• Powieść obyczajowa ma to do siebie, że wciąga w wir czyjegoś życia, w historie które się komplikują po to, by w finale znaleźć satysfakcjonujące czytelnika rozwiązanie. Taka właśnie jest powieść ,,Pokój motyli" - historia życia Posy Montague, której losy związane zostały z rodową posiadłością w Suffolk na południu Anglii. Dom z ogrodem zwany Domem Admirała skrywa swoje mroczne tajemnice z czasów II wojny światowej, które rzucają mimowolnie cień na całe życie Posy. • Mamy więc pewną tajemnicę, choć bardziej jest to skrywane przed dzieckiem niedopowiedzenie, przemilczana tragedia rodzinna. Tych osobistych tajemnic jest więcej i każdy z członków rodziny Montague, którą poznajemy już w czasach współczesnych, coś tam przed światem i bliskimi ukrywa. Wielowątkowość powieści sprzyja fabule i sprawia, że czytelnik się nie nudzi ani na chwilę. Wciągają wątki osobiste zarówno Nicka, jak i Amy, ich życiowe rozterki i małe szczęścia. Trochę przesłodzone jest zakończenie, gdzie w końcu mamy całą ,,happy familly", ale przy odrobienie wina, tak obficie serwowanego przez całą powieść, da się to wszystko przyjemnie strawić.
  • ładna książka :) • wartościowa • poruszająca różne sprawy, problemy (relacje dorosłych dzieci z rodzicami, alkohol, tajemnice rodzinne...) • wielopokoleniowa (główna bohaterka jest kobietą dojrzałą, to się dość rzadko zdarza; a dzięki temu jest opowiedziany taki "dojrzały" punkt widzenia na sprawy) • warto :)
  • Świetna saga szczególnie jako,, przerywnik,, bo ambitnej lekturze:)
  • I tym razem Pani Lucinda nie zawiodła. Książkę czyta się z zapartym tchem. Jak zwykle bardzo dobrze przetłumaczona. Autorka wyraźnie poruszyła problem przemocy domowej. Polecam, książka bardzo na czasie. Szczególnie kobiety powinny ją przeczytać. W Polsce i nie tylko, problem przemocy domowej zamiatany jest pod dywan. W wielu domach rozgrywa się dramat. Kobiety najczęściej z żadnej strony nie mają wsparcia, pomocy. Jedna z bohaterek tej książki miała szczęście żyć w pobliżu mądrych ludzi.
  • ,, wszyscy mamy niewiarygodną zdolność niedostrzegania tego, czego nie chcemy widzieć "... • Książka do której z pewnością zajrzę jeszcze nie raz! • Przypomina, że,, dom to nie cegły" oraz • że znalezioną miłość trzeba pielęgnować i nie pozwalać jej odejść
  • Bardzo dobra książka. Do ostatniego momentu trzymająca w napięciu. Polecam
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo