• Książka dobra, nawet bardzo. Niska ocena, ponieważ końcówka bardzo przeciągnięta jak wszystkie, które do tej pory przeczytałem z tej serii
  • Trochę smętny ten Behawiorysta.
  • Hmmm Błąd biblioteki - oceniam Immunitet czy Behawiorystę?...
  • Kolejne spotkanie z Chyłką i Oryńskim. Mam z tą dwójką taki typowy love-hate relationship. Czasem z wypiekami na twarzy czytam o ich perypetiach, czasem mam ochotę przekartkowywać strony, bo jestem zażenowana tym co czytam. • W tym tomie autor trochę odszedł od tej taniej sensacyjności, którą tak uwielbia faszerować swoje książki. Zagadka jest bardziej "stateczna", ale dzięki temu też bardziej wciągająca, bo nad wybuchy i strzelanki Mróz skupił się tu na zawiłościach prawa i prawdziwej tajemniczości. Klientem naszej prawniczej pary zostaje Sebastian Sendal, najmłodszy w historii sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Pan sędzia oskarżony został o zabojstwo popełnione kilka dobrych lat wcześniej. Są świadkowie i dowody DNA, ale morderstwa dokonano w Krakowie, w którym to Sendal zdaje się nigdy nie bywać, a dodatkowo różnice klasowe i światopoglądowe tej dwójki nie mogą różnić się jeszcze bardziej. On to prawdziwy człowiek sukcesu, zabity był kibolem Cracovii, często łamiącym prawo. • Chyłka i Zordon mają niełatwy orzech do zgryzienia. Relacje między tą dwójką wciąż są nied­opre­cyzo­wane­, a dodatkowo Joanna musi mierzyć się z chorobą alkocholą, z której wreszcie powoli zaczyna zdawać sobie sprawę. Jakby tego było mało jej ojciec ciągle kręci się w pobliżu, co doprowadza ją do szewskiej pasji, a wspomnienia z dzieciństwa nie chcą tak łatwo dać o sobie zapomnieć. • Zagadka jest szalenie ciekawa, a rozwiązanie jej nie pojawia się z kosmosu, jak to lubi - niepotrzebnie - kreować Mróz. Tutaj możemy mieć pewne podejrzenia, ale rozsupłanie tego supełka nie jest wcale takie oczywiste, a dodatkowo naprawdę może usat­ysfa­kcjo­nowa­ć. Co zaś tyczy się naszej dwójki to zakończenie naprawdę jest mocne i absolutnie zachęca do dalszego sięgania po tę serię, choćby ze względu na ten coraz ciekawiej zarysowujący się wątek obyczajowy.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo