Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Iska

"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska

"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco

"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski

"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter

Najnowsze recenzje
1
...
49 50 51
...
117
  • [awatar]
    Iska
    Po powieść Lucindy Riley "Sekret listu" sięgnęłam z ciekawości, z chęci poznania języka prozy autorki. Czego dotyczy przedstawiona w niej historia? W Wielkiej Brytanii umiera sławny aktor James Harrison. Jego śmierć wywołuje ogromne poruszenie nawet poza granicami brytyjskiego królestwa. Joanna Haslam żądna rozgłosu dziennikarka udaje się na nabożeństwo żałobne. W ceremonii pogrzebowej uczestniczy mnóstwo słynnych osób. Joanna chcąc poprawić swą pozycję w redakcji ma zamiar znaleźć jakiś „smakowity kąsek”, który jej to nieco umożliwi. Jednak uwagę dziewczyny przyciąga pewna staruszka, która zdaje się jej utrudniać nieco polowanie na sensację. Dziennika jest rozczarowana, ale nie zdaje sobie sprawy z tego, że celowe działania staruszki stwarzają jej niepowtarzalną szansę na odsłonięcie długo skrywanej tajemnicy… Tajemnicy związanej z pewnym napisanym przed laty miłosnym listem, którego treść może wstrząsnąć całą monarchią. • Sam pomysł na taką fabułę jest nawet całkiem niezły. W moim odczuciu akcja mogłaby być znacznie bardziej wartka. Książka napisana została prostym językiem, nie zawiera wielu zbędnych opisów. Zakończenie choć może niezbyt zaskakujące należy do tych z rodzaju szczęśliwych. Trochę w niej z romansu, trochę z opowieści sensacyjnej czy szpiegowskiej, ale w większości to i tak obyczaj o bardzo lekkim charakterze. Historia, jak z tych o Jamesie Bondzie, bardzo "brytyjska". Na oderwanie się i tak zwane "odmóżdżenie" może być, ale bez większego ŁAŁ. Na jednym tytule pani Riley poprzestanę.
  • [awatar]
    Iska
    Pamięć, czyli nasze być albo nie być... • Choroba Alzheimera to doświadczenie, które budzi grozę. Jest ona trudna zarówno dla osoby bezpośrednio nią dotkniętej, jak i jej bliskich. Gdy jeden na nią zapada tak naprawdę cierpi i choruje wraz z nim cała rodzina. Trudno się przed nią ustrzec. W zasadzie tak jak pisze w swej analizie Lisa Genova możemy tylko starać się niwelować pewne czynniki mające wpływ na przyspieszenie jej rozwoju. Nie każdy padnie jej ofiarą. Nawet Ci, którzy noszą w swoim organizmie ku temu stosowny gen zawsze mają 50 procent szans na wytrwanie w psychicznym zdrowiu do końca swych dni. Być może marna to pociecha, ale zawsze dająca minimalne chociażby nadzieje. • Publikacja "Zrozumieć pamięć" wyjaśnia w sposób bardzo prosty aspekty związane z zapamiętywaniem, a zachodzącym w naszych mózgach problemem zapominania. Mówi o tym w jakich sytuacjach zapominanie jest czymś zupełnie nieszkodliwym i kiedy nie powinno budzić w nas lęku. Okazuje się, że w większości przytoczone przez autorkę przykłady zapominania są całkiem normalne, bo tylko pojedyncze jednostki posiadają tak zwaną pamięć doskonałą i są w stanie zakodować najmniejsze szczegóły z własnego życia na bardzo długo. Pamięć zawodzi każdego z nas, ale nie zawsze są to symptomy świadczące o wystąpieniu choroby otępieńczej. W publikacji tej wskazane zostały różnice między zapominaniem zwykłym, a tym świadczącym o chorobie. Różnice te są znaczne i dotyczą pamięciowo różnych sfer naszego funkcjonowania. Budujące w przedstawionej analizie jest to, że dzięki oszczędnemu pod względem emocjonalnym trybowi życia, dostarczaniu sobie snu w odpowiedniej dawce, przestrzeganiu diety i zażywaniu aktywności fizycznej mamy wpływ na spowolnienie zachodzącego w nas procesu zapominania. • "Zrozumieć pamięć" to swoistego rodzaju poradnik, który w krótki i rzeczowy sposób wyjaśnia czym jest choroba Alzheimera i jak się przed nią mamy szansę nieco obronić. Polecam zainteresowanym tematem i ku pokrzepieniu serc.
  • [awatar]
    Iska
    „Pomyślałam, że gdyby wszyscy ludzie po kolei na chwilę zamienili się z nią na życia, a potem wrócili bezpiecznie w swoje ciała, świat stałby się niep­orów­nywa­lnie­ lepszy.” • Jakub Małecki w swym „Święcie ognia” przekracza kolejne emocjonalne granice. Bohaterami tej niezwykłej, porywającej historii są członkowie jednej rodziny: ojciec wraz z dwoma córkami. Łucja to człowiek z ogromną pasją, prócz baletu, ponad życie kocha swoją siostrę Anastazję. Dziewczyna zatraca się w tańcu. Taniec jest dla niej niejako ucieczką przed wspomnieniami z przeszłości. Jest także czymś, co nadaje sens jej życiu. Łucja obsesyjnie wręcz dąży do osiągnięcia celu, jakim jest zagranie solowej roli w jednym z baletowych spektakli. • Anastazja z kolei mimo swej niep­ełno­spra­wnoś­ci tryska wręcz optymizmem. Jest ciekawa świat, ludzi, przyszłości. Nie zatraca się w swej chorobie. We wszystkim widzi sens istnienia. Kocha życie mimo wszystko, uwielbia spędzać czas ze swą siostrą, z którą rozumieją się doskonale bez wypowiadania jakichkolwiek słów. To dziewczyna o niezłomnym charakterze, dla której mimo barier motorycznych nie ma rzeczy niemożliwych. Z całego serca pragnie zaznać miłości drugiej osoby. • W tym wszystkim jest także postać ojca, niewolnika historii z przeszłości. Romea, który stracił swą ukochaną Julię we wprost dramatyczny sposób. Bohaterowi temu trudno jest zaakceptować własną sytuację rodzinną. Choć stara się ze wszystkich sił nie okazywać swym córką stanu, w jakim znajduje się jego dusza i psychika, osobiście doświadcza wewnętrznej traumy. Momentami próbuje „uciec” przed tera­źnie­jszo­ścią­, ale nie na zbyt długo. Z miłości do swych dzieci, zwyczajnie nie potrafi uciec na zawsze… • „Święto ognia” to krucha, subtelna, delikatna literatura środka, opowiadająca o ogromnej sile poświęcenia. Niezwykła historia rodzinna, która porywa czytelnika w pełen empatii świat ludzkich niedoskonałości i pragnień. Porusza serce i dusze. Tutaj niemożliwe, staje się osiągalne. Gorąco polecam.
  • [awatar]
    Iska
    „Kobieta w fioletowej spódnicy” to krótka historia pewnej obsesji… • Tytułową bohaterką prozy Imamury jest niejaka Mayuko Hino kobieta, która intryguje niemalże wszystkich swoją dość ekscentryczną formą bycia i nad wyraz char­akte­ryst­yczn­ą fioletową spódnicą. Często przesiaduje na ławce w parku, stając się zaczepką dla dzieci, które próbują ją za wszelką cenę zmusić do jakiejkolwiek interakcji. Jednak bezskutecznie… Pilną obserwatorką Mayuko jest Kobieta w Żółtym Kardiganie. Z jej relacji wynika, że wie niemalże wszystko o głównej bohaterce tej opowieści. W pewnym momencie pragnie nawet zostać jej najlepszą przyjaciółką. To dzięki jej sprytnej manipulacji Kobieta w Fioletowej Spódnicy z czasem zostaje zatrudniona w tej samej firmie co ona. Kobiety codziennie spotykają się w tym samym miejscu pracy. Jednakże nigdy nie dochodzi między nimi do wymiany nawet najkrótszego ze słów. Hino wzbudza zainteresowanie wszystkich, czego nie można powiedzieć o Kobiecie w Żółtym Kardiganie. Zasadnicza różnica między nimi jest właśnie taka, że jedna tego zainteresowania ogromnie pragnie, a nikt jej go nie okazuje, a druga wręcz przeciwnie. • W tej miniaturowej powieści dochodzi do zderzenia dwóch różnych osobowości, w efekcie czego jesteśmy świadkami całego ciągu nieoczekiwanych zdarzeń, które doprowadzają czytelnika do ogromnie zaskakującego finału całej tej nieoczywistej konfrontacji. „Kobieta w fioletowej spódnicy” to przede wszystkim książka mówiąca o ludzkich relacja, o kontaktach zawodowych, o wyobcowaniu, zazdrości, a także władzy. Przedstawiona na jej kartach historia ma bardzo psychologiczno-filozoficzny charakter. Wszystkim zainteresowanym bardzo specyficzną formą literatury japońskiej gorąco polecam publikację Immamury.
  • [awatar]
    Iska
    Historia o wielkim męskim marzeniu... • Tytułowy bohater opowieści Gabe Habash'a jest sierotą, którego wychowywała babcia. Chłopak dzięki swojemu uporowi otrzymuje stypendium sportowe, tym samym dostaje się na jeden z collegów w Dakocie Północnej. Od tego momentu w całości poświęca swe życie zapasom. Ma zamiar zdobyć mistrzowski tytuł za wszelką cenę. Jest ambitny, konsekwentny w działaniu, systematyczny w swych treningach, uparty, zawzięty i bez absolutnie żadnych zahamowań. Zdaje się, że nic nie jest w stanie stanąć mu na przeszkodzie do osiągnięcia zamierzonego celu w życiu, spełnieniu jedynego pragnienia. Jednak los bywa momentami bardzo złośliwy... Nagła kontuzja, a do tego pojawiające się rozterki miłosne i pogarszające się relacje z rówieśnikami nie pomagają bohaterowi w sprawnej realizacji jego planów. • Stephen Florida to człowiek z obsesyjną pasją osiągnięcia w życiu czegoś niesamowitego, dla wielu nieosiągalnego. To bohater niezłomny, charyzmatyczny, momentami wybuchowy, wulgarny, bezpośredni, zabawny, delikatny, intrygujący, ale także samotny, po traumatycznych przejściach. Idzie przez życie z podniesioną głową, jasno stawiając cele i nie obawiając się nowych wyzwań. Jego życie to nieustająca walka z samym sobą. Postawa Floridy uświadamia czytelnikowi, że na świecie nie ma rzeczy niemożliwych, ani barier nie do pokonania. wszystko zależy od nas samych i naszej postawy wobec otaczającego nas świata i ludzi. • "Nazywam się Stephen Florida" to niezwykle ambitna, wprost kipiąca nadmiarem testosteronu powieść o dojrzewaniu i spełnianiu najskrytszych pragnień. Tytuł godny uwagi, zapierający dech w piersiach... Polecam.
Niepożądane pozycje
Brak pozycji
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo