkami", co mu się nijak początkowo nie podoba, lecz widząc niesprawiedliwość panoszącą się na ulicach i wśród tzw. "młodzieży", sięga po ostateczność. A wszystkiemu winien jest sąsiad, który wobec szantażu gangu zostaje zmuszony do rabunku auta Gran Torino... • Clint Eastwood gra fenomenalnie. Jego zawziętość, upartość, czy choćby złość są tak wiarygodne, że odnosimy wrażenie, że gra nie sprawi mu żadnego kłopotu. On się kamerą bawi - dosłownie. I chyba dzięki temu stworzył tak mistrzowski obraz. • polecam koniecznie • uwaga - fabuła okropnie wciaga.