Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
katarzynakat
Najnowsze recenzje
1
...
12 13 14
...
71
  • [awatar]
    katarzynakat
    "Słodki drań" to kolejna odsłona twórczości duetu Vi Keeland i Penelope Ward. Jest to pełna przygód, miłości i namiętności książka, a także spełnienie kobiecych marzeń dotyczących idealnego mężczyzny. • Jednak niech nie zmyli Was ten słodki początkowy akcent, bo zawarte w tej książce wydarzenia nie przedstawiają jedynie cukierkowego, cudownego obrazu miłości. Ujawniają też gorzki smak porażki, odrzucenia i popełnionych błędów w przeszłości, które teraz rzucają cień na podejmowane decyzje. Aubrey zerwała ze swoim starym życiem, upokorzona i z bolącym sercem zostawia za sobą wszystkie przeszłe wydarzenia i z twardym postanowieniem rusza po nowe życie. Wyprowadza się na drugi koniec stanów, do Kaliforni, tam ma plan na to, aby rozwinąć swoje skrzydła w kancelarii adwokackiej. Nie będzie to jednak takie łatwe, kiedy na drodze do wymarzonej przyszłości stanie Chance, przystojny Australijczyk z niesamowitym akcentem, który, chcąc nie chcąc, stał się jej kompanem podróży. Autorki postarały się o to aby zwariowana relacja, która budowała się w trasie była pełna zwrotów akcji, bogata w świetne żarty, które powodowały niekontrolowane napady śmiechu czytelnika, ale też gdzieś z tyłu głowy nieustannie pojawiało się ostrzeżenie, że zaraz wydarzy się coś, co całkowicie zmieni losy bohaterów. Po upojnej nocy Chance znika, a zrozpaczona Aubrey po raz kolejny zmaga się z bolesnym poczuciem odrzucenia. Historia Aubrey i Chance'a udowadnia nam, że czasem chcąc chronić kogoś kogo kochamy, ranimy go jeszcze bardziej ukrywając pewne fakty, niż gdybyśmy wyjaśnili wszystko od samego początku. Nie wiem jak obie Panie to robią, ale ich książki są genialne. Już teraz, śmiało, mogę powiedzieć, że gdy tylko widzę ich nazwiska na okładce to bez czytania opisu wiem, że będzie to fascynująca lektura. "Słodki drań" nie jest aż tak porywający jak inne ich powieści, ale wcale nie jest gorszy. To książka z gatunku tych, które bawią, rozczulają, wzruszają i sprawiają, że trzymamy mocno kciuki za bohaterów, żeby wreszcie udało im się przeciwstawić wszystkim komplikacjom, jakie zrzuca na nich los. To cudowna opowieść o przebaczeniu, odkupieniu win i o tym, że warto walczyć o to, co się kocha - bez względu na wszystko. Chance nie dał za wygraną i do ostatniego momentu, z wielką determinacją walczył o względy Aubrey. "Słodki drań" to z jednej strony zwykły romans, a z drugiej, pełna przygody i poczucia humoru, fantastyczna historia o miłości, którą czyta się niezwykle szybko - za szybko. • Z czystym sercem polecam Wam "Słodkiego drania". Z całą pewnością nie będziecie żałować czasu z nim spędzonego. Autorki sprawią, że będziecie czytać z wypiekami i uśmiechem na twarzy do ostatniej kartki.
  • [awatar]
    katarzynakat
    "Koneser" to drugi tom z cyklu Burzyński i Majewski autorstwa Joanny Opiat-Bojarskiej. Przedstawia on czytelnikowi brudny świat przestępczy, pracę policji i przebieg śledztwa, które ma zatrzymać niewyjaśnione morderstwa. • To kryminał stworzony przez Polkę, który wcale nie jest gorszy od innych, które wyszły spod pióra znanych światowych pisarzy. Zdecydowanie trzymam kciuki za dalsze pomysły, bo postacie, które odgrywają główną rolę w tej powieści, czyli Burzyński i Majewski są tak stworzone, że przez całą lekturę miałam wrażenie, jakbym ich znała osobiście. Burza, to typowy policjant, który kocha swoją pracę, co pchnęło go w ramiona pracoholizmu do takiego stopnia, że jego życie rodzinne zaczyna się sypać. Żona stawia coraz to trudniejsze warunki do spełnienia, a on starając się robić wszystko widzi, że kobieta, z którą spędza życie spisała go na straty. Inaczej sprawa wygląda w przypadku Majewskiego, to młody, aspirujący, pełny energii policjant z głową pełną wizji tego jak wygląda praca w służbie. Dodatkowo jest zapalonym podrywaczem i nawet nie myśli o stabilizacji, czy jakimkolwiek związku. Dwa całkowicie inne charaktery będą zmuszone działać w jednej, ciężkiej do rozwikłania sprawie. W mieście pojawiają się ciała i szczątki osób, które nie sposób ze sobą połączyć. Śledczy, krok po kroku będą wprowadzać czytelnika w świat lekkich przestępstw, tajemnic, prostytucji, aż po handel ludźmi. Nie braknie tu emocji, które napędzają całą akcję i wpływają na pozytywny odbiór książki. Nie jest to kryminał, który zmrozi krew w żyłach, bardziej pasuje mi jego treść pod dobry serial, który oglądałoby się z zapartym tchem i z niecierpliwością czekało na kolejny odcinek. Skupia uwagę czytelnika głównie na stręczycielstwie, funkcjonowaniu domów publicznych, pracy prostytutek oraz na tym jak bezsilni w walce z tym światkiem są wszelkie służby. Ciekawym zabiegiem było wprowadzenie tajemniczego mężczyzny, który opowiada o tym, jak został królem wśród alfonsów i świata przestępczego. Początkowo wydaje się to dziwne, jednak z biegiem faktów wszystko zaczyna układać się w jednolitą całość. Jest to taką wisienką na torcie tej powieści, która dogłębnie ujawnia nam okrucieństwo jak i prostotę oraz zwyczajność najstarszego zawodu świata. Historia opisana w książce nie wyróżnia się czymś spektakularnym na tle innych kryminałów i nie powoduje nie wiadomo jakich emocji, ale czyta się go całkiem przyjemnie, fabuła trzyma w napięciu i intryguje czytelnika do tego stopnia, że z przyjemnością przeczytam dalsze losy tych dwój niepokornych policjantów. Burza i Majewski to postacie, które zasługują na dużą uwagę bo nie da się ich nie polubić. Z pewnością sięgnę po kolejne książki z tego cyklu! • To moje pierwsze spotkanie z twórczością Joanny Opiat-Bojarskiej i już wiem, że nie ostatnie. Jeśli macie ochotę na dobry i nie mroczny kryminał to "Koneser" będzie wyborem idealnym!
  • [awatar]
    katarzynakat
    Opisywana historia w książce "Napij się i zadzwoń do mnie" udowadnia, że jeden telefon wykonany pod wpływem impulsu może zmienić całe życie. To także cudowna opowieść o przeznaczeniu i mocy miłości. • Jeśli myślicie, że w tej książce znajdziecie zwyczajny, pełny schematów romans to jesteście w wielkim błędzie. Autorka postarała się o to aby zagrać na naszych uczuciach i emocjach, wprowadzić zamęt w nasz umysł i sprawić, że będziemy płakać przy lekturze kolejnych rozdziałów. Główną bohaterką powieści jest Rana Saloomi, kobieta, która w pewien gorszy dzień pod wpływem alkoholu postanawia odnaleźć przyjaciela z przeszłości, z którym się wychowywała do czasu niespodziewanej wyprowadzki z wynajmowanego mieszkania. Z Landonem łączy ją wspólne dzieciństwo, niewypowiedziane słowa i nieujawnione uczucia, jednak teraz dzieli ich nie tylko urwana relacja, ale i odległość miast, w których aktualnie mieszkają. To nie tylko opowieść o odnowieniu przyjaźni, rodzącej się miłości i trudnej przeszłości. To bolesna prawda o naszym zwykłym ludzkim życiu. Często jest tak, że kiedy jesteśmy młodzi życie wydaje nam się łatwe, wspaniałe i pełne wyzwań. To właśnie wtedy musimy podejmować trudne dla nas decyzje, które mają wpływ na nasz późniejszy los. Nasi bohaterowie dotkliwie się o tym przekonali. To właśnie oni zmagają się z błędnymi wyborami z młodości, które raz jeszcze będą musieli przepracować aby pójść dalej. Ta książka wstrząsnęła moim światem, zakochałam się w obu bohaterach, ich zaplątana historia sprawia, że nie mogłam odłożyć te powieść i dosłownie połknęłam ją w całości. Penelope Ward stworzyła tak realistyczną, odzierającą ludzi z obłudnych stereotypów, że trudno mi doszukać się w niej wad. Wspaniała książka o prawdziwej miłości, przeznaczeniu i przebaczaniu, które jest w naszym życiu niezwykle ważne. Kolejnym plusem tej książki jest to, że pomimo poważnej tematyki, momentami sprawia, że uśmiech z twarzy czytelnika nie schodzi ani na sekundę. Takie książki, jak "Napij się i zadzwoń do mnie" lubię najbardziej. Niepozorna okładka, która kryje niesamowicie porywającą i ważną treść, która ma ogromny wpływ na to, jak postrzegamy życie. Penelope Ward staje się jedną z moich ulubionych autorek, bo wiem, że tytuły pochodzące spod jej pióra przeniosą mnie w inny, czasem bolesny, a chwilami cudowny, słodki i pełen uczucia niepowtarzalny i bardzo realistyczny świat. Jestem zachwycona i mam nadzieję, że Wy również będziecie! • To cudowna, emocjonalna przygoda z bohaterami, których wiele łączy, ale również sporo dzieli. Penelope Ward stworzyła cudowną książkę o sile miłości i przebaczenia. Ta historia zawładnęła moim sercem i zdecydowanie chcę czytać więcej takich powieści!
  • [awatar]
    katarzynakat
    "Gwiazdy nadziei" to cudowna, wzruszająca i mocno emocjonalna książka, która złamie Wasze serca, poskłada je od nowa i da nadzieję na lepsze jutro. Nie spodziewałam się, że ta książka tak porwie moje serce. • I.M. Darkss stworzyła wspaniałą powieść, która od samego początku wciąga czytelnika w świat niespełnionej miłości, niezrealizowanych marzeń, braku poczucia akceptacji oraz własnych małych, wielkich tragedii i dramatów, a jednocześnie napełnia nas pewnością, że możemy przetrwać wszystko, nie zważając na ból, cierpienie i wszelkie konsekwencje. Amara, Emily i Aleks to rodzeństwo z dobrego domu mające wszystko, jednak tylko Emily spełnia wszystkie oczekiwania rodziców względem dzieci. Amara natomiast ciągle zmaga się z ograniczeniami narzuconymi z góry, pragnie zmian i jednego mężczyzny, który stanowi dla niej zakazany owoc. Jaks to kolega jej brata, chłopak jej siostry, który jest tylko i wyłącznie spełnieniem jej niegrzecznych marzeń, a nie miłością życia. Jednak związek ten szybko się rozpada, a Emily zostaje uwikłana w specyficzny i momentami toksyczny związek z facetem jej marzeń. To jak autorka pokierowała ich losami powaliło mnie na kolana. Dawno nie czytałam tak wciągającej i niesamowitej opowieści o miłości i niemijającej nadziei. Postać Jaksa pokiereszowana przez wydarzenia z przeszłości wydaje się nie do uratowania. Wiele razy w trakcie lektury straciłam nadzieję na to, że Jaks wreszcie przejrzy na oczy, ściągnie z siebie pancerz ochronny i zauważy, że ma przed sobą, na wyciągnięcie ręki, bezinteresowną dobroć i miłość, a zachowuje się tak tragicznie. Jednak to właśnie Amara okazuje się lekiem na całe zło. Gwarantuję, że po lekturze tej powieści odrodzi się w Was wiara, nadzieja i miłość. To przejmująca, fenomenalna opowieść, która do ostatniej kartki trzyma czytelnika w napięciu i ciekawości, czy wreszcie życie naszych bohaterów się ułoży. Jednak to, w jaki sposób zostało poskładane, przewyższyło moje oczekiwania. Uwielbiam być tak zaskakiwana, a takie książki, które wywołują u mnie tak wiele cudownych emocji od smutku, wzruszenia po szczęście i radość, to mogłabym czytać codziennie. Nie przypuszczałam, że książka "Gwiazdy nadziei" tak mocno na mnie wpłynie. Całym serduchem polecam ją wszystkim czytelnikom, którzy lubią książki z dużą porcją emocji i to nie tylko pozytywnych. Ta historia jest po prostu cudowna. • Ostrzegam Was, to książka, po której całkowicie inaczej patrzy się na życie. Przepadłam w świecie Amary i Jaksa. Ich wspólna, zaskakująca historia wyciśnie łzy nawet z najtwardszego serca. Zapewniam, że długo nie zapomnicie o tej książce.
  • [awatar]
    katarzynakat
    "Kwintesencja Q", czyli drugi tom z cyklu Potwory z ciemności. Kontynuujemy przygodę z Quincy'em i Tess. Czy pokonali już wszystkie przeciwności losu? Czy zmierzyli się z każdym czyhającym na nich zagrożeniem? Co teraz przygotowała dla nich autorka? • W tej części autorka daje czytelnikowi porządną dawkę emocji związanych z postacią Tess. Złamana fizycznie w poprzednim tomie, teraz zmagać się będzie z próbami upokorzenia psychicznego i całkowitego pozbawienia jej uczuć. Po przeczytaniu opisu wyobrażałam sobie całkowicie inną fabułę i powiem szczerze, że oczekiwania miałam duże, bo po lekturze pierwszej części byłam miło zaskoczona i przeżyłam niesamowitą przygodę. Dlatego teraz mój apetyt na tę historię był spory i niestety ale w małym stopniu czuję się zawiedziona. Opis trochę rozmija się z tym co otrzymujemy wewnątrz. Z jednej strony mamy mroczną, brutalną i bezwzględną akcję, która nie oszczędza bohaterów, a z drugiej strony porwało mnie tylko zakończenie. Miałam nieustające wrażenie, że skończyły się pomysły na tę historię, że teraz trzeba tak na siłę namieszać w życiu Q i Tess. Finalne sceny to mistrzostwo świata, właśnie takich spektakularnych wydarzeń oczekiwałam, dlatego też właśnie tym faktem ratuje się ta powieść. Autorka w świetny sposób przedstawia jak psychiczne wycieńczenie i chęć zemsty potrafi zniszczyć nawet najtwardszego człowieka i przysłonić nam prawdziwy obraz wydarzeń. Lektura dalszych losów tej specyficznej pary sprawiła mi przyjemność o ile tak można nazwać to co ich spotkało. Nie zrażam się do dalszych książek z tej serii, bo idea Q, to co robi dla kobiet oraz to co nim powodowało jest cudowne, i chyba właśnie rozwinięcia tych wątków brakowało mi w tej części, no ale nie można mieć w życiu wszystkiego. Książkę tę zaliczam do powieści, które nie są odpowiednie dla wszystkich czytelników. Myślę, że takie mocne, mroczne i nieprzewidywalne uderzenie w umysł czytelnika może niektóre osoby zniechęcić, jednak takie utwory z całą pewnością znajdą swoje grono fanów wśród czytelników dojrzałych oraz umiejących odróżnić pewne aspekty życia i fikcji od świata prawdziwego. Czekam na kolejny tom, w którym mam nadzieję, że bohaterowie będą mogli wreszcie odpocząć i zacząć żyć miłością do siebie. Ich nieprawdopodobne życie nabiera symbolicznego wyrazu, gdzie walka z własnymi demonami jest trudna, ale kiedy mamy obok siebie kogoś, kto w równym stopniu staje się potworem w naszym imieniu, nic nie jest w stanie nas zniszczyć. • To specyficzna książka z niebanalną akcją. W moich oczach nie jest do końca taka, jak oczekiwałam, ale nie mogę jej całkowicie skreślić. Najlepiej będzie, jak sami wyrobicie sobie o niej zdanie.
Ostatnio ocenione
1
...
6 7 8
...
66
  • Ciemne sekrety
    Hjorth, Michael
  • Oszukana
    Stachula, Magda
  • Szalona noc
    Lauren, Christina
  • Porachunki
    Sigurðardóttir, Yrsa
  • (Nie)piękność
    Socha, Natasza
  • Zapisane w bliznach
    Locke, Adriana
Należy do grup

grejfrutoowa
basia.ptasznik
ksiazkomania
ilona3
adisara1
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo