Niełatwo mnie zabić:
opowieść o Joannie Chmielewskiej
Autor: | Katarzyna Droga |
---|---|
Wydawcy: | Znak JednymSłowem (2023) Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
ISBN: | 978-83-240-9305-2 |
Autotagi: | biografie druk książki powieści proza |
Źródło opisu: | Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie - Katalog centralny filii |
2.0
(2 głosy)
|
|
Wypożycz w bibliotece pedagogicznej

Recenzje
-
Skonczylem wreszcie, wylacznie z poczucia obowiazku, wypociny pani Katarzyna Droga dotyczace Joanny Chmielewskiej. W ktoryms z wywiadow pani Droga zapytana zostala, czy uwaza, ze ksiaza ta Chmielewskiej by sie spodobala. Autorka odrzekla, ze nie wie, ale mysli, ze Chmielewska nie mialaby sie do czego przyczepic…. • Obawiam sie, ze gdyby Chmielewka zyla, wytoczylaby pani Drogiej taka sprawe sadowa, po ktorej pani Droga by sie nie pozbierala. • Ta ksiazka jest stekiem bzdur. Wymieszane, ugniecione w jedno zakalcowate ciasto fakty z Autobiografii Chmielewskiej i dodana niestrawna polewa wymyślona przez panią autorke. • Żeby nie być posądzoną o plagiat, pozmieniała co nieco cytowane wypowiedzi i fakty - co właściwie pogarsza tylko sprawę. No tak, ale gdyby tego nie zrobila, to w zasadzie musialaby przepisac Autobiografie… • Bo - jak sie zdaje - na tejze Autobuografii wylacznie bazujac, (no, ponoc film jeszcze obejrzala o Chmielewskiej…), pojechala sobie niczym niejeden uczniak zzynajacy opis lektury z tzw. bryka. I popuscila przy okazji wodze niezbyt lotnej fantazji. No ale jak nie miala zadnych innych faktow w reku, to co w zasadzie miala zrobic? • Potworne. Przerazajce wrecz, bo jak mozna tak zmieniac komus biografie?! Ani z nikim, kto Chmielewska znal, nie gadala, ani nie wysilia sie, zeby gdzies sie czegos dokopac, nie, zerznela ordynarnie z Autobiografii, przy okazji mieszajac wszystko kompletnie. Przypominam uprzejmie, ze na tym Forum mamy ludzi ktorzy i znajli Chmieleska i jej rodzine i znajomych, a nawet jesli nie znali, to znaja doksonale jej tworczosc, czytama wieloktronie, znaja wywiady z nia i znaja jej charakter, sposob bycia, poglady, a takze jej biografie. Niektorzy prawie na pamiec!;) • Skad pani Droga wziela na przyklad potwornie irytujace znienawidzone przez Chmielewska zrobnienia imion, jakimi rzekomo sie Chmielewska, jej znajomi i rodzina do siebie zwracali, pojac nie sposob. • Najgorsze jednak jest to, ze wiele faktow jest tak przerazliwie, razaco i czesto glupio wypaczonych, a wrecz pozmienianych, ze to zgroza ogarnia!!! • No wiec Joanna Chmielewska w grobie sie, szanowna pani, przewraca! Masakra! • Zeby nie byc goloslownym, w kolejnych postach wylicze niektore karygodne, oburzajace i niedopuszczalne bledy, pomylki i przeinaczenia (bo wyliczenie wszystkich wymagaloby napisania calej ksiazki od nowa!!!!). O sytuacjach kompletnie wymyslonych nawet mi sie nie chce pisac. • Za najwieksza zbrodnie jednak uwazam, ze na nazwisku Chmielewskiej jadac, i bazujac niemal wylacznie na jej wlasnej Autobiografii (i jej ksiazkach), pani Droga napisala cos, co osmiela sie nazywac „swoja ksiazka”. • Tyle tylko, ze owa ksiazka nie jest ani psem ani wydra, ni to jest biografia ni to fikcja literacka. Jest to „dzielo” bedace w duzej mierze wypaczonym, nieudolnym, pozbawionym oryginalnej finezji i humoru powtorzeniem wyimkow z Autobiografii. • Po co komu taki bubel?? Nie wiem! Najgorsze ze niektorzy moga to cos przeczytac i uwierzyc! A Wydawnictwo Znak cos takiego wydalo! I o zgrozo, sprzedaje sie pani Droga w dodatku jako „biografka Chmielewskiej”!!!! Slodki moj Ty panie… ! • Ze rodzina Chmielewskiej milczy, to ja tego nie rozumiem… Mam nadzieje, ze tego potwornego czegos nie czytali po prostu!! • Źródło • Całość tu: [Link]
Dyskusje