• Irene Adler wiele lat przed tym jak stała się bohaterką powieści „Przygody Sherlocka Holmesa”, Irene Adler była ciekawą świata, inteligentną i zbuntowaną dwunastolatką. Bardzo lubiła także pisać – tak bardzo, że postanowiła opisać w serii książek niewiarygodne, pełne tajemnic historie, które rozwiązała wraz ze swoimi przyjaciółmi: Sherlockiem i Lupinem.* • Irene jedzie do Londynu, ponieważ wystąpić ma tam słynna Ophelia Merridew. Spotyka się ona ze swoimi przyjaciółmi. Znów mają zagadkę do rozwiązania. Tym razem muszą postarać się oczyścić z zarzutów ojca Lupina, który oskarżony jest o kradzież i zabójstwo. Akcja nabiera tempa, a oni trafiają na coraz to nowsze ślady, które doprowadzą ich do prawdziwego sprawcy. • Akcja utworu dzieje się w dzie­więt­nast­owie­cznym Londynie. Autorka podaje nam nazwy różnych knajp i ulic, dzięki czemu jesteśmy w stanie śledzić poczynania bohaterów. • Głównymi postaciami są: Sherlock Holmes – nastolatek o przenikliwym i jasnym umyśle, który jest w stanie rozwiązać każdą, nawet najtrudniejszą i najmniej oczywistą zagadkę. Mimo iż jest niespotykanie inteligentny, nie cechuje się powagą, wręcz przeciwnie: jest towarzyski. Czasem miewa „napady”, tj. biegnie w jakieś miejsce itp., nie informując swoich przyjaciół, który są co najmniej zdziwieni. Arsene Lupin jest silniejszy i odważniejszy od Sherlocka. Potrafi bardzo dobrze się bić, nie jest zazdrosny, bo jego najbliżsi koledzy są bogatsi od niego. Jest emocjonalny, czasem zachowuje się jakby był pępkiem świata. Irene Adler to dwunastolatka wywodząca się z „dobrej rodziny”. Najlepszy kontakt ma ze swoim tatą, choć rzadko z nim się widzi. Jest ona radosna, uśmiechnięta, inteligentna, przenikliwa. Ta trójka postaci to po prostu umysły, które wpiszą się w historię przestępczości. Warto zwrócić uwagę na fakt, że każda postać występująca w tym utworze jest inna. Choć niektórzy rozumieją się bez słów, to często nas zaskakują swoimi poczynaniami. • Jedyną wadą tego dzieła jest to, że ma on sporo literówek, na które na początku za bardzo nie zwracałem uwagi, ale jak zebrało ich się już sporo (i niektóre były naprawdę haniebne), to zaczęły mnie denerwować. • Jest bardzo dużo rzeczy, które spodobały mi się w tej książce. Najważniejszą z nich jest pomysł, który jest oryginalny i świetnie wykonany. Autorka w ciekawy i nieco zabawny sposób opowiada historię, która (być może) kiedyś się jej zdarzyła. Zagłębiając się w fabułę powieści, miałem wrażenie, jakby Irene mówiła do mnie. „Sherlock, Lupin i ja. Ostatni akt w operze” zachwycił mnie, nie mogę doczekać się, gdy sięgnę po trzeci tom, który zapowiada się bajecznie. • Książka została napisana lekkim, bogatym i zrozumiałym dla dzieci językiem. Od mniej więcej pięćdziesiątej strony akcja trzyma w napięciu i nie puszcza do ostatniej. Jest wiele zwrotów akcji, tajemnic, które proszą się o rozwiązanie oraz kłamstw mających za zadanie do tego nie odpuścić. Akcja rozwija się w sposób spójny i logiczny. Jest główną osią fabularną. Historia może została zmyślona, stworzona na potrzeby utworu (to już wie tylko sama autorka). Gwarantuję wam, że nie raz zostaniecie zaskoczeni. • Podsumowując: utwór polecam przede wszystkim dzieciom/młodzieży plasującym się w przedziale wiekowym 9-14. • Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Zielona Sowa. • Tytuł: „Sherlock, Lupin i ja. Ostatni akt w operze” • Tytuł oryginału: „Ultimo atto al Teatro dell'Opera” • Autor: Irene Adler • Wydawnictwo: Zielona Sowa • Cykl: Sherlock, Lupin i ja (tom II) • Ilustracje: Iacopo Bruno • Tłumaczenie: Katarzyna Kolasa-Garibotto • Korekta: Magdalena Wosiek, Joanna Łapińska • Wydanie: I • Oprawa: miękka (ze skrzydełkami) • Liczba stron: 290 • Data wydania: 28.03.2014 • ISBN: 978-83-7895-817-8 • Źródło – skrzydło książki.
    +2 wyrafinowana
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo