Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
katarzynakat
Najnowsze recenzje
1
...
57 58 59
...
71
  • [awatar]
    katarzynakat
    To moje kolejne spotkanie z James’em Pattersonem, który „Piętno Kaina” stworzył w duecie z Marshall’em Karp’em. Co tu dużo mówić, Ci mężczyźni tworzą spektakularne i niesamowite utwory. NYPD RED znacie już z „Zdążę cię zabić”, o której pisałam TUTAJ. To specjalna, elitarna jednostka zajmująca się ochroną obrzydliwie bogatych snobów, którym zagraża ogromne niebezpieczeństwo. To trzecia i ostatnia część tej serii. Mam nadzieję szybko nadrobić tom pierwszy, którego nie miałam okazji przeczytać. • W tym tomie poznajemy Huntera Aldena, miliardera, który wiedzie spokojne życie, do czasu. Znika jego syn, on otrzymuje w „prezencie” głowę swojego osobistego kierowcy, Petera. Do akcji wkraczają detektywi Kylie i Zach, którzy nie pierwszy raz zajmują się taką sprawą. Niestety pan Alden utrudnia śledztwo, nie zgłasza porwania swojego syna, stara się zataić każdy możliwy wątek, który doprowadziłby detektywów do jego tajemniczego projektu, który nazywał „Projektem Gutenberg”. Krok po kroku śledczy dochodzą do pewnych wniosków, zbierają dowody. Podoba mi się to, że w każdej książce Pattersona widoczne jest jego zaangażowanie w to co robi. Wszystkie szczegóły zazębiają się i toczą tak, że czytelnik nie ma prawa przewidzieć tego co się stanie. Tak samo było w tym wypadku. Tajemnica jaką skrywa Hunter była nie do pomyślenia. W życiu nie wpadłabym na takie rozwinięcia akcji. Nie będę Wam tego zdradzać bo od razu bym Was zniechęciła do czytania, dlatego też to zostanie niedopowiedziane. Tripp Alden to syn wspomnianego wcześniej mężczyzny. Jego działania moim zdaniem były poparte uczciwością i został on wykorzystany przez pewnego mężczyznę, któremu całkowicie zaufał. Co ta książka oprócz tego pokazuje? Uwidacznia ludzkie wady, których nikomu z nas nie brakuje. Alden to ucieleśnienie wszystkich złych cech, które posiada człowiek. Pycha, zazdrość, chciwość. W tajemniczym projekcie nazywa siebie Leviticusem, czyli Księgą Kapłańską (z Biblii Hebrajskiej) stąd nawiązanie do tytułu „Piętno Kaina”. Porywacz i zabójca Petera nazywa siebie Kainem. Wszystkie te czynniki sprawiają, że czytelnik wkracza w niebezpieczny świat, pełen napięcia, niebezpieczeństwa i jednocześnie odkrywa nieznane tereny i proces pracy detektywów i policji. Książka warta jest każdej chwili z nią spędzonej. • Podsumowując, mogę z czystym sercem polecić tę książkę jak i całą serię wielbicielom kryminałów, thrillerów i książek sensacyjnych. Akcja jest dopracowana, wszystko współgra ze sobą tak, że czasem trudno jest uwierzyć, że to nie dzieje się naprawdę. Patterson ma wyjątkowy dar do tworzenia takich genialnych pozycji. Jak najbardziej polecam tę książkę, jak również inne, pozostałe części tej serii.
  • [awatar]
    katarzynakat
    Diana Palmer to jedna z moich ulubionych autorek. Przygodę z jej twórczością rozpoczęłam już dawno, dawno temu, dlatego też, z chęcią sięgnęłam po „Ukryte uczucia” wydane przez wydawnictwo HarperCollins. • Jako, że powieści obyczajowe i romanse należą do moich ulubionych gatunków, losy Gracie i Jasona były dla mnie ogromną ciekawością. Para ta połączona przez złe doświadczenia żyją ze sobą jako brat i siostra. Jednak z czasem ich więź całkowicie się zmienia. Ona ukrywa swoje uczucia, on również stara się zataić to co czuje do dziewczyny. Robi wręcz wszystko, aby ją od siebie odepchnąć. Kiedy czytelnikowi wydaje się, że już wszystko dobrze się ułoży, Gracie zostaje porwana. Wiadomo co za tym idzie, przestępcy żądają okupu, który dla Jasona nie jest problemem - odziedziczył po ojcu fortunę. I tutaj zaczyna się coś, co moim zdaniem było albo przesadzonym dodatkiem, albo nie do końca dopracowanym. Sama historia miłości tych dwojga jakoś się broni. Jednak to porwanie, które najbardziej mnie zachęciło do przeczytania, było co najmniej dziwne i zostawia sporo do życzenia. Kobieta zostaje odbita z rąk porywaczy, czyli ludzi Fuentesa przez Generała Machado, który w humanitarnych warunkach przetrzymuje takich ludzi wyłącznie dla okupu. Nie morduje, nie krzywdzi, wręcz zapewnia sielskie życie swoim ofiarom. Robi to dlatego, że chce powrócić do władzy, a bez pieniędzy nie uda mu się tego zrobić. Cały ten wątek, który pojawia się dwa razy w całej książce, wydaje się mocno naciągnięty, żeby nie powiedzieć niepotrzebny. To właśnie bardzo wpłynęło na ostateczną ocenę tej powieści. Podobało mi się natomiast to, że autorka w dobry sposób przeplata losy bohaterów pobocznych i uwidacznia ludzkie wady. Pokazuje, że nie zawsze wszystko to co widzimy w drugim człowieku jest prawdą. Mamy skłonności do powierzchownej oceny innych, a nie patrzymy na to, co mają wewnątrz. Tutaj poznajemy różne tajemnice, które każdy z bohaterów, jak i Gracie tak i gosposia Jasona, pani Harcourt, czy nawet jego kierowca, John. Najbardziej spektakularną ma właśnie pani Harcourt, zmieni ona bowiem życie obojga bohaterów. Po pojawieniu się w powieści kobiety o imieniu Kitty, z którą Jason zaręczył się aby zapomnieć o Gracie, życie wszystkich zostanie wywrócone do góry nogami. To właśnie jej decyzje sprowadzą na bohaterów wiele nieszczęść.Aby poznać więcej szczegółów z tej historii, musicie sami ją przeczytać. • Powieść „Ukryte uczucia” to średnia obyczajówka, w której mamy dużo miłości, odrobinę namiętności, szczyptę kryminału i mnóstwo sekretów. Te wszystkie składniki dają nam dobrą historię, którą warto przeczytać, a która nie wymaga od nas wielkiego wysiłku.
  • [awatar]
    katarzynakat
    Danielle Steel chyba przedstawiać nie trzeba. Mistrzyni w tworzeniu wspaniałych romansów i powieści obyczajowych. Ja jako miłośniczka historii miłosnych nie jestem zbyt wybredna w tym gatunku. Jednak książka "Pięć dni w Paryżu" bardzo mnie zawiodła, mogę powiedzieć, że to chyba jedyna książka, w której wyznanie miłości doprowadziło mnie - nie do łez, a do śmiechu. • Poznajemy tutaj mężczyznę, Peter'a, niedoceniany przez żonę, wzgardzony przez teścia i synów nieustannie pracuje nad innowacyjnym lekiem na raka. Jego działania są zgodne z etyką, moralnością i wszelkimi niepisanymi zasadami życia w społeczeństwie. Kiedy na jego drodze pojawia się Olivia, żona polityka, której małżeństwo coraz bardziej wygasa, swoje życie odnajduje w ramionach Peter'a. Jeśli ktoś chce przeczytać tę książkę, proszę niech przejdzie kilka linijek niżej, bo teraz muszę się podzielić jednym faktem, który trąci spoilerem. Kiedy w pierwszym akapicie wspomniałam o wyznaniu miłości doprowadzającym do śmiechu, miałam na myśli to, że nasi główni bohaterowie, po tym jak dwa razy w życiu ze sobą rozmawiali, wyznają sobie dosłownie dozgonną miłość już na trzecim spotkaniu. No proszę, chyba Panią Steel troszeczkę poniosło, bo rozumiem, że romans, ale bez przesady. Trudno mi ocenić tę powieść, bo pomysł może i był dobry, ale wykonanie już mniej. Jak na ten gatunek, lektura strasznie przeciągała się w czasie. Co było wartościowe? Chyba to, że cała historia pokazuje jak źle wpływają na wszystkie związki, emocje i zażyłości pieniądze. Jak wiele krzywdy potrafią wyrządzić, pomimo, że jest ich dostateczna ilość. A może to nawet jest ten problem? Bo jak to mówią, pieniądze szczęścia nie dają. I to chyba byłby największy plus tego utworu literackiego. • Jeśli z czystej ciekawości chcielibyście przeczytać tę opowieść, proszę bardzo. Jednak sądzę, że warto zapoznać się z innymi dziełami Danielle Steel, które są bardziej godne pochwały.
  • [awatar]
    katarzynakat
    Po tym dość długim wstępie mogę przejść do sedna sprawy, czyli mojej opinii o całej serii stworzonej przez Megan Maxwell. Postanowiłam, że nie będę pisać sześciu recenzji osobno tylko wszystko ujmę w jednej. Tak więc do rzeczy, Proś mnie o co chcesz to cykl składający się z sześciu tomów ognistej i namiętnej historii Erika Zimmerman'a i Judith Flores. • Ich miłość rozpoczyna się w dość specyficznych warunkach, chociaż jak na ten gatunek literacki to można było się tego domyśleć, a mianowicie poznają się w windzie, która utknęła pomiędzy piętrami firmy, której Eric Zimmerman jest właścicielem. Ona, odważna i temperamentna Hiszpanka jest tam zatrudniona na stanowisku sekretarki. I tak, od słowa do słowa, od czynu do czynu, zbliżyli się do siebie. Pomijając niewygodny fakt, że łączyły ich relacje szef-pracownica starali się zachować związek w tajemnicy. On, tajemniczy mężczyzna stara się ją od siebie oddalić, jednak uczucie jest silniejsze. Erik skrywa tajemnicę, która, jego zdaniem, spowoduje, że Judith od niego odejdzie. Tutaj mogę powiedzieć, że autorka mnie zaskoczyła, bo spodziewałam się kolejnego Greya, czyli tajemnicą jest to, że facet jest ukrytym sadystą. Nie, nie jest. Co według mnie wyszło na duży plus tej powieści. Co można jeszcze tutaj znaleźć? Wszystko. Od miłości, po nienawiść. Pani Maxwell sprawnie manipuluje uczuciami swoich bohaterów, kłócą się, rozstają, godzą, standardowy cykl początków w związku. Nie braknie również intryg, które będą rozpoczynane przez najbliższych ludzi z ich otoczenia. Niedopowiedzenia sprawią, że oboje stracą do siebie zaufanie. Kiedy jednak czytelnik myśli, że wszystko przesądzone, akcja zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. To, o czym do tej pory pisałam to była ta grzeczna część. Z pewnością mogę powiedzieć, że cała ta Hiszpańska seria jest dozwolona od lat osiemnastu. Perwersja aż wylewa się ze stron tej książki. Kiedy zaczynałam "przygodę" z "Proś mnie o co chcesz" nie spodziewałam się tego, co otrzymałam. Odważne opisy zbliżeń bohaterów to nic w porównaniu z tym co dzieje się w specjalnych klubach lub w domach u najbliższych i zaufanych przyjaciół Erika. Co prawda czasem robiło się co najmniej "dziwnie" jednak da się przeczytać całą serię nie mając do niej odrazy. Moją ocenę stanowczo zaniżyła monotonność akcji, pomimo tych zwrotów, o których wspomniałam wcześniej, odniosłam wrażenie, że w każdym tomie akcja się za bardzo powtarzała. Każda książka powielała schemat poprzedniej. Dużym plusem był charakter Erika i to, że tak bardzo przejmował się ochroną swoich najbliższych, szczególnie swojego siostrzeńca. • Trochę się rozpisałam, ale przy sześciu tomach trudno napisać cokolwiek i kilku zdaniach. Jestem ciekawa Waszego zdania, czy już czytaliście tę serię, czy jeszcze nie? Osobiście polecam pełnoletnim czytelnikom, którzy lubią odważne książki, które można pochłonąć w jeden wieczór. Idealne na te wiosenne ciepłe dni.
  • [awatar]
    katarzynakat
    „Kiedy księżyc jest nisko” to smutna ale piękna historia przedstawiająca losy Afgańskiej rodziny. Matki i jej dzieci, którzy w podróży do jednego celu – lepszego życia – zostaną brutalnie rozdzieleni przez nies­praw­iedl­iwoś­ć ludzi. • Feriba to główna bohaterka opowieści Nadii Hashimi, to kobieta, która wiele w życiu przeszła dopóki nie spotkało jej wymarzone i upragnione szczęście. Od dziecka żyła z opinią, że jest przeklęta, bo podczas jej porodu zmarła matka. Ukochana córka ojca, który pomimo wszystko nie potrafił się pogodzić ze śmiercią swojej młodej żony. Kiedy w jej życiu pojawiła się macocha Koko Gul nic się nie zmieniło, a bynajmniej nie na lepsze. Tak trwała w nawale obowiązków w domu, gotowaniu, sprzątaniu i zajmowaniu się młodszym rodzeństwem. Kiedy poznała Mahmuda, a raczej jego rodzinę, uwolniła się od dotychczasowego życia. Mężczyzna traktował ją z szacunkiem i troskliwością. Wszystko układało się tak jak powinno. Miłość, szczęście, dzieci. Do czasu kiedy na Afganistan najeżdżają Talibowie, którzy wprowadzają swoje zasady. Bardzo restrykcyjne zasady, którym otwarcie sprzeciwiał się Mahmud, w wyniku tych właśnie działań stracił życie. Czy potraficie sobie wyobrazić, że kobieta, która nosi pod sercem dziecko, z bólami udaje się do pobliskiego szpitala, zostanie na ulicy pobita i wyzywana tylko dlatego, że nie było przy niej mężczyzny – jej pana? Coś takiego, nam w Europie bardzo ciężko sobie uzmysłowić. Dlatego też, Feriba zdecydowała się uciec. Uciec od wojny, bombardowania, strachu przed utratą najbliższych. Z szanowanej mieszkanki Kabulu stała się uchodźcą, z fałszywymi dokumentami i ostatkami pieniędzy w zaszytej kieszeni. Selim, jej najstarszy syn, Semira i najmłodszy Aziz. To główne powody tego, że wyruszyła w tę niesamowitą podróż przez Iran, Turcję, Grecję, Włochy, Paryż aż do Anglii. Czy ta podróż wyjdzie im na dobre? Czy odnajdą poszukiwany spokój i azyl? ... Książka wywarła na mnie bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony mamy obraz tego, jak wygląda życie prawdziwego uchodźcy, który musi ciągle zmagać się z przeciwnościami losu, z drugiej jak wiele tragedii człowiek jest w stanie przeżyć. To druga książka autorstwa Nadii Hashimi, którą mam przyjemność czytać i nie jestem zawiedziona. Lubię poznawać historie, które są ważne i dające wiele do myślenia. Taki właśnie jest ten utwór. Momentami wzruszający, obrazujący ogromne nieszczęście ludzi, którzy muszą żyć w nieludzkich warunkach a gdzie obiecany mieli raj na ziemi. Temat uchodźców jest teraz bardzo aktualny w Europie. Myślę, że nie jednej osobie ta książka przybliży obraz tego jak wygląda prawdziwa walka o przetrwanie. Ilu ludzi ginie w poszukiwaniu lepszego świata. Ciekawe było również zakończenie, którego czytelnik może się tylko domyślać. Podobało mi się to, że autorka rozdzieliła losy Selima i jego matki. To bardzo urozmaiciło akcję i wprawiło mnie jako czytelnika w osłupienie. Nie wyobrażam sobie nastolatka, któremu siłą zabrano dzieciństwo, w walce z tyloma złymi ludźmi, których poznał na swojej drodze. Na szczęście na ścieżce, którą rodzina obrała znaleźli się też dobrzy, bezinteresowni ludzie. • Uważam, że warto poznać tę książkę. Otwiera umysł na świat, całkiem inny od tego, w którym przyszło nam żyć. Ukazuje jak silny jest człowiek w dążeniu do celu. Polecam każdemu, kto lubi poważne książki, które dają dużo do myślenia. •
Planowane i pożądane pozycje
Brak pozycji
Należy do grup

grejfrutoowa
basia.ptasznik
ksiazkomania
ilona3
adisara1
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo