Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Zaczytany-w-Ksiazkach
Najnowsze recenzje
1
...
38 39 40
...
65
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    ” – Mam prawdziwego trupa! – powiedziała Joanna z niezrozumiałym triumfem. – Sama go odkryłam. Właściwie to nawet się o niego potknęłam. • Betty zaczęła podejrzewać, że z niezbadanych przyczyn jej pracodawczyni znienacka zwariowała. Może to opóźnione załamanie nerwowe po śmierci kochanka? Albo, co menedżerce wydawało się ze wszech miar zrozumiałe, wynik urazu psychicznego po turbulencjach w czasie lotu? • – Joanna, jak rany, o czym ty mówisz? – jęknęła. – Czy możesz się na chwilę skupić i wyjaśnić, co się stało. • – Ale co tu wyjaśniać?! – piekliła się po drugiej stronie łączy pisarka. – Znowu znalazłam nieżywego faceta. Z nożem wbitym w serce. Od sera! I ja się o niego potknęłam. W kompletnych ciemnościach. Nic nie było widać! Cud, że czegoś sobie nie uszkodziłam! • Betty nawet nie próbowała rozwikłać kwestii, o co właściwie potknęła się autorka – zwłoki, ser czy nóż – i skąd wiedziała, że ten ostatni był od sera, skoro nic nie było widać. Wiedziała, że w chwilach emocji Joanna jest wulkanem chaotyczności i nie da się jej opanować. • – Na pewno tego nie piszesz? – upewniła się. – Po prostu znowu wplątałaś się w morderstwo? • Alek Rogoziński – z wykształcenia filolog, z zawodu dziennikarz, z pasji kryminalista... to znaczy – twórca kryminałów. Przez lata związany z mediami. Karierę zaczynał w kultowej już dzisiaj Rozgłośni Harcerskiej, potem pracował m.in. w Radiu Plus i Radiu Kolor. Od 2007 roku na stałe związany z magazynem "Party". Ma dwa życiowe hobby: muzykę i podróże. W obu nie zna granic. Kocha każdy rodzaj muzyki, a zapytany o swoich idoli jednym tchem wymienia Madonnę, Jima Morrisona i The Doors, Kate Bush, Ałłę Pugaczową, Ellę Fitzgerald i... (w tym momencie musi jednak złapać oddech!). Choć od urodzenia mieszka w Warszawie i jest mu tu (odpukać!) dobrze, to kocha też Paryż, uwielbia Londyn, a w Berlinie czuje się (prawie) tak, jak w swoim rodzinnym mieście. Jego marzeniem jest objechać cały świat, a na stare lata zamieszkać na jednej z wysp Morza Śródziemnego. A tam już tylko pisać i pisać, i pisać... • Porównując z "Ukochanym z piekła rodem" w tej książek znajdziemy więcej humoru oraz tajemnic. Dzięki Bogu wydawnictwo bardziej się postarało, z czego jest mniej literówek. Prosty i lekki język niosą nas po skąpanym w słońcu Korfu. Tego się nie czyta, to się pochłania! Czytając "Morderstwo na Korfu" przypomniały mi się powieści Agahty Christie, w których często było wielu podejrzanych i jeden morderca. • Joanna, popularna romansopisarka, wyrusza na wielkie greckie wakacje, podczas których zamierza w spokoju skończyć pracę nad swoją nową książką. Niestety, spokój to ostatnie, co jest jej dane. Już pierwszego dnia autorka staje się świadkiem morderstwa. Szybko okazuje się, że mógł je popełnić tylko ktoś, kto wraz z nią zamieszkał w niewielkim pensjonacie, znajdującym się na pięknej wyspie Korfu. Kto z jedenastki na pozór sympatycznych urlopowiczów okaże się bezwzględnym zabójcą? opis pochodzi z okładki książki • W książce ukazane są Greckie realia, mianowicie: wszystko się spóźnia. Autor był w tym kraju, dlatego serwuje nam opisy różnych budynków, co daje tej książce nutę wiarygodności. Na pewno muszę tam pojechać • Joanna – popularna pisarka, którą głównie czytają starsze panie. Ciekawska, kontrowersyjna, z dużym poczuciem humoru, szczera postać, bez której byłoby nudno. Lubi się ją od początku poznania. Betty – menedżerka Joanny, równie śmieszna i sympatyczna. Jej chlebodawczyni często krytykuje jej styl ubierania się, gdyż nosi ona głównie czarne ciuchy. Bez niej Joanna nie dałaby sobie rady – nie tylko w kwestii rozwiązywania zagadek kryminalnych, chociaż... Magda – bohaterka, którą nie polubiłem. Dlaczego? Uno: obraziła mój ukochany gatunek muzyczny, mianowicie metal. Due: jest egoistyczna, prymitywna i w ogóle... Ugh! • Reasumując, bardzo polecam Wam ten utwór. Czyta się go szybko. Uwaga! Nie czytajcie w obecności innych osób, gdyż nagłe wybuchy śmiechu będą mogły wywołać w nich zdziwienie. Za przekazanie egzemplarza recenzenckiego dziękuję autorowi. • Tytuł: Morderstwo na Korfu • Autor: Alek Rogoziński • Wydawnictwo: Melanż • Korekta: Aleksandra Kiełczykowska, Katarzyna Borzęcka • Projekt okładki: Dorota Sieradzka • Wydanie: I • Oprawa: miękka (ze skrzydełkami) • Liczba stron: 298 • Data wydania: 23 września 2015 • ISBN: 978-83-64378-22-5
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    ” To znamienne, że jeśli człowiek zdecyduje się zrobić coś dobrego, cały świat wydaje się ładniejszy. • Stefan Darda – urodził się w 1972r. w Tomaszowie Lubelskim na Roztoczu. W czasie studiów na UMCS w Lublinie pracował w akademickich klubach turystycznych. Był także muzykiem folkowego zespołu Orkiestra pod wezwaniem Świętego Mikołaja. W 2008r. zadebiutował powieścią Dom na wyrębach, która została nominowana do Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla, a także zdobyła tytuł Najlepszej Książki na Lato w plebiscycie portalu literackiego Granice. Pierwsze dwa tomy powieści Czarny Wygon zdobyły w 2011r. nominacje do Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla, a pierwsza część tego cyklu – Słoneczna Dolina – zajęła III miejsce w Plebiscycie Czytelników Nagrody Nautilus 2010. • Bardzo dobra książka grozy. W prawdzie oczekiwałem czegoś bardziej przerażającego, po czym nie będę mógł spać, ale utwór ten spodobał mi się. Zdziwiła mnie lekkość opowiadania historii. Strony jakby same się przesuwały. Bardzo dużym plusem jest oryginalność, bo autor stworzył coś, czego chyba jeszcze nie było (nie mogę powiedzieć, że jestem tego pewien, gdyż nie za bardzo orientuję się w powieściach grozy, tj. co było, a czego nie). Były momenty straszne, ale Stefan Darda mógł dać ich trochę więcej. Dałem się złapać w 'pułapkę' autora. Po prostu oszukał mnie on (pozytywnie). Dzieło dzieli się na części, tj. na teraźniejszość oraz wydarzenia z przeszłości, które są bardzo ważne i, które wiążą się z wydarzeniami dziejącymi w teraźniejszości. • Pierwszy tom dwuczęściowej powieści Stefana Dardy, nawiązującej klimatem do dzieł Stephena Kinga. Bohaterem książki jest pewien dziennikarz, który postanawia rozwikłać tajemnicę przeklętej wioski na Roztoczu. W tej sielskiej okolicy pojawiają dziwne postacie i mają miejsce przerażające incydenty, które coraz bardziej osaczają Uchmanna. opis pochodzi ze strony wydawnictwa • ” Nie narzekaj, że wszystko przemija, bo gdyby czas się zatrzymał, to dopiero miałbyś prawdziwy problem. • Słoneczna Dolina mówi też o tym, że ojciec dla swojego dziecka jest w stanie zrobić wszystko. Jeden z głównych bohaterów może poświęcić całe swoje życie dla swojej chorej córeczki. Był to moment bardzo wzruszający i kontrastujący z powieścią. Duże brawa dla autora, który umiejętnie wtrącił ten wątek i zrobił go bardzo ciekawym. • Witek Uchmann – dziennikarz, za którym nie przepada jego szef. Jest koleżeński, ma poczucie humoru oraz pomocny. Można powiedzieć, że jest też trochę gwałtowną osobą, gdyż gdy dostał pewnego maila od razu pojechał na miejsce, które było daleko od jego miejsca zamieszkania, czyli Warszawy. Polubiłem tego bohatera, choć przyznaję, że często mnie wkurzał swoim zachowaniem. • Reasumując, polecam Wam ten utwór. Szczególnie tym, których łatwo przestraszyć, bo to oni najbardziej będą zachwycać się tym utworem. Mnie najbardziej urzekł sam pomysł. Bardzo mi się książka spodobała i nie mogę się doczekać, gdy sięgnę po drugi tom. Za możliwość przeczytania i zrecenzowania Słonecznej Doliny dziękuję Wydawnictwu Videograf. • Tytuł: Słoneczna Dolina • Autor: Stefan Darda • Wydawnictwo: Videograf • Seria: Czarny Wygon (tom I) • Projekt okładki: Marek J. Piwko {mjp} • Ilustracja na okładce: Dariusz Kocurek • Korekta: Urszula Bańcerek • Wydanie: I • Oprawa: miękka • Data wydania: 9 lutego 2010 • Liczba stron: 270 • ISBN: 978-83-7835-004-0 • czytałem książkę papierową
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    ” (...)miłość może przetrwać tylko wtedy, gdy ma swój tajemniczy ogród z małym cmentarzykiem pod murem, by było gdzie grzebać codzienne urazy - te, które potrafią zniszczyć uczucie. A potem trzeba pilnować, żeby ten cmentarz nie ogarnął całego obszaru. • Maxime Chattam – bestsellerowy francuski pisarz okrzyknięty "złotym dzieckiem suspensu". Jako nastolatek odkrył Władcę pierścieni Tolkiena i powieści science-fiction Stephena Kinga, obiecując sobie, że pewnego dnia zostanie pisarzem. • Przez rok studiował kryminologię. W czasie tych studiów poznał tajniki psychiatrii kryminalnej, kulisy pracy policji oraz medycyny sądowej. Pracując nad swą przyszłą powieścią, uczestniczył w sekcjach zwłok i spotkaniach specjalistów różnych dziedzin. • Debiutancką powieścią Otchłań zła z miejsca podbił serca francuskich czytelników. Kolejne książki W ciemnościach strachu oraz Diabelskie zaklęcia, stanowiące słynną już "Trylogię zła", kontynuowały dobrą passę. Maxime Chattam mógł na dobre poświęcić się pisaniu i zgodnie ze swoim postanowieniem wydawać co roku nową książkę. Wszystkie wydane dotychczas pozycje otrzymały we Francji status bestsellerów, sprzedając się w milionowych nakładach i zbierając entuzjastyczne recenzje. W Polsce autor również zyskał rzesze wiernych fanów. • Mistrz gatunku! Książka wciąga od początku i trzyma w napięciu do końca, została napisana lekkim językiem, dzięki czemu zagłębianie się w fabułę tej książki, jest jak delektowanie się smakiem najlepszej czekolady na świecie. Pomysł na utwór jest oryginalny. Opisy są tak dobre, że wszystko możemy wyobrazić sobie tak, jakby było to przed nami. Obietnica mroku jest obowiązkową lekturą dla każdego fana thrillerów. • Znużony życiem małżeńskim nowojorski dziennikarz, Brady O'Donnel, spotyka się za namową przyjaciela z gwiazdką filmów porno. Wywiad z kobietą ma być inspiracją do napisania kolejnego reportażu, jednak sprawy przyjmują zupełnie nieoczekiwany obrót... Kiedy Brady odrzuca dwuznaczne propozycje dziewczyny, ta strzela sobie w twarz. • Spanikowany mężczyzna ucieka z miejsca zdarzenia, ale nie może przestać myśleć o samobójstwie kobiety. Próbując rozwikłać zagadkę jej śmierci, trafia do miejsca, o którego istnieniu nie wiedział – do podziemi Nowego Jorku. • Podczas ryzykownych wędrówek po krainie odrzuconych odkrywa odrębne prawa i odmiennych ludzi, nad głowami których żyje Megalopolis. Tylko niewielu na górze wie, że to rezerwuar wypaczeń i zła, że ci z góry sięgają po tych z dołu, żeby kreować wampiryzm i nagrywać najohydniejsze filmy, które wcale nie są fikcją. opis pochodzi z okładki książki • Odważysz się zejść do podziemi, gdzie czekają na ciebie żądni krwi 'ludzie'? • Brady O'Donnel jest wolnym strzelcem. To dziennikarz, którego nie zachwyci byle jaki temat. Gdy znajdzie perełkę, oddaje jej się w całości. Od razu polubiłem go za nonkonformizm. Jest kochającym mężem, osobą ambitną, dobrym kłamcą oraz człowiekiem, który łatwo wpada w tarapaty. Jego żona, Annabel, to policjantka z powołania. Razem ze swoim zawodowym partnerem – Jackiem – rozwiązują wiele spraw. Można o niej powiedzieć, że jest pracoholiczką. • Reasumując, bardzo spodobała mi się ta książka. Na pewno sięgnę po inne dzieła autora. Obietnicę mroku polecam smakoszom thrillerów. Nie zawiedziecie się. Mnie najbardziej spodobały się opisy, które wywoływały wręcz obrzydzenie, czyli pożądany efekt czytania thrillerów. • Tytuł: Obietnica mroku • Tytuł oryginału: La Promesse des ténèbres • Autor: Maxime Chattam • Wydawnictwo: Sonia Draga • Tłumaczenie: Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak • Korekta: Magdalena Bargłowska, Aneta Iwan • Projekt graficzny okładki: Mariusz Kula • Wydanie: II • Oprawa: miękka (ze skrzydełkami) • Liczba stron (tekstu): 468 • Data wydania: 31 stycznia 2014 • ISBN: 978-83-7508-728-4
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    Jak daleko można się posunąć, by osiągnąć upragniony cel? • Michael Dobbs przez wiele lat był politykiem. Aktualnie jest bardzo dobrym pisarzem. • Na początku muszę o tym wspomnieć – nie interesują się polityką polską ani zagraniczną, nie wiem, co dzieje się u nas w Polsce w polityce i szczerze – nie obchodzi mnie to. Gdy zobaczyłem opis utworu "House of Cards", ocenę na Lubimy Czytać oraz pochwały innych, postanowiłem po to sięgnąć. Czy słusznie? Czy osoba, która stroni od polityki może zachwycić się książką, która ściśle jest z tym związana? Sprawdźcie! • Intryga goni intrygę. Manipulacje, chodzenie po trupach, korupcja. Czy to wszystko może zachwycić nastolatka? Owszem, i to bardzo. Prosty język był dla mnie niemałym zaskoczeniem. Akcja powieści dzieje się na politycznych salonach Wielkiej Brytanii. Jeśli serial jest tak samo krwisty, jak powieść to ja muszę go obejrzeć. Bombowe było to, że każdy rozdział zaczynał się od przemyśleń autora, które bardzo dużo wnoszą do życia czytelnika. "House of Cards" zostało napisane dawno temu, ale nadal jest na czasie. Niebywałe jest to, że bezwzględna książka polityczna uczy. Na każdego można znaleźć haka. Wystarczy tylko dobrze poszukać. • ” Po co rysować linię na piasku? Powieje wiatr i zanim się obejrzysz, wracasz do punktu wyjścia. • • Henry Collingridge od paru kadencji jest premierem Wielkiej Brytanii. Nagle jego poparcie niespodziewanie szybko maleje. Zaczyna tracić pozycję. Czy ktoś ma z tym związek? Zaczynają się nowe wybory, a wraz z nimi wyścig. Wyścig o władzę. Pojawia się ktoś, kto pociąga za sznurki. Gra nieczysto, ale czy da się uczciwie? • Okładka jest mistrzostwem. Ciągle się na nią patrzę i nie mogę przestać. Bardzo różnie można ją interpretować, np. dwóch mężczyzn zawiera umowę, którą jeden z nich nie ma zamiaru dotrzymać lub koleś brata się z drugim kolesiem, który jest w stanie poświęcić wszystko, by przetrwać, choć tak naprawdę on sam sobie kopie grób albo zawarcie krwistej umowy, czyli takiej, która ma na celu zniszczenie innych ludzi, by ci 'źli' doszli do władzy. Ile głów, tyle opinii. • ” Człowieka motywuje nie szacunek, lecz strach. To na nim buduje się imperia i za jego sprawą wszczyna rewolucje. W tym tkwi sekret wielkich ludzi. Kiedy ktoś się ciebie boi, zniszczysz go, zmiażdżysz, a w efekcie on zawsze obdarzy cię szacunkiem. Prymitywny strach jest upajający, wszechogarniający, wyzwalający. Zawsze silniejszy od szacunku. Zawsze. • • Głównym bohaterem jest Francis – człowiek, który dąży do władzy. Jest on moim ulubionym bohaterem książkowym, takim, jakich najbardziej lubię, czyli złych, bezwzględnych, umiejących kłamać... Gdyby autor nie stworzył takiej osoby, utwór nie byłby aż takim fenomenem. No po prostu jego nie da się nie lubić. • Krótko podsumowując to, co wcześniej napisałem – "House of Cards" to bezwzględna książka, w której nie ma żadnych zasad, która ukazuje polityczne realia. Nie trzeba znać się na tym, by zrozumieć ten utwór. Przekaz jest prosty. Jaki? Musicie sięgnąć po książkę, by się dowiedzieć. Mnie najbardziej spodobała się okładka oraz sam pomysł na fabułę, który wydaje się prosty. • Książkę dostałem dzięki współpracy z wydawnictwem Znak Literanova. • Tytuł: "House of Cards. Bezwzględna gra o władzę" • Tytuł oryginału: "House of Cards" • Autor: Michael Dobbs • Wydawnictwo: Znak Literanova • Seria: Francis Urquhart (tom I) • Przełożyła: Agnieszka Sobolewska • Projekt okładki: Magda Kuc • Korekta: Magdalena Świekatoń, Editio • Wydanie: I • Oprawa: miękka • Data wydania: 4 lutego 2015 • Liczba stron (tekstu): 411 • ISBN: 978-83-240-2655-5
  • [awatar]
    Zaczytany-w-Ksiazkach
    Przeszłość miesza się z tera­źnie­jszo­ścią­. Wątek kryminalny z obyczajowym. • Camilla Läckberg – szwedzka autorka powieści kryminalnych, z wykształcenia ekonomistka. Głównym hobby pisarki jest gotowanie. Napisała książkę kucharską pt. "Smaki z Fjällbacki".Książki Läckberg trafiają na czołowe miejsca list bestsellerów w Szwecji. Jej powieści zostały przetłumaczone na kilkanaście języków i również poza Szwecją cieszą się powodzeniem. Prywatnie jest żoną i matką trójki dzieci (dwoje z pierwszego małżeństwa). • Ósma część sagi o Fjällbace. • • Camilla Läckberg znów w formie! Prosty i lekki język, wartka akcja, tajemnicze zagadki oraz policjanci, którzy nie spoczną, póki nie znajdą sprawcy. Oczywiście nie zabraknie Eriki, która znowu namiesza w sprawie. Läckberg umiejętnie gra na emocjach czytelnika. Krótko mówiąc – dotychczas najlepsza książka Camilli. Książka mówi o tym, w jakim żyjemy społeczeństwie. Bardzo dużą rolę odgrywa w niej polityka, która – jak wiadomo – zawsze prowadzi do konfliktów. Tak jest i tym razem. • Wielkanoc 1974. Z Valö, małej wyspy w pobliżu Fjällbacki, znika bez śladu rodzina. Na pięknie nakrytym świątecznym stole zostaje obiad wielkanocny, ale w domu nie ma nikogo, znikają wszyscy z wyjątkiem rocznej córeczki Ebby. • Po latach Ebba wraca na wyspę jako dorosła kobieta. W rodzinnych stronach pragnie wraz z mężem otrząsnąć się po śmierci malutkiego synka. Postanawiają wyremontować i otworzyć dla gości stary ośrodek kolonijny, którym wiele lat temu zarządzał surowy ojciec Ebby. • Wkrótce po rozpoczęciu prac remontowych oboje omal nie giną w tajemniczym pożarze. Równie tajemnicze są stare ślady zaschniętej krwi odnalezione pod zerwaną podłogą w jadalni. Do akcji wkracza Patrik Hedström. Czy zdoła wyjaśnić zagadkę z przeszłości?* • ” Od dziecka i wariata człowiek zawsze dowie się prawdy. • • Erika Falck to jedna z głównych bohaterów książki, jak i całej serii. Ciekawska pisarka, mająca na głowie dom, trójkę dzieci oraz teściową, która z jednej strony jest pomocna, lecz z drugiej wciąż próbuje dać do zrozumienia Erice, że nie umie zajmować się brzdącami. Przyznaję, że gdyby autorka nie stworzyła Eriki, książka byłaby trochę nudniejsza. Patrick Hedström – policjant, jakich mało. Całym sobą angażuje się w sprawę, którą dostaje. Mimo, iż należy do młodszej części policjantów z komisariatu, często przejmuje inicjatywę, zachowując się, jakby był szefem, bo prawdziwy pracodawca przeszkadza w śledztwach, próbując udowodnić, jakiż on jest wspaniały. Razem ze swoją żoną, Eriką, tworzą duet bardzo ciekawych i zabawnych osób. • ” Nie psuj zręcznego kłamstwa zbyt wieloma szczegółami. • • Reasumując, bardzo polecam Wam tę książkę, jak i całą serię. Być może i nie są to jakieś bardzo mrożące krew w żyłach kryminały, ale na pewno zostały świetnie napisane. Naprawdę warto po nie sięgnąć. • opis pochodzi z okładki książki • Tytuł: "Fabrykantka aniołków" • Tytuł oryginału: "Änglamakerskan" • Autor: Camilla Läckberg • Wydawnictwo: Czarna Owca • Przełożyła: Inga Sawicka • Korekta: Maciej Korbasiński • Projekt okładki: Panczakiewicz Art.Design • Zdjęcia na okładce: Sandra Cunningham/ Shutterstock Nejron Photo/Shutterstock • Wydanie: II • Oprawa: miękka • Data wydania: listopad 2013 (data przybliżona) • Liczba stron (tekstu): 487 • ISBN: 978-83-7554-652-1
Planowane i pożądane pozycje
Brak pozycji
Należy do grup

grejfrutoowa
Irulan
ksiazkomania
anaj_27
PapierowyMorderca
JacekK
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo