Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
agnesto
Najnowsze recenzje
1
...
68 69 70
...
113
  • [awatar]
    agnesto
    Halle Berry to świetna aktorka jest - bezsprzecznie, ale w tym filmie czasem trudno uwierzyć, by kobieta ....jak brawurowo jeździła autem. Ale to chyba kwestia podejścia widza, do tego co ogląda. • A film - dobry, wciągający, więc czego chcieć więcej?
  • [awatar]
    agnesto
    Wspaniała ekranizacja ni to baśni przeplatającej się z obyczajem. Magia połączona z rzeczywistością i tym, o czym marzy każdy człowiek - bliskości, czułości i miłości w każdej postaci. • Wspaniałe stroje, scenariusz, aranżacja muzyczna - bo film jest także połączeniem musicalu o pięknych wykonaniach. I do niebywałe połączenie animacji z ludzkimi postaciami. Jest tu gadająca szafa, czy imbryczek z filiżanką... Jest świecznik z nieodłącznym zegarem, a wszystko się rusza, mówi, żartuje... • Muszę wspomnieć i o doborowej obsadzie - Emma Watson, czy Kelvin Klein. • Wspaniały film, który - pomimo tego, że stanowi inną wersję baśni i znasz koniec - to z pasją oglądasz i cieszysz oczy. • Film dla każdego do obejrzenia nie jeden raz.
  • [awatar]
    agnesto
    czegoś w tym filmie brak - dobrzy aktorzy to nie wszystko
  • [awatar]
    agnesto
    Bardzo dobry film. • Świetna scenografia dopracowana do każdego szczegółu, dobry scenariusz i aktorzy. Wszystko sprawia wrażenie realistycznego i wiarygodnego odtworzenia faktów. A chodzi o odkrycie Zaginionego Miasta nazwanego miastem Z. Tego brakującego ogniwa w Amzonii. Mamy rok 1906, kartograf brytyjski, Percy Fawcett, wyrusza do amazońskiej dżungli w poszukiwaniu legendarnej cywilizacji. Początkowo oporny wyrusza w odległy ląd by pośród dzikich plemion, które odważą się go przywitać, odkrywa zaginione elementy cywilizacji dobrze rozwiniętych ludów. I mimo sceptycznego nastawienia naukowców w Londynie udaje mu się swoją rację, choć...po latach, gdy wyrusza w tą niebezpieczną wyprawę wraz z dorosłym już synem, nie udaje mu się odkryć miasta. Lecz stał się pierwszym odkrywcą w historii, który tak eksplorował Amazonię...
  • [awatar]
    agnesto
    Sięgnęłam po tą powieść, bo lubię literaturę osiadłą w Finlandii. I chyba to sprawiło, że trafiłam na niebywałą ksiązkę - którą mogę śmiało porównać do stylu i formy mojej ukochanej Majgull Axelson. "cztery drogi" t przejmująca, wzruszająca powieść o Finlandii, zwykłych ludziach, wielkich domach i niewygodnych sekretach życiach. Ale po kolei - najstarsza z rodziny Maria, położna i samotna matka, zyskuje sobie szacunek lokalnej społeczności dzięki zimnej krwi, z jaką odbiera nawet najbardziej skomplikowane porody. Nie boi się oczu innych, nie boi się porównania do wcześniejszej akuszerki, nie straszne jej mrozy, w jakich musi nie jeden raz docierać do pacjentek... • Jej córka Lahja otwiera zakład fotograficzny, lecz przede wszystkim za wszelką cenę stara się utrzymać swoje małżeństwo, bo nijak się nie udaje. Po latach wychodzi na jaw życie jej męża Onni`ego, który często wyjeźdzał z domu w ramach pracy, a które to wyjazdy okazały się czymś zupełnie innym. • Kilkadziesiąt lat później Kaarina urządza dom odziedziczony po teściu lecz przez cały czas mieszka z teściową, czyli - jak sama mówi - nigdy u siebie i na swoim. Dom rodziców nie jest jej własnym i to ją całe życie boli. Lecz, co najdziwniejsze, gdy już ma go dla siebie czuje się źle. Czeka na głos teściowej, na jej pomruki, utyskiwania czy choćby szuranie nogami. • Prawda w tej książce jest ukryta pod ładnym zewnętrznym wizerunkiem. każdy inny, a każdego łączą gen i dach nad głową. Niby każdy ma swoje prywatne życie, swoją intymność lecz sięgamy głębiej i widzimy samotność tych ludzi, sekrety, które spychane we wnętrza serc wpływają na chorobę psychiki. Trafiamy na łzy, ból i pragnienie czułości. każdy szuka jakiegoś sposobu na egzystencję i ukojenie własnych emocji, zatapia się w pracy, zmusza się do ciągłego ruchu byleby nie myśleć, nie płakać, nie czuć tego zimna w sobie. • Niebywała powieść, która wciaga jak studnia, do której zaglądasz najpierw z ciekawości by potem natrętnie wychylać głowę wierząc, że na dnie jest smok. Nie sposób obejść treść ot tak, obojętnie. Kończysz czytanie i jest ci żal tych ludzi. Żyją w smutku, żyją samotnie choć nie są sami, czasem nawet niszczą się wzajemnie, nie potrafią się wspólnie śmiać, czy choćby być ze sobą w jednym pomieszczeniu. Dom ciągle był rozbudowywany o kolejne pokoje, werandy czy wyjścia i tym samym rozrósł się do takich rozmiarów, że każdy mógł przebywać w różnych jego częściach i nawet o tym nie wiedzieli. • Bardzo dobra, wstrząsająca. Prawdziwa;
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
98
  • Autyzm
    Stalka-Jarska, Joanna
  • Noc wigilijnych cudów
    Nowik, Marta
  • Jak adoptowałem Antona
    Klose, Robert
  • Mrok jest miejscem
    Castellarnau Arfelis, Ariadna
  • Drugie imię
    Fosse, Jon
  • Proszę się obudzić... już po zabiegu...
    Mikuś, Wiesław
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo