• Fajna książka. Bardzo przyjemnie się czyta. Opowiada o rodzinie Koźlaków. Członkinie rodziny to kobiety obdarzone magią. Główną bohaterką jest Malina, która opowiada historiach swoich i swojej rodziny. Momentami zabawna i relaksująca. Ma też piękną okładkę. • W kolejce czeka już na czytanie drugi tom.
  • O rany, nie mam pojęcia dlaczego tak długo zwlekałam z tą recenzją. Może po prostu wiedziałam, że ciężko będzie mi wyrazić tak dobrą, lecz na pewno subiektywną opinię – w końcu to 9/10 do czegoś zobowiązuje 😉 To moje drugie podejście do twórczości pani Jadowskiej i pierwsze do jej fantastyki. Po „Trupie na Plaży” oraz wielu pozytywnych opiniach znalezionych online podchodziłam do „Cud, Miód..” z lekkimi oczekiwaniami. Liczyłam, że przypadnie mi do gustu – ale wiadomo- z książkami to zawsze ryzyk fizyk! Na szczęście obyło się bez ciężkich rozczarowań i po tej lekturze wiedziałam już, że w przyszłości nie tylko dokończę cykl z Magdą Garstką, ale też dam szansę większej ilości fantastyki w wykonaniu tej autorki. „Cud, Miód…” to zestaw kilku opowiadań o rodzinie Koźlaków – a przede wszystkim jego damskich prze­dsta­wici­elka­ch. W każdej historii dowiadujemy się coraz więcej o tej niesamowitej rodzinie, w której nie tylko królują same kobiety ale też ich nadprzyrodzone, magiczne umiejętności. Pani Jadowska idealnie lawiruje między przyziemnym, znanym nam światem wplatając w niego nutkę czarów i szaleństwa (szczególnie jeśli chodzi o Babcię Narcyzę 😉 ). Trudno mi wyrazić co tak naprawdę jest czynnikiem, który tak bardzo przyciąga mnie w powieściach tej autorki. W „Trupie…” na pewno był to nadmorski klimat. Tutaj? No właśnie. Możliwe, że to silna więź Koźlaczek, przypominająca mi o emocjach, które czułam będąc jeszcze dzieckiem. Może to lekka lecz wciągająca fabuła, połączona ze stylem pisania pani Anety. A może po prostu połączenie tego wszystkiego i szczypta magii przenikająca z kartek na czytelnika. Tak czy inaczej ja jestem kupiona!
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo