Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
kkarwacka

Czytając Synowi książki zawsze jestem tuż przy nim. To nasze wspólne chwile. Czytanie nie jest wyłącznie sposobem na zabicie czasu czy poznanie świata; przede wszystkim to poznawanie własnego Dziecka jest dla mnie absolutnie kluczowe. Kątem oka podpatruję jego reakcje. Doświadczam niemal na sobie na sobie zmian w jego dziecięcym ciele: czuję napinanie wewnętrznych strun i symfonię emocji grających mu w duszy. Ten Mały Człowiek to najwspanialsze dzieło stworzenia - a ja mam zaszczyt móc go z uwagą i fascynacją odczytywać.

Czytam też samej sobie. Dla rozrywki, poznania lub ubogacenia duchowego. Potrafię docenić każdy typ książki, jeśli dzieło jest dobre, zapada w pamięć i zostawia we mnie choćby swoisty wodny znak. Sięgam też po te, które pozornie kaleczą czytelnika. To nieoceniona kuracja dla niegdyś zmartwiałej duszy. Parę wybitnych książek prze­wart­ości­ował­o mój system wartości i sprawiło, że zmieniłam sposób postrzegania świata. Lektury otwierają mnie na świat. Dzięki nim jestem, kim jestem i gdzie jestem. Świat znów potrafi mnie zdumiewać.

Jednak wciąż to kiążka, która otwiera przede mną moje Dziecko i mnie samą, która scala nasze myśli i jednoczy we współodczuwaniu, pozostaje dla mnie czymś najcenniejszym, co mogę nam ofiarować w prostocie życia; wspólna lektura to najbardziej wartościowy prezent.

Najnowsze recenzje
1
...
54 55 56
...
77
  • [awatar]
    kkarwacka
    Zaskakująca lektura. Autor wzbudził moje najwyższego stopnia uznanie i szacunek.
  • [awatar]
    kkarwacka
    Zasiadanie do prozy Andrzeja Stasiuka to dla mnie zawsze uczta dla ducha. Właśnie tak. Pochylam się nad nią w każdej prawdziwie wolnej chwili, choćby najkrótszej, i smakuję. • Czytam. Nie łapczywie, nie z pośpiechem, nie machinalnie. Czasem parę rozdziałów, czasem parę słów... Sięgam do wizji i myśli, głębi i prostoty, znanego i nieodgadnionego. Wszystkiego, czym artysta, może filozof, zupełnie przypadkowo i bezinteresownie mnie obdarował. • Nie mam poczucia, by zrobił to dla mnie - czytelnika. Ani dla siebie - autora. Tego typu twórczość chyba w ogóle nie powstaje "po coś". Jest doskonała. Może właśnie dlatego, że to nie sztuka na zamówienie, nie "odpowiedź na"; zdaje się być raczej manifestem istnienia w najczystszej postaci. • W "Przewozie" znalazłam wszystko, co cenię w najlepszej literaturze. Wszystko i - jak zwykle w twórczości Andrzeja Stasiuka - więcej. Jest tak podobna do innych jego utworów i równocześnie tak odmienna od wszystkiego, co znam... Fani nie powinni być zawiedzeni. Inny ambitny czytelnik też; właściwie każdy, kto chce zanurzyć się w dobrej literaturze, w pięknym obrazie czy niezwykłej atmosferze sprzyjającej refleksji. • Jestem wdzięczna Stasiukowi za to, że tworzył i tworzyć nie przestaje. Jest jednym z nielicznych autorów, których dzieła przenoszą moje jestestwo na inne poziomy świadomości. Dzięki niemu doświadczam swoistej emocjonalnej synestezji. To jest coś, czego zawsze będę głodna.
  • [awatar]
    kkarwacka
    Dość dobra lektura - oszczędna forma sprzyja krytycznemu myśleniu. Po zapoznaniu się z nią zostałam z głową pełną nowych pytań, na które odpowiedzi w tej pozycji oczywiście nie znalazłam (np. dlaczego poekspozycyjne szczepienie osłabionym wirusem wścieklizny uratowało życie pierwszemu pacjentowi temu szczepieniu poddanemu? Dlaczego dziś to powszechna i gdzieniegdzie wręcz obowiązkowa praktyka? Jakie biologiczne mechanizmy odpowiadać miałyby za to, że organizm, który już wcześniej został potencjalnie zarażony nieosłabionym i śmiercionośnym wirusem, otrzymawszy następnie do krwiobiegu osłabioną wersję tegoż wirusa, lepiej sobie poradzi w zwalczaniu choroby? Zdecydowanie brakuje wśród nies­pecj­alis­tycz­nych danych źródłowych jakichś kluczowych informacji, faktów, dzięki którym okazałoby się to w ogóle logiczne - ale to tylko dygresja). • Lektura wartościowa właśnie dzięki komiksowej formie podania informacji; oszczędność słowa i niepłynna narracja nieco bardziej wyzwala samodzielne myślenie. Lepszej oceny nie mogę dać ze względu na końcową notę biograficzną Luisa Pasteura, w której autor musiał zawrzeć swój przyklask dla współcześnie najp­opul­arni­ejsz­ych, "niepodważalnych" paradygmatów.
  • [awatar]
    kkarwacka
    Bogata w wartościowe, aktualne treści i pięknie zilustrowana książka popu­larn­onau­kowa­ nie tylko dla dzieci. Wydanie utrzymane jest w przyjemnej estetyce i czytelnym rozkładzie. Informacje są poważne, nie jest to więc lektura dla młodszych dzieci - choć gdy zerkną w książkę lub wysłuchają wybiórczych informacji odczytywanych na głos, na pewno stratne nie będą.
  • [awatar]
    kkarwacka
    Współcześnie niemal każdy identyfikuje teorię ewolucji z Karolem Darwinem - tym większe zaskoczenie może więc dla laika stanowić przedstawienie tego zagadnienia w niniejszym popu­larn­onau­kowy­m komiksie. • To nie pierwsza pozycja dla dzieci na rynku wydawniczym, która burzy moje niemal archetypiczne myślenie o ludziach nauki. Cieszę się, że powstają dziecięce książki, które czasem - choćby niechcący - strącają posągi z piedestału i pokazują nam ikony świata nauki od ludzkiej strony. A człowiek, jaki jest, każdy widzi - albo chociaż widzieć może... • Łatwiej o zachowanie odpowiedniego dystansu do podawanych faktów i przejawianie krytycznego myślenia, gdy już od najmłodszych lat ktoś uczy nas szukać nie zawsze oczywistych odpowiedzi na pytania, na które ludzkość zdała się już dawno w "jedyny słuszny sposób" odpowiedzieć. I nagle okazuje się, że to, czego nas uczono, nie musi być wystarczające i obarczone jest często zwyczajnym, ludzkim błędem. • Czytanie tego komiksu to obcowanie dla mnie z nową prawdą, choć pewnie nie to przyświecało autorom (nie łudźcie się, to nie jest alternatywny życiorys sławnej postaci, pewna kwestia jest jedynie zasygnalizowana). Nie przyjmuję jej bezkrytycznie, ale cieszę się, że lektura wzbudziła moją czujność. Od dawna staram się weryfikować wszelkie "prawdy powszechne", skoro jednak popu­larn­onau­kowy­ komiks dla dzieci potrafi w moich oczach wykpić coś, co było dla mnie "pewnikiem", czego nigdy mój umysł nie zakwestionował, to daleka droga przede mną. • Z przyjemnością kontynuować będę postawione sobie wyzwanie i wyszukiwać dziecku jak najwięcej tego typu lektur. Chce, by wiedziało, że świat nie zawsze jest taki, jakim go większość postrzega. • Czego lekturze brakuje do lepszej noty? Bardziej wyczerpującego rozwinięcia tematu. Szerszej perspektywy. Mniej postaci autorytatywnego ojca wspomnianego Karola (a właściwie Charlesa) Darwina. Mniej wymiotów... Przed niektórymi twórcami popu­larn­onau­kowy­ch książek wciąż daleka droga do lepszego prezentowania interesujących faktów. Ale może to jedynie odpowiedź na dobrze zbadane potrzeby współczesnego typowego odbiorcy?...
W trakcie czytania
  • Nasz las i jego mieszkańcy
    Dyakowski, Bohdan
  • Dukla
    Stasiuk, Andrzej
Należy do grup
  • [awatar]
    las_w_nas
  • [awatar]
    Montessori

Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo