• Wydawnictwo Kobiece po raz kolejny zachęca czytelników bogatą ofertą genialnych książek. Piękna okładka "Uwikłanej" i niesamowity opis, który aż krzyczał do mnie "Przeczytaj mnie!", skusiły mnie do przeczytania tej powieści. Jaki był tego efekt? Czytajcie dalej... • "Uwikłana" to powieść z gatunku literatury faktu, ale i z pewnością można ją zaliczyć do grupy kryminałów, a jak wiecie, obok romansów, kryminały, thrillery, powieści sensacyjne to moje ulubione gatunki literackie. Uwielbiam kiedy w książkach wiele się dzieje, kiedy w grę wchodzą zagadki, śledztwa, praca policji, gangi narkotykowe czy handel ludźmi, to wszystko sprawia, że książka jest interesująca i trudno się od niej oderwać. I to właśnie skłoniło mnie aby przeczytać "Uwikłaną" i wielkim plusem tej książki było również to, że jest to powieść oparta na faktach. Opowiada ona historię kobiety, która stała się królową wśród przemytników narkotyków, jednak kiedy zostaje porwana wszystko się zmienia. Kobieta ma bardzo burzliwe życie, od nieudanych małżeństw po bolesny poród w więzieniu. Cóż może pójść nie tak w takiej genialnej historii o kobiecie, która tak wiele w życiu przeszła? Szczerze mówiąc nie wiem co jest nie tak w tej książce, czy problem leży w dla mnie strasznej narracji, gdzie jest milion opisów a jedna wstawka wspomnianych czyichś słów czy po prostu to nie była książka dla mnie. Pomysł na książkę był, inspiracja również, sens też widzę, ale wykonanie i efekt końcowy jest tragiczny. Z bólem ukończyłam tę książkę i z ulgą odkładam ją na półkę, niestety. Dużym minusem jest również to, że momentami nie wiadomo co kto powiedział, a co jest na przykład wspomnieniami jakiegoś bohatera. Dużo do życzenia pozostawiała również akcja, która w takiej książce powinna być nad wyraz dynamiczna, tajemnicza i maksymalnie wciągająca. Tego przynajmniej oczekiwałam i ze smutkiem muszę pisać teraz te gorzkie słowa. • Czytając tak wiele pozytywnych opinii o tej pozycji trudno mi wyłamać się z grupy fanów, jednak jestem zmuszona to zrobić. Sugerując się recenzjami innych osób, spróbujcie przeczytać, być może Wam przypadnie do gustu, jak wiadomo, ile ludzi tyle opinii, dlatego tez nie skreślam tej pozycji. Najlepiej samemu wyrobić sobie zdanie!
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo