Recenzje dla:
Wesołe przedszkole/ Maria Kownacka
-
Książkę wypożyczyłam w ramach zapoznawania syna z moim ukochanym bohaterem z dzieciństwa - Plastusiem, ale okazało się, że paradoksalnie Platuś (razem z Misiem) służy tutaj raczej jako narzędzie do wprowadzenia czytelnika do tytułowego przedszkola, a jako postać przewija się tutaj jedynie symbolicznie, pozostawiając pole do popisu dzieciom, zabawom, innym zabawkom oraz właśnie przedszkolu. Książeczka przypomina o tym, co większość z nas przeżyła w przedszkolu, ale zostało to już w odmętach naszej dziecięcej pamięci, o czym sami z siebie nie opowiemy, ale poszczególne ilustracje i rozdziały ożywają w naszych głowach kiedy o tym czytamy. Ja sama nie zdawałam sobie z sprawy z tego ile wspomnień z dzieciństwa pomogła mi obudzić ta książeczka, która jest tak uroczo ciepła i piękna. Powitanie Nowego Roku, przedstawienie na Dzień Mamy, wspólna uprawa roślinek i kwiatów, zabawy na świeżym powietrzu, zetknięcie z przyrodą, zasady współżycia społecznego w grupie, jak zachować się u lekarza czy chociażby jak utrzymać porządek w przedszkolnej szatni i przy obiadku - wszystkie te rzeczy tak pierwsze i tak nowe i tak bardzo ważne, na nowo ożywają przy lekturze 'Wesołego Przedszkola' - gotowe do przekazania następnemu pokoleniu.