• „Jezus umarł w Polsce” to zbiór rozmów z osobami, które są lub były w jakiś sposób zaangażowane w działania na granicy. Zdecydowana większość to ci, którzy próbowali pomóc uchodźcom, ale znajdziecie tam również opowieści dwóch strażników granicznych. „Jezus umarł w Polsce” to świadectwo zwykłych ludzi, którzy próbują zmierzyć się z kryzysem humanitarnym zgodnie z własnym sumieniem. Bez wątpienia jest to książka ważna, poruszająca i po prostu potrzebna.
  • „Jezus umarł w Polsce” to lektura obowiązkowa. Reportaż Mikołaja Grynberga przedstawia historie ludzi, którzy bezinteresownie zaangażowali się w pomoc uchodźcom, pojawiającym się u naszej wschodniej granicy. Ich opowieści są wstrząsające, niesamowite, momentami trudno jest w nie uwierzyć. Żyjemy w XXI wieku, w niby cywilizowanym państwie, a pojawia się znów temat, którego nasz kraj nie ogarnia w sposób ludzki, zgodny z prawem i obowiązującymi przepisami. Tym samym kolejny raz nie zdajemy egzaminu z testu człowieczeństwa. Temat jest niewątpliwie trudny i bardzo złożony. Uchodźcy skrywają się w naszej Puszczy Białowieskiej w sposób nieświadomy działając również niejednokrotnie na niekorzyść tamtejszego ekosystem itd. I jak widać władzom to nie przeszkadza. „Wolontariusze” działają w partyzantce, by tym skrajnie wyziębionym, wygłodzonym, znajdującym się w bardzo złym stanie zdrowia ludziom pomóc, chociażby w stopniu minimalnym. Ukrywają ten fakt przed wszystkimi: władzami, sąsiadami, a nawet bliskimi. Próbują pomóc w tym kryzysie humanitarnym, często kosztem swego zdrowia psychicznego. Cierpią na tym również ich bliscy, zaniedbywane są ich gospodarstwa domowe. Niektórzy z nich tak mocno zaangażowali się w pomoc imigrantom, że nie byli w stanie realizować swych obowiązków w miejscach zatrudnienia. Nie wszystkim jednak da się pomóc. Wielu traci życie na granicy, są wielokrotnie wręcz przerzucani ponownie na stronę białoruską. Mimo wszystko reportaż ten to opowieść o pięknych gestach ludzi, dla których niesienie pomocy innym, stanowi najważniejszą wartość w życiu. Polecam publikację. Nie można przejść obok niej obojętnie. Nie da się…
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo