Recenzje dla:
Wilki/ Marzanna Bogumiła Kielar
-
Już od jakiegoś czasu miałam na uwadze „Wilki”, ale ciągle nie mogłam dopasować ich do moich literackich ciągów. Zmieniła to Zyta Oryszyn wraz z „Ocaleniem Atlantydy”. Obydwa teksty korespondują ze sobą i nie tylko za sprawą tematu powojennych przesiedleń, ale podobnej stylistyki smutku. • Jest o tych, co przyjechali i o tych, co uciekali. • Jest tu i teraz, poniemieckie, obce, nieswoje i tylko siła przyrody trwa bez względu na wszystko. • Jest to przejmująca, monumentalna w emocjonalnym przekazie karta pamięci tamtych tużpowojennych lat. • „Wykuwa dziuplę lęgową • W pniu nocy • Pamięć ciemnoskrzydła”
-
Poezja, który zanurza czytelnika w głęboko refleksyjne i subtelne obrazy natury oraz człowieka. Wiersze, pełne melancholii i ciszy, ukazują piękno świata przyrody, a zarazem kruchość ludzkiego istnienia. Poetka z niezwykłą wrażliwością opisuje pejzaże, wplatając w nie egzystencjalne rozważania na temat czasu, przemijania i ludzkiej samotności.