Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
katarzynakat
Najnowsze recenzje
1
...
29 30 31
...
71
  • [awatar]
    katarzynakat
    "Łzy Tess" to bardzo specyficzna książka. Myślę, że nie należy od niej oczekiwać pięknego i słodkiego romansu, bo jeśli taka się Wam wydaje to całkowicie błędna i nietrafiona opinia. • Młoda Tess wraz ze swoim chłopakiem udaje się w podróż życia, jednak ich los nie będzie pisany w jasnych barwach. Kiedy w jednym lokalu Brax zostaje pobity, a ona porwana przez bandytów ich wycieczka zmienia się w koszmar. Kobieta jest przetrzymywana wraz z innymi dziewczynami, które są traktowane jak przedmioty. Jednak Tess różni się nieco od reszty, ma wolę walki i nie chce poddać się zbyt szybko. Kiedy trafia pod dach jednego z bogatych mężczyzn, który każe mówić do siebie Pan Q, jej życie zmieni się jeszcze bardziej. Książka przepełniona jest brutalnością, wulgaryzmami oraz obrazami, które mogą poruszyć niektóre osoby. Jest to książka dla osób o mocnych nerwach i z pewnością kierowana do dorosłych czytelników. Nie brakuje tu przemocy fizycznej i psychicznej, jednak wraz z upływem stron, książka nabiera całkowicie innego znaczenia. Szczególnie tajemnicza jest postawa Q, która okazuje się zagadką od samego początku, a w momencie, w którym poznajemy prawdę, czytelnik jest bardzo mocno zszokowany. Jak dla mnie, to ta seria będzie zaliczać się do książek z mocnym przekazem, wstrząsającą akcją i niesamowitymi bohaterami, bo tam nie ma osób przypadkowych, ani losowych wydarzeń, aby tylko zapełnić kilka stron. Pepper Winter stworzyła powieść, która zapiera dech w piersi już od pierwszej strony. Historię wciąga się tak strasznie szybko, że ma się ochotę na więcej i mam nadzieję, że szybko pojawi się kolejny tom. • Książkę polecam osobom dojrzałym, które będą potrafiły zrozumieć tę książkę, bo nie jest to kolejna historia oparta o Grey'a. Tutaj mamy do czynienia z okrutnym losem ale i z pięknym naprawianiem błędów przodków, o ile tak można nazwać działania naszego tajemniczego Q. Świetna pozycja, jednak nie czytajcie jej w nocy, bo ciężko się oderwać!
  • [awatar]
    katarzynakat
    Jak pewnie wiecie, jestem wielką fanką wszelkiego rodzaju romansów. W tym gatunku nie jestem wybredna i nie szukam wielkich porywow, świetnej i dynamicznej akcji oraz miłości nie z tego świata. Jednak "Playboy" nie zachwycił mnie tak, jak tego oczekiwałam. • W tej powieści poznajemy nietypową parę. Poznali się na pewnej studenckiej imprezie, wymienili się numerami telefonów, jednak na tym etapie ich znajomość się zakończyła. Kiedy po latach, spotykają się na planie filmowym, ona nie może w to uwierzyć. Poznała go od razu, ale on, postanowił udawać, że nie pamięta tej nocy, która kiedyś ich połączyła, jednak z biegiem czasu okazuje się, że zarówno on, jak i Maddie doskonale wie, że między nimi istnieją niedokończone sprawy i rozpalone uczucia, które będą musiały zostać dokończone i uwolnione. Pod tym względem książka jest okej, jednak całokształt, to jak się wszystko rozwija, ten brak emocji, dynamiki i odrobiny szaleństwa jaki lubię w tym gatunku, sprawia, że książka wypada bardzo słabo. Dziecinne zachowanie bohaterów mocno mnie irytowało, jednak momentami nie da się zaprzeczyć, że akcja potrafiła wciągnąć. Myślę, że książka będzie miała tyle samo fanów, co przeciwników. Osobiście uważam, że "Playboy" to najsłabsza z dotychczas przeczytanych przeze mnie książek Laurelin Paige. Jeśli chcesz się przekonać jak to jest z "Playboyem", przeczytaj i wyrób sobie opinie, jednak myślę, że wśród innych tytułów tej autorki jest wiele, wiele lepszych perełek, w których podczas czytania dzieje się dużo, a emocje aż kipią. • Książka jest dobra na wieczorne posiedzenie, jednak, jeśli masz na oku inne, bardziej interesujące tytuły, nie wahaj się odłożyć "Playboya" na później.
  • [awatar]
    katarzynakat
    Czy są tutaj fajni mrocznych kryminalnych powieści? Jeśli tak to "Miejsce egzekucji " będzie dla Was wisienką na literackim torcie. • Utwór stworzony przez Val McDermid to jest tak specyficzna książka, że nie sposób jej jednoznacznie ocenić. Zacznę od tego, że historia zamyka się w hermetycznym środowisku i klimacie Scardale w roku 1963, gdzie wszyscy się znają, zajmują się głównie uprawa pola i drobnymi robótkami. Kiedy w niewyjaśnionych okolicznościach znika nastolatka, sprawę tę zaczynają badać policjanci z zewnątrz, nie związani z tą wioską. I ten wątek został mocno rozbudowany. Co z jednej strony było dla mnie ciekawym doświadczeniem, bo autorka każdy szczegół dopięła na ostatni guzik, a z drugiej strony sprawiało, że lektura ciągnęła mi się bardzo długo. Jednak kiedy do akcji, po latach, wkroczyła dziennikarka, fabuła tak gwałtownie przyśpieszyła, że jej koniec uderzył we mnie ze zdwojoną siłą. Zdecydowanie warto było przemęczyć połowę tej powieści, żeby doczekać takiego zakończenia! Całkowicie niespodziewane i sprawiające, że szok i niedowierzanie to główne uczucia, które jako czytelnik czułam. Myślę, że wielu z Was po lekturze tej książki będzie miało podobne odczucia. Fabuła tej książki idealnie nadaje się na serial, który można już oglądać jednak bez polskiego lektora - co nie zniechęca mnie do obejrzenia go. Książka pozostawia czytelnika w osłupieniu i ja - szczerze mówiąc - pokochałam to uczucie. Brakuje mi książek, które tak mocno potrafią mną wstrząsnąć. • Tę książkę polecam osobom lubiące ten gatunek, ktoś kto lubi szybkie i lekkie kryminały będzie się męczył w trakcie lektury, jednak spróbować może każdy!
  • [awatar]
    katarzynakat
    "Gorszy" przenosi nas w świat Komisarza Kruka i dalszych losów Marty Krynickiej. Jakie brudy wyjdą na jaw w trakcie prowadzonego śledztwa? Czy wszystko będzie szło zgodnie z planem? Tego dowiecie się z książki! • Książka ta to genialna kontynuacja przygód komisarz i pani prokurator, których poznaliśmy w "Kruku". Akcja zaczyna się w tym samym miejscu, w którym urwał się tom pierwszy, i niestety, jeśli nie czytałeś poprzedniej części, to radzę jak najszybciej się z nią zapoznać. Piotr Górski stworzył historię, która moim zdaniem powinna doczekać się ekranizacji. Zawiła akcja, sekrety, błędne tropy to wszystko znajduje się we wnętrzu tej powieści, dodatkowo wzbogacone świetną kreacją głównego bohaterka Kruka. Mężczyzna ma teraz nie łatwy orzech do zgryzienia. Prowadzi śledztwo na własną rękę, próbuje udowodnić niewinność prokurator Krynickiej, jednak cena jaką będzie musiał ponieść będzie znacząco większa niż przypuszczał. Ta część w porównaniu z "Krukiem" jest o wiele bardziej dynamiczna i znajdziemy w niej również mocniejsze wątki przestępcze. Oczywiście ku naszej uciesze. Historia wciąga, a postać komisarza Kruka jest świetnie skonstruowana I dopracowana w każdym calu. "Gorszy" to książka, w której nie brakuje krwawych momentów, zakręconej akcji i szokujących zwrotów akcji. Myślę, że niejeden z Was pokocha ten cykl równie mocno jak ja. Piotr Górski tworzy idealnie uwikłaną, kryminalną akcję, która doskonale nadawałaby się na serial, który z chęcią bym obejrzała. Pełno w niej ślepych tropów, które mają na celu zmylić nas w trakcie lektury, a gdy na jaw wychodzą koleje fakty nie można w nie uwierzyć. Bardzo polubiłam klimat tej powieści i mam nadzieję, że powstaną kolejne jej części, bo z komisarzem Krukiem trudno się rozstać! • Polecam tę książkę wszystkim miłośnikom tego gatunku, ale i tym, którzy przygodę z kryminałami dopiero zaczynają. To będzie dla Was świetnie wykorzystany czas!
  • [awatar]
    katarzynakat
    Książka "365 dni z Ojcem Pio" to zbiór fragmentów listów wysyłanych przez Ojca Pio do różnych osób. Wśród odbiorców możemy znaleźć jego przyjaciół, osób zakonnych czy ludzi, którzy traktowali go jako duchowego przewodnika czy też nauczyciela. A teraz, dzięki tej książeczce możemy czerpać moc, pocieszenie i wszystko to czego akurat potrzebujemy. • "365 dni z Ojcem Pio" to pozycja dla każdej osoby, nieważne czy jesteś wierzący czy też nie. Myślę, że wielu z nas pomoże w trudnych chwilach i momentach zwątpienia. W związku z tym, że podzielona jest na każdy dzień roku - od pierwszego stycznia do trzydziestego pierwszego grudnia, czytelnik może traktować tę książkę jako codzienny rytuał lub też przeczytać wszystko. Teksty zebrane w niej mają różnorodną tematykę, nie zamykają się tylko na religię, ale i dotyczą naszych codziennych spraw i problemów, z którymi musimy sobie radzić. Ojciec Pio w każdym tekście utwierdza nas, że w każdej przyjemnej lub smutnej sytuacji mamy na kogo liczyć, jednak często tego nie zauważamy. Motywuje nas do rozwoju osobistego, jednak z zachowaniem świadomości tego, że nie jesteśmy sami na tym świecie, że są również inni ludzie, których musimy zauważać. Fragmenty listów przedstawiają również osobiste przemyślenia Ojca Pio, które pokazują nam również jakim on był człowiekiem. Człowiekiem wielkiej wiary, świadomy swoich ludzkich wad, jednak nadal wierzący w to, że Bóg wszystko wybacza. Uważał, że wyobraźnia człowieka często zakrzywia i przekształca nam prawdziwy obraz tego co czynimy. Biorąc to wszystko pod uwagę postanowiłam nie oceniać tej książki zgodnie z przyjętą skalą, dlatego, że osobistych listów nie można oceniać, tak jak biografii czy autobiografii. Książka jest pełna przemyśleń, aforyzmów i wielu pokrzepiających zdań, które nawet niewierzącego potrafią wyprowadzić nawet z najtrudniejszego momentu w życiu. Podczas czytania oprócz pięknych sentencji można poznać bliżej szczegóły z życia wspomnianego stygmatyka, co tylko dodaje wartości tej książce. • Myślę, że "365 dni z Ojcem Pio" to pozycja idealna do poczytania w każdy dzień. Książka z mocnym przesłaniem, doskonała do umocnienia wiary i wzbogacenia swoich czytelniczych doświadczeń.
Ostatnio ocenione
1
...
62 63 64 65 66
  • Zbrodnia i kara
    Dostojewski, Fiodor
  • Chodząca katastrofa
    McGuire, Jamie
  • Piękna katastrofa
    McGuire, Jamie
  • Twój głos w mojej głowie
    Forrest, Emma
  • Widzę cię
    Cao, Irene
  • Buntownik
    Amber
Należy do grup

grejfrutoowa
basia.ptasznik
ksiazkomania
ilona3
adisara1
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo