Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Nie wiedziałam czego się spodziewać po fabularyzowanej historii bitwy warneńskiej, jednak pozycja ta pozytywnie mnie zaskoczyła. Akcja książki rozpoczyna się wyjazdem króla Władysława na Węgry, natomiast królewicza Kazimierza na Litwę, kończy zaś tytułowa bitwa, bez żadnego epilogu, jedynie z krótkim wyjaśnieniem autorki dlaczego podjęła się tego tematu w swojej powieści, co wszystko wiąże w jedną całość. Rys psychologiczny króla Władysława jest dokładnie taki, jaki zapowiada autorka - nie jest ani upiększony, ani wyidealizowany, ani demonizowany - jest taki, jaki mógł być w rzeczywistości, a więc pełen kontrastów, jak choćby dojrzałość w jednym aspekcie (choćby wiary), niedojrzałość w decyzjach militarnych (jak pochopność i brak dalekowzroczności). Autorka zręcznie posługuje się symboliką tragizmu, który zwiastuje nieuchronny koniec, co zdaje się w jakimś stopniu przeczuwać nawet sam król, śniąc o złowróżbnych ptakach, kurhanach, głowie Jana Chrzciciela, duchowej matce Jadwidze Andegaweńskiej... Królewskie otoczenie to również świetnie rozpisane postacie, które mają wielki wpływ na króla i jego działania, jak choćby Jaszka Korczak, biskup Oleśnicki, wojewoda Hunyady (często głos rozsądku króla), czy nie tak do końca oczywisty kardynał Cesarini (świetny dialog z królową Elżbietą Luksemburską). Całości książki dopełniają nieliczne, choć niesamowicie piękne ilustracje Jerzego Srokowskiego. Zakończenie całości skłania do refleksji i przemyśleń oraz zadawaniu wielu pytań, na które cały czas szukamy odpowiedzi.
-
Zaskakująco bardzo dobry kawałek historii wpleciony umiejętnie w fikcyjne wątki. Książka jest właściwie i dla dzieci i dla dorosłych, ponieważ nie jest ani zbyt nudna ani zbyt dziecinna, co więcej w ogóle nie ucieka od trudnych tematów i wątków, które faktycznie miały miejsce w historii. Nie jestem fanką twórczości Grażyny Bąkiewicz, ale jej współpraca z Kazimierzem Szymeczko i Pawłem Wakułą naprawdę okazała się strzałem w dziesiątkę. Każda z dziesięciu historii zachowuje idealną równowagę faktów i fikcji, gdzie w każdej historii prowadzi nas dziecięcy bohater opowieści - a to hafciarka, a to szlachcic, a to paź, a to sługa, co zgrabnie wpisuje się w fabułę. Niektóre z opowieści, jak choćby 'Kopernik - światło prawdy' czy 'Rej - spotkanie na grobli' mają tak interesujące i wciągające dialogi, że można je wręcz nazwać filozoficznymi dysputami, z kolei opowiadania, które najbardziej rozdzierają serce i skłaniają do zadumy to 'Powrót króla' oraz 'Koniec epoki'. Znajdujące się na końcu książki noty historyczne dotyczące każdego opowiadania z osobna, wyjaśniają trudniejsze wyrazy i precyzują czas trwania akcji poszczególnych historii, co skłania do dodatkowych rozmów i dyskusji po zakończeniu wspólnego czytania.
-
Absolutnie przezabawna bajka o nieustannej rywalizacji pomiędzy Kotem a Psem, którzy ścigają się coraz to szybszymi pojazdami. Głos Anny Skaros jako Kot to chyba przedstawiciel wszystkich ciekawskich i żądnych przygód dzieci, które uwielbiają stawać w szranki ze swoimi kolegami i koleżankami.
-
Z racji upływu czasu niektóre aspekty treści tej bajki pozostają już nieaktualne - wszak kolej idzie do przodu - jednak kiedy potraktujemy opowiastkę jako relikt przeszłości, na temat którego coś nieco możemy dowiedzieć się o historii pociągów i o tym jak funkcjonowały, wtedy bajka nabiera nowych kolorów. Piosenki są skoczne i radosne, zwłaszcza śpiewane głosem Wiktora Zborowskiego, który śpiewająco opisuje rodzaje lokomotyw i tlumaczy obowiązki maszynisty czy konduktora.
-
Urocza bajka muzyczna z elementami dzisiaj już często nieznanymi aktualnemu odbiorcy. Rozsiewająca pozytywną aurę wszędzie gdzie się znajduje Panna Ojdana, to jakby nasza rodzima Pollyanna, a użyczająca jej głos Agnieszka Kossakowska znakomicie brzmi w bajkowo-ludowych piosenkach. Z kolei narrator Edmund Fidler świetnie wprowadza i nadzoruje bajkę, w stylu dziadka czytającego starą baśń wnukom.