Aktywność użytkowników
Na tej stronie można przeglądać najnowsze wpisy na blogach, recenzje, oceny książek itp.
Po zalogowaniu się można te wpisy filtrować, np. wg obserwowanych użytkowników.
Na tej stronie można przeglądać najnowsze wpisy na blogach, recenzje, oceny książek itp.
Po zalogowaniu się można te wpisy filtrować, np. wg obserwowanych użytkowników.
Najnowsze wpisy na blogach
-
Tydzień Bibliotek 2025Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa w tegorocznej XXII edycji Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek, którego hasło brzmi "Biblioteka. Lubię tu być". • Biblioteka Pedagogiczna w Pile przygotowała wiele atrakcji z tej okazji, zachęcamy do zapoznania się z harmonogramem wydarzenia. • Dodatkowo w dniach 5-17 maja można będzie bezpłatnie zapisać się do Biblioteki! • 1. Tydzień Bibliotek - harmonogram 2025.pdf • [Obraz]
-
Odjazdowy Bibliotekarz🚴♀️📚 Odjazdowy Bibliotekarz wraca! 📚🚴♂️ • Już 10 maja 2025 o godz. 10:00 ruszamy na kolejną edycję naszego wyjątkowego rajdu rowerowego! • To wydarzenie dla wszystkich – bibliotekarzy, czytelników, miłośników książek i rowerów! ❤️📖 • W planie: 🚴♂️ przejazd leśnymi i rowerowymi ścieżkami • 🔥 ognisko • 🎶 wspólne śpiewanie przy dźwiękach gitary • 🎲 gry i zabawy integracyjne • Zakończenie nad jeziorem Piaszczyste – jeśli pogoda dopisze, rozkładamy koce i spędzamy czas z rodziną i przyjaciółmi! • Nie zapomnijcie: • – sprawnych rowerów • – jedzenia na ognisko • – dobrego humoru • Do zobaczenia na trasie! 🚴♀️📚🔥 • Regulamin rajdu: [Link] • [Obraz]
-
Światowy Dzień Książki i Praw AutorskichŚwiatowy Dzień Książki i Praw Autorskich, obchodzony corocznie 23 kwietnia, to wspaniała okazja do celebrowania radości z czytania i docenienia roli książek w naszym życiu. Z tej okazji biblioteka poleca ciekawe lektury traktujące właśnie o książkach i ich historii. To także doskonały moment, aby zachęcić innych do odkrywania fascynującego świata literatury. • Bibliofollia czyli Szaleństwo czytania / Alberto Castoldi ; przełożyła Joanna Ugniewska. - Gdańsk : słowo/obraz terytoria, 2023. • Sygnatura: 48335 • Czy książki wywołują rewolucje? : szkice z historii książki, lektury i kultury piśmiennej / Roger Chartier ; redakcja naukowa i posłowie Paweł Rodak. - Wydanie 1. - Warszawa : Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, 2019. • Sygnatura: 48338 • Krótka historia słowa / Wojciech Karwacki. - Wrocław : Oficyna Wydawnicza Foka, 2009. • Sygnatura: 41437 B • Książka : najpotężniejszy przedmiot naszych czasów zbadany od deski do deski / Keith Houston ; przełożył Paweł Lipszyc. - Kraków : Wydawnictwo Karakter, 2017. • Sygnatura: 45012 • Książka i biblioteka w wybranych pracach Umberta Eco : studium bibliologiczne / Anna Lubińska. - Wrocław : Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego : Wydawnictwo "Szermierz” sp. z o.o., 2024. • Sygnatura: 48679 • Książka, dzięki której pokochasz książki, nawet jeśli nie lubisz czytać / tekst i ilustracje Françoize Boucher ; tłumaczenie Katarzyna Radziwiłł. - Warszawa : Muchomor, 2017. • Sygnatura: 45011 • Literatura i media po 1989 roku / Maryla Hopfinger. - Warszawa : Oficyna Naukowa, 2010. • Sygnatura: 41443 • Na co dzień i od święta : książka w życiu Polaków w XIX i w XXI wieku / redakcja naukowa Agnieszka Chamera-Nowak, Dariusz Jarosz - Warszawa : Oficyna Wydawnicza ASPRA JR, 2015. • Sygnatura: 45031 • Przyszłość książki / redakcja Geoffrey Nunberg ; tłumaczenie Joanna Rzepa, Alicja Szatkowska. - Warszawa : Biblioteka Analiz, 2013. • Sygnatura: 45152 • Wypożyczalnia skrzydeł : opowieść o magii czytania / Iwona Pietrzak-Płachta ; ilustracje: Matylda Konecka. - Warszawa : Wydawnictwo Agora dla dzieci, 2023. • Sygnatura: 47827 • [Obraz]
Najnowsze recenzje
-
Przed Panem Stópką kolejne wyzwania. Jego mała sąsiadka Amelka dostarcza mu pewne jajka. Twierdzi, że są to jajka kosmitów i wykluje się nich coś niebywałego. Zatem z wytęsknieniem oczekują pęknięcia ich skorupek. Tymczasem kotka Duszka zdaje się również wyczekiwać, ale na własne potomstwo. Na dodatek Amelka chciałaby znaleźć Panu Stópce bratnią duszę. Kogoś, kto tak mocno, jak on będzie kochał zwierzęta oraz lubił dzieci. Okazuje się, że w miasteczku tuż nieopodal pojawił się ktoś nowy, kogo warto byłoby poznać. Jest to przesympatyczna dziewczyna, właścicielka lokalnej księgarni. Amelka uwielbia czytać książki, dlatego tyle wie na jej temat. Pan Stópka deklaruje się odwiedzić nowe miejsce. Co z tego wyniknie? Czy z jajek rzeczywiście wyklują się kosmici? I kto się nimi później zajmie? Hmmm… Wątpliwości mnóstwo, ale wszystkie zostaną szybko rozwiązane po przeczytaniu lektury. Książka, która działa na wyobraźnię, niczym film animowany i baaardzo pozytywnie nastraja. Polecam dużym i małym (zwłaszcza)!!! 😉
-
„Jestem głód” ma formę pamiętnika, dzięki któremu poznajemy życie pewnej dziewczyny. Być może jest nią bohaterka z wcześniej napisanej książki „Wrony”. Dziewczyna jest uzdolniona plastycznie, ale niestety bardzo niestabilna emocjonalnie przez swą apodyktyczną matkę. Wielokrotnie ma problem z nazwaniem i wyrażaniem swoich uczuć, poszukuje siebie, sensu swego życia. W końcu udaje jej się wyzwolić spod matczynego jarzma i zacząć żyć na własny rachunek. Ale niejednokrotnie płaci za to wysoką cenę. W zasadzie na kartach tej krótkiej opowieści poznajemy trzydzieści dwa lata jej intymnego życia i to w bardzo wielu szczegółach. Obserwujemy jej wzloty i upadki, chwile radości i przerażającego cierpienia. Bardzo często jej historia mrozi krew w żyłach czytelnika. Rzekomo ku przestrodze… • Jestem ogromnie skonfundowana po tej lekturze. Nie wiem jak mam ją ocenić. Powiem szczerze, że po jej przeczytaniu noszę w sobie poczucie absurdalności tej fabuły. Uważam, że tym razem autorka bardzo mocno przesadziła. Na zaledwie 180 stronach wystąpiła tu absolutna kumulacja zła totalnego. Od terroru w rodzinie, wzajemnego znęcania się domowników, podjęcia próby zostania zakonnicą, stosowania przemocy fizycznej ze strony męża, przez gwałt małżeński, białaczkę syna, po romans z księdzem i anoreksję. Do tego dochodzi kompletna znieczulica społeczna i tak dalej… Przesyt zła w czystej postaci. To chyba zbyt wiele, jak na jedną bohaterkę i czytelnika oczywiście. Zatem osobiście drugi raz bym po tą książkę zwyczajnie nie sięgnęła i już… I mam głęboką nadzieję, że zawarty w niej „wyraźny motyw autobiograficzny” dotyczy wyłącznie tej jednej kwestii (anoreksji), aniżeli pozostałych. Bardzo trudna, na wskroś pesymistyczna i kontrowersyjna lektura. Tyle w temacie…
-
Mija rok odkąd liczna rodzinka zamieszkała w swoim drewnianym domku w lesie. Przed nimi kolejna zima i pierwsza gwiazda w nowym miejscu z pachnącą choinką pochodzącą prosto z otaczającego ich lasu. Ale to tylko jeden krótki wątek z trzeciej części ich przygód. Każde z dzieci otrzyma jedno z pobliskich drzew dla siebie na zawsze od pewnego gospodarza. Ale nie za darmo oczywiście… Dzięki temu dzieci dowiedzą się, co znaczy zapracować sobie na coś własnymi rękoma. Zawadiacki Morten znajdzie nowych przyjaciół w grupie zwykłych ziemniaków. Poza tym babcia pomoże Marcie oswoić paniczny lęk przed ciemnością. A jedna z sióstr w wyniku znalezienia świątecznego migdała w kaszy spełni swe najskrytsze marzenie, czym niesamowicie zaskoczy resztę rodziny. Tata w końcu doczeka się prywatnego telefonu w domu, by móc łatwiej świadczyć usługi transportowe dla zainteresowanych. A babcia będzie się wzbraniała przed kontaktem z tym nowym wynalazkiem komunikacyjnym. Całą rodzinę czeka również spontaniczna wyprawa w góry, po której zastaną w domu nowego lokatora… Intrygujące? A jakże!!! Myślę, że warto dowiedzieć się co będzie dalej. • Vestly stworzyła swą serię dłuuugie lata temu, mimo to ma ona w sobie to coś, co przyciąga do niej dzieci jak magnes. I choć realia życia ej bohaterów dalece odbiegają od świata nam współczesnego, to raczej nie sprawia to większych problemów młodym czytelnikom. Drzemie więc w niej pewna ponadczasowość. Osobiście uważam, że jest to związane z dużą spontanicznością i beztroską jej bohaterów oraz tym, że marzenia się jednak spełniają, mimo wszelkich trudności. Zatem polecam ciepło lekturę.
-
W siódmej, ostatniej części przygód Walentego i spółki poznajemy finał ich dietetycznych perypetii. Na wniosek trenera Ledwożywa bohaterowie zaczynają współorganizować z nim sportową olimpiadę. W końcu sport i zachowanie odpowiedniej tężyzny fizycznej idą pod rękę ze zdrowym trybem odżywiania. Równolegle Walenty i towarzysze cały czas drążą temat działalności Łysego. Po raz ostatni zakradają się do fabryki witamin, ale niestety zostają w niej uwięzieni… W związki z tym, los olimpiady zaczyna wisieć na włosku. Całe szczęście udaje im się wyjść z tej opresji i zdobyć dowody na Łysego. Historia dobiegła końca, jej puenta bardzo zaskakuje. Jest realna i w sumie nie sprawia większego zawodu. Cóż, jest jak jest, bym powiedziała. Mam nadzieję, że z tego kryminału dietetycznego każdy wyniesie coś dobrego dla siebie, czegoś się nauczy. A wówczas żaden Łysy, ani Rudy czy też ten z Bokobrodami nie będzie nikomu straszny. 😉
-
Walenty i jego spółka nie poddadzą się chyba nigdy. Cały czas próbują odnaleźć Łysego, jakichś dowodów w jego sprawie, by móc udaremnić mu plan. W tym celu ponownie włamują się do fabryki witamin. Lecz po Łysym ani śladu. Udaje im się natomiast znaleźć tajemniczą mapę. Tylko o co w niej chodzi? I czy skorzystanie z niej doprowadzi ich do sensownego rozwiązania? Bohaterowie zaczynają bacznie przyglądać się różnym punktom w mieście, które zlokalizowane zostały na znalezionym planie. Odkrywają, że Detektyw Dietetyczny spotyka się z Łysym i wygląda to na jakiś spisek. Do tego Balbina z Werą przez zupełny przypadek trafiają na konferencję dotyczącą reklamowania dzieciom niezdrowej żywności. Jaki finał będzie miała ta historia? Któż to wie… W każdym bądź razie przed nami jeszcze ostatnia cześć przygód Walentego i spółki, w której dojdzie do zupełnego rozwiązania całej tej intrygującej zagadki.