Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Dumna_i_Uprzedzona

Socjolożka. Feministka. Agnostyczka. Zafascynowana historią, przede wszystkim okresem tudorowskim w Anglii, Rewolucją Francuską i II wojną światową. Jej ulubione postacie w dziejach to Elżbieta Wielka i Maria Antonina. Nie potrafi gotować, nienawidzi sprzątać, zakupy robi raz na dwa tygodnie, ale do perfekcji opanowała za to czytanie w każdych absolutnie warunkach. Kolekcjonerka kubków, kaktusów i czerwonych szminek do ust.

Najnowsze recenzje
1
...
15 16 17
...
23
  • [awatar]
    Dumna_i_Uprzedzona
    Długo zastanawiałam się, co mogłabym napisać o tej książce. Bo z pozoru jest bardzo prosto. Naturalistyczna, miejscami brutalna, napisana lekkim językiem pozbawionym patosu. Z drugiej strony jednak jej autorem jest człowiek, który nie tylko nie żywi do wilków jakiejś bezsensownej nienawiści, ale - wręcz przeciwnie - ceni te zwierzęta i je szanuje. A to sprawia, że lektura tej książki jest pewnym katharsis. • Nie jestem fanką zwierząt. W dzisiejszych czasach to zawstydzające nie być zakochanym w psach lub kotach (a najlepiej w jednych i w drugich!) i nie zaliczyć choć krótkiego romansu z wegetarianizmem, ale cóż - tak już mam. Żywię się mięsem, nie rozczulam się nad kotkami i pieskami. Niemniej jednak szanuję zwierzęta. I uważam, że każdy z nas powinien szanować je również oraz respektować ich instynkty. • Łatwo o tym mówić, gdy mamy na myśli puchate wiewiórki, czy majestatyczne łosie, ale zupełnie inaczej sytuacja wygląda, gdy chodzi o wilki - niebezpieczne, niejednokrotnie zagrażające człowiekowi i jego obejściu. Adam Wajrak swoją książką próbuje nas jednak zachęcić do zrozumienia, że wilk to nie jest bezmyślna bestia, która z potrzeby krwi ma ochotę rzucić się człowiekowi do twarzy. Prostym językiem, ale nie pozbawionym licznych badań i obserwacji, zarysowuje nam sytuację wilków w Europie oraz to, jak bardzo na taki a nie inny ich tryb życia wpłynęli sami ludzie. • Wilki atakujące po wsiach zwierzęta domowe? To fakt. Ale dlaczego to robią? Bo wielu ludzi rozbija wilcze watahy zabijając niektóre osobniki, przez co zwierzęta nie są w stanie zapolować na zwierzynę w lasach i musi wybierać łatwiejsze cele. Ataki na ludzi? Zdarzają się (choć, jak zauważa autor przytomnie, w Polsce od okresu II wojny światowej nie zarejestrowano ani jednego ataku na człowieka, co więcej nie zdarzył się również przypadek choćby podejrzenia, że za śmiercią człowieka może stać wilk), ale głównie dlatego, że wilki przestają się bać człowieka, bowiem w maleńkości są wykradane z nor i sprzedawane - ludzie próbują hodować je jak psy, co często ma fatalne skutki tak dla człowieka, jak i dla wilka. • Jestem bardzo zadowolona z lektury, bowiem dowiedziałam się wielu rzeczy dotyczących wilków, które są jednymi z najg­roźn­iejs­zych­ - czy może wręcz najg­roźn­iejs­zymi­ - drapieżnikami w polskich lasach. Dodatkowo Adam Wajrak rozbudził we mnie ciekawość oraz jeszcze bardziej pogłębił mój szacunek oraz zrozumienie dla tych zwierząt. A choćby to powinno już wystarczyć, aby sięgnąć po tę książkę
  • [awatar]
    Dumna_i_Uprzedzona
    Mam spory problem z tą książką. Z jednej strony cenię sobie Graff i jej oddanie dla poprawy sytuacji kobiet w Polsce oraz uwielbiam grafiki Frej, które w ironiczny sposób pokazują to, jak nam się w Polsce żyje, ale z drugiej... • W książce jest kilka dobrych felietonów (zwłaszcza na początku, w rozdziale dotyczącym kobiet w politycy i obok polityki). Całość uzupełniają grafiki Marty, które mniej lub bardziej odnoszą się do treści samych tekstów Agnieszki Graff. • Jaki mam problem? Brakuje mi jakiegokolwiek połączenia między poszczególnymi tekstami. Nie wyczerpują one tematu, a częstokroć nawet w ten temat nie wprowadzają. Autorka założyła chyba, że czytelnik sam ot tak domyśli się, do jakich sytuacji i terminów nawiązuje, a według mnie to zwodnicze, bo o ile faktycznie w felietonie w gazecie można liczyć na to, że dany temat jest świeży i raczej znany, tak w książce wydawanej już w jakiś czas po tym, gdy rzecz była na tapecie, przydałoby się jakieś choć krótkie wprowadzenie. • Poza tym, nie do końca rozumiem dlaczego w pozycji, która w sumie jest lekturą feministyczną w takim sensie, że dotyka spraw kobiet, Agnieszka Graff - ni z gruchy ni z pietruchy - nawiązuje w pewnym momencie do spięć na pograniczu polsko-żydowskim i polsko-romskim oraz daje nam felieton o...niepotrzebnym jej zdaniem Powstaniu Warszawskim. I nie chodzi tu o to, czy z autorką się zgadzam, czy nie (choć zdecydowanie nasze poglądy są zbieżne), tylko o to, że kompletnie mi ta tematyka tu nie pasuje, dotyczy absolutnie innych zagadnień niż te, które są poruszane w pozostałych 95% lektury. • Nie jestem też przekonana do namiętnej nagonki na kościół katolicki prowadzonej przez Graff. Fakt - sama nie jestem wierząca i kompletnie nie podoba mi się to, co Kościół o kobietach mówi i jak traktuje problem pedofilii w swoich szeregach, ale moim zdaniem Graff za bardzo na tym temacie się skupia, przez co umyka jej wiele innych, równie palących kwestii. • Podsumowując, książka jest okej, ale nie można jej czytać bez jakiejś wiedzy własnej i całkowicie zawierzać autorce jej osądom. To dobre uzupełnienie do własnych przemyśleń, ale jednocześnie mocno jednostronne i trochę niepoukładane. Ale ogólnie polecam - zawsze dobrze poczytać o tym, co patriarchat wyczynia dzisiaj z kobietami i zastanowić się nad tym problemem.
  • [awatar]
    Dumna_i_Uprzedzona
    Wojtka Drewniaka uwielbiam po całości! Już od paru lat śledzę kanał "Historia Bez Cenzury" i z każdym odcinkiem dowiaduję się nowych rzeczy przy niep­owst­rzym­ywan­ych rechotach śmiechu. Wojciech ma talent do przekazywania wiedzy. Oczywiście - jest ona skondensowana, bo ciężko przedstawić historię jakiegoś wydarzenia od A do ZET w kilkunastu minutach. Wydaje mi się, że tym, co jest w nim fenomenalne jest to, że potrafi on zainteresować swoich odbiorców do tego, żeby pogłębiali swoją wiedzę. • Jeszcze przed otwarciem książki wiedziałam, że będzie świetna. Że będzie napisana lekkim językiem i wypełniona żartami. Wojtek prezentuje nam sylwetki kilku polskich władców (z jednych dumnymi być możemy, z drugich - nie za bardzo). Obok królów pojawia się postać Piłsudskiego. Dlaczego? Aaaa - to już trzeba przeczytać samemu! • Polecam tę książkę każdemu. Serio. Jeżeli nie lubicie historii i zawsze Was nudziła to sięgnijcie po tę pozycję, bo dowiecie się naprawdę super ciekawych rzeczy bez niepotrzebnego zalewu dat (jak pisze sam Wojtas - nie daty są istotne a to, czemu było tak, a nie inaczej!) i nazwisk. Dostajecie skondensowaną wiedzę wypełnioną ciekawostkami, którymi serio możecie potem chwalić się przy piwie ze znajomymi, o! Albo przy winie Tokaj - wiecie, że był to ulubiony trunek Batorego? No, teraz już wiecie!
  • [awatar]
    Dumna_i_Uprzedzona
    To już moje szóste spotkanie z Lipowem i jego mieszkańcami. Do tej pory każde poprzednie było raczej udane i saty­sfak­cjon­ując­e oraz może raz lub dwa miałam jakieś mocno przeszkadzające mi "ale". Ostatni tom zabrał nas do osady Utopce, podczas tego śledztwa tak Daniel, jak i Klementyna popełnili parę błędów i byłam szalenie ciekawa, jak autorka naprowadzi w "Łaskunie" naszych ulubieńców na poprzednią drogę. • Autorce chyba jednak dotychczasowy spokój i stagnacja się znudziły, bo - mówiąc wprost - w tomie szóstym poleciała po bandzie. Klementyna gdzieś nam znika na 1/3 książki, Daniel zmienia się kompletnie. W mojej opinii to, jak "odchorowuje" zamieszanie w swoim życiu osobistym jest trochę przesadzone i robi jedynie niepotrzebną dramę wokół tej postaci. • Momentami akcja powieści przypomina serial sensacyjny. I to taki, który działby się w Nowym Jorku, a nie w okolicach niewielkiej przecież Brodnicy. Do tego dochodzą nam perturbacje w życiu osobistym Daniela, Klementyny, ale też i Weroniki oraz Emilii (którą po całości polubiłam w poprzednich tomach!). • Kompletnie nie wstrzeliłam się w to, kto może być mordercą (a raczej - obstawiłam każdego, poza nim...) i jak ma motywy swojego działania. A to zawsze jest ogromny plus, bo nic tak nie psuje zabawy z czytania kryminału jak zbyt wczesne domyślenie się rozwiązania! • Zakończenie powieści sugeruje, że w następnym tomie głównym śledztwem zajmie się Klementyna. Zastanawiam się jednak, czy autorka planuje jednak włączyć w nie również policjantów z Lipowa (i z Brodnicy - lubię prokuratora!). No - przekonamy się! • Tymczasem - polecam Pozyńską! Czasem bardziej mi się podoba, czasem mniej, ale nadal uważam, że w polskim kryminale jest świetna!
  • [awatar]
    Dumna_i_Uprzedzona
    Eseje zawarte w tym króciutkim zbiorze Boy Żeleński pisał w okresie, kiedy w Polsce żywo dyskutowano po pierwsze o zapobieganiu niechcianym ciążom, a po drugie o legalności aborcji. Można by przypuszczać, że eseje powstające w latach 20. - 30. XX wieku są już mocno zdez­aktu­aliz­owan­e, tymczasem nic bardziej mylnego. • Wiele kwestii poruszanych w książce śmiało można przytoczyć dzisiejszym politykom, którzy z mównicy sejmowej trąbią o tym, jak to ważny i "żywy" jest ludzki zarodek, w pogardzie mając nie tylko zdrowie kobiety i narodzonego już później dziecka, jak i kompletnie nie biorą pod uwagę całego, obszernego kontekstu społecznego. • Żeleński ostro atakuje wszystkich tych, którzy tak bardzo dbają o płód w ciele kobiety, ale kiedy ten się urodzi i staje się już dzieckiem - obywatelem, którego można ująć w statystykach - to oni tracą już nim zainteresowanie. • Na pewno pozycja ta nie przypadnie do gustu wszystkim, bowiem pomimo perspektywy czasu nadal można ująć ją za kontrowersyjną, choćby przez fakt, że Żeleński nie krył się ze swoją antypatią do kościoła i kleru. • Polecam jednak tę książkę z tego względu, że - niestety- boleśnie pokazuje ona, ze sytuacja kobiet wcale się tak diametralnie nie zmieniła i dzisiejsza dwudziestolatka w ciąży, która nie ma stałego partnera, jest tak naprawdę w dokładnie takiej samej sytuacji jak jej równolatka prawie sto lat temu.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
19
  • Wyspiański
    Śliwińska, Monika
  • Ofiara
    Czornyj, Maksymilian
  • 1968
    Winnicka, Ewa
  • Długi film o miłości
    Hugo-Bader, Jacek
  • Grzech
    Czornyj, Max
  • Okrutny książę
    Black, Holly
CheshireCat
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo