Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
agnesto
Najnowsze recenzje
1
...
54 55 56
...
112
  • [awatar]
    agnesto
    Pochodzące z języka francuskiego słowo „bizarre” znaczy: dziwny, zmienny, ale też śmieszny i niezwykły. I takie też są opowiadania Tokarczuk - akcentem na "dziwne". Są to poniekąd bajania o świecie, bo przecież świat to jeden wielki konglomerat i to, co wydaje się dalekie, jest często bliskie. A to, co zadziwia, po oswojeniu staje się nawet przyjazne. Każde z opowiadań umiejscowione jest w innym miejscu i czasie. Najbardziej - od razu przejdę do konkretów - podobało mi się opowiadanie o matce samotnie utrzymującej dorosłego już syna, który nie ma pracy (a jest w wieku ok. 40 lat!!!), spija piwo całymi dniami, siedzi przed tv i... narzeka na matkę. Dlatego ta, często ustępując mu schodzi do piwnicy, gdzie, jak się potem okazuje, urządziła sobie własny kącik. Syn, po jej smierci, nadal nie robi nic w kierunku zatrudnienia. Może kiedyś, jak to sobie powtarza, kiedyś... A teraz, póki co, wyjada wszystko to, co matka pozamykała w słojach i słoikach. A jest tego masa, nieskończona ilość. Na półkach, za zasłonkami, na dnie szaf i szafeczek, pod ciuchami i pod szmatami wszelakimi...; Aż synek...Nie będę zdradzać, co i jak. Opowiadanie w formie zamkniętego koła. Od losu nie uciekniesz... Od "przylepy", jak się okazuje też nie. • Lecz, co mnie zasmuciło, sporadyczne opowieści zasługują na uwagę. Połowa jest nudna, nijaka, mająca pewnie jakieś drugie dno, którego ja nijak nie mogłam się dopatrzyć ani... domyślić. • Kobieta robiąca testy na młodzieży... • Zielone dzieci wychowane na drzewach w otoczeniu natury... • Coś mi w tych opowiastkach zgrzyta. Przerost tekstu nad znaczeniem. Nie tak powinno być. • AUDIOBOOK - POLECAM - dzięki nagraniu poznałam lektora pana Bonaszewskiego - o niebywałym tembrze głosu. W ogóle słuchając Opowiadań inaczej je odbierałam. Sprawia to chyba interpretacja osób, które czytają. Kompletnie inne doznania. POLECAM
  • [awatar]
    agnesto
    Album biograficzny o Van Goghu. O nim, jego rodzinie i niebywałej podróży po gatunkach malarstwa, jakimi się parał. I trudno uwierzyć, że ktoś z takim talentem nie osiągnął w życiu nic. Biedny, głodny, ubogi, lecz pełen marzeń o sztuce i tworzeniu. Artysta, który całe swoje życie poświęcił malarstwu, rysunkom i szkicom. • Do tego jego bratnia przyjaźń z bratem Theo, który po samobójstwie Vincenta zmarł pół roku później. Czyż nie tak powinna wyglądać przyjaźń i miłość między braćmi? W końcu Theo był tym, kogo Van Gogh zawsze miał u boku, na kogo mógł liczyć. Zawsze. Wszędzie. • Niebywałe są losy Van Gogha - zawsze mnie zadziwiają i za każdym razem odkrywają przede mną swoje kolejne, nieznane mi losy.
  • [awatar]
    agnesto
    Marny, wielka szkoda. • Doborowa obsada i tak mizerny efekt.
  • [awatar]
    agnesto
    Może wywód zacznę od tego, że szukając opinii o nowej powieści Paula Austera "4321" trafiłam na Philipa Rotha, jakoby tych dwóch panów rywalizowało w literaturze. Znalazłam porównywania oby stylów pisania, prób ścigania itp. Ale najważniejsze stało się we mnie - zaciekawiłam się P. Rothem. • Pisarz przez wiele lat wymieniany wśród kandydatów do Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, a kilka lat temu, kiedy przestał pisać, podsumowując swoją karierę, stwierdził: • - Zrobiłem wszystko, co tylko mogłem, środkami, jakie miałem do dyspozycji. • I sięgnęłam po powieść "Kiedy była porządną dziewczyną".... sięgnęłam i przepadłam. Zatopiłam się totalnie i nieświadomie weszłam w życie bardzo potarganej wewnętrznie rodziny. • Lucy to dziecko wychowane w oparach ojcowego picia. Patrzy na to, jak pije w melinie, jak nie dotrzymuje słowa, jak poniża matkę i siebie samego...Aż podczas jednego z ataków wścieklizny łapie za telefon i wzywa policję. Roy trafia za kratki. Nadchodzi spokój, ale jak się szybko okazuje, pozorny. Lucy w oczach innych staje się przeklętą babą. Kimś, kto skazał rodzinę na pośmiewisko. Wszyscy bowiem przymykali oko na picie ojca, dlatego dopiero skucie w kajdanki staje się dla nich obrazą. Poniżeniem niemalże. Wstydem dla całej miejscowości. • A że życie kpi sobie z ludzi, Lucy zmaga się z piętnem patologii i ciasnoty. Próbuje wyrwać się z rodzinnego domu i żyć. Ale to jej życie to wieczna walka. Mężczyzna, z którym zachodzi w ciążę nie jest tym właściwym, choć miał takim być. Obiecywał miłość, zachwycał się nią a teraz?Odwieczne kłótnie, obwinianie się o złe wybory, manipulacje, oszustwa. Lucy nie radzi sobie z rzeczywistością. Jest twarda, bo tak musi, bo nie ma innego wyjścia. Bo nie może ulec ludziom, którzy dają sobą pomiatać i nie mają krzty szacunku dla samych siebie. Nie chce taka być, dlatego staje się silną - przynajmniej na pozór. Każdy wokół niej to kłamca. Ironią staje się fakt, że nawet rodzina się od niej odwraca. • Roth pokazał imponujący obraz mało­mias­tecz­kowe­j marnoty, wścibstwa, ciekawości ludzi. Ktoś taki, jak Lucy nie ma czym oddychać w takiej społeczności. Dziecko z syndromem ojca alkoholika nie znajduje nigdzie pomocy, nie ma z kim porozmawiać. Nikt nie rozumie problemów takiej kobiety. Problemy zamyka się w domach, nie wyjawia się ich na zewnątrz. Kołtuni się je pod własnym dachem. Na zewnątrz przyzwoitość nakazuje wziąć w "kupę" i udawać. Być pajacem...z uśmiechem na twarzy. • Roth pisze tak, że nie sposób się odseparować od treści powieści. Jesteśmy Lucy, nie będę ukrywać. Czujesz jej ból, próbę samozaparcia i walki z codziennością. Jesteś Lucy niewiedzącą kogo i co chce. Krzyczy niszcząc to, co zdobyła, by za chwilę szukać ratunku. Rozchwiana nigdy nie wyrosła na kobietę. Syndrom dziecka alkoholika zakorzenił się w niej do śmierci. • Gdy skończyłam czytać nie sięgałam po nic innego przez kilka dni. • Losy bohaterów, siła wyrazu Rotha, osadzenie realiów w miejscu, które może być tuż obok mnie. Za bardzo weszłam w fabułę, by móc się szybko z niej otrząsnąć. • "Kiedy była porządną dziewczyną" to najlepsza - póki co - ksiażka jaką czytałam w tym roku.
  • [awatar]
    agnesto
    Bardzo fajne, wesoła bajka. • Świetny dubbing/ Animacja, Postaci. • najlepsza jest babcia, która siedzi na bujaku i przez całą bajkę nic nie mówi - rodzinach się nawet zastanawia, czy żyje i co jakiś czas podtykają staruszce lusterko pod nos. Milczy, by na końcu... • Ale nie zdradzę wspaniałości tych bohaterów. Mnie ta bajka okropnie wciągnęła, zafundowała mi dobry humor i miłe spędzenie czas. • POLECAM KONIECZNIE
Ostatnio ocenione
1
...
91 92 93
...
98
  • Samba
    Toledano, Eric
  • Cienie Barcelony
    Pastor, Marc
  • Chór
    Wareing, Garrett
  • Ostatnia stacja
    Hoffman, Michael
  • Lato w Prowansji
    Bosch, Rose
  • Szczygieł
    Tartt, Donna
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo