Recenzje dla:
  • Sarah Lotz jest autorką książek. Ma na swoim koncie także scenariusze filmowe. Często publikuje pod pseudonimami. W 2014 roku wydawnictwo Akurat wydało jej książkę „Troje”. • W ciągu jednego dnia dochodzi do czterech katastrof lotniczych. Samoloty spadają na ziemię na czterech kontynentach. Giną setki ludzi, straty są ogromne. Jednak wydarza się także cud – z trzech katastrof cało wychodzi trójka dzieci. To niesamowite, że udaje im się przeżyć. Jednak nie jest to całkiem normalne, co potwierdzają drobne ślady – jak wiadomość Pameli Donald, która ostrzega przed chłopcem i widzi martwych ludzi, którzy po nią idą. Ludzie podejrzewają, że samoloty porwali terroryści albo obcy, że jeden z pilotów chciał popełnić samobójstwo dlatego skierował maszynę na ziemię, inni mówią o problemach technicznych. Nic nie jest pewne. Największym zainteresowaniem cieszą się jednak ocalałe dzieci – to o nich świat mówi Troje. Pamela zostawiając swoją wiadomość, zwróciła się w niej do pastora ze swojej miejscowości. Mężczyzna ten zaczyna wierzyć, że kobieta była prorokiem, a jej informacja wskazuje mu drogę, którą ma dążyć. Pastor uważa, że dzieci są Jeźdźcami apokalipsy, brakuje tylko jednego. Teoria zaczyna przyciągać coraz więcej osób – chcą nawrócić się przed nadejściem końca świata. Pastor w tym czasie zaczyna zastanawiać się, czy i z czwartej katastrofy nie ocalało dziecko... Nikt go jednak nie widział. • Książka napisana jest w ciekawy sposób – znajdziemy w niej wywiady, rozmowy na czatach, wpisy na stronach internetowych, forach, maile. Bohaterami są bliscy, znajomi i rodzina ofiar, ale też osoby z otoczenia pastora, wojskowi... wszyscy ci, którzy mogli coś powiedzieć na temat tej sprawy. Dzięki ich relacjom odtworzono krok po kroku wydarzenia z Czarnego Czwartku. • Na początku wiele jest odniesień do terroryzmu i zamachów z 11 września. Potem sprawa nieco zmienia bieg, zaczyna się wątek religijny, natręctwo ze strony mediów, a także problemy rodzin, które żyją z ocalałymi dziećmi. Wszystko opisuje autorka książki, która umieszczono w tej pozycji. Pomysł jest ciekawy i bardzo dobrze wykonany, narratorka jest widoczna, a każdy rozdział poprzedzono kilkoma linijkami wyjaśnienia, kto się w nim pojawia i w jakich okolicznościach zebrano materiał. • Głównym wątkiem są ocalałe z katastrof dzieci. To wokół nich kręci się cała historia. Są różni, mają różne problemy, ale ciekawą świat i dlatego powstała książka na ich temat. Dokładnie przebadano temat i szczegółowo dobrano materiał, który miał go zilustrować. Narratorka wykonała kawał solidnej roboty, by stworzyć swoje dzieło. • Klimat książki jest utrzymany w sensacyjnym tonie. Niektóre teksty są poważne, inne nieco ironiczne, czasem też żartobliwe, gdy opowiada osoba, która myśli tylko o sobie. Całość pokazano w bardzo rzeczywisty i prawdopodobny sposób. Autorka, ta prawdziwa, trafiła idealnie, dając obraz tego, jak społeczeństwo reaguje w tego typu sytuacjach. Także temat jest dość uniwersalny – katastrofy dzieją się wszędzie, chociaż nie w takich okolicznościach. Moim zdaniem całość jest przemyślana i dopracowana, bardzo dobrze napisana i wykończona. • Plusem jest forma, w jakiej książka została podana. Nie spotkałam się z czymś podobnym. Książka w książce, złożona z wywiadów i innych tekstów. Mnogość postaci może momentami zadziwić, ale wszystkie wnoszą coś ważnego do fabuły. Różnorodność tekstów jest zachwycająca. • Od strony technicznej muszę zwrócić uwagę na fakt, że świetnie dopasowano czcionki do konkretnych typów przekazu – te internetowe miały inny krój pisma. Inną rzeczą, o której należy wspomnieć, a która rzuca się w oczy po wzięciu książki do ręki, są czarne brzegi kartek. Sprawia to niesamowite wrażenie, pasuje do okładki i nie psuje wnętrza. • Ogólnie książka bardzo mi się podobała. To dobra lektura, która trzyma w napięciu. Napisana w świetny sposób i podana w ładnej formie. Pomysł – genialny, tak jak wykonanie. Historia wciąga, zaskakuje i nie pozwala się oderwać. • Polecam fanom powieści sensacyjnych, po części kryminałów, teorii spiskowych i zagadek. Dobrze napisana, dopracowana i interesująca lektura, która wciągnie was w świat wielkiej tragedii i cudu jednocześnie.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo