Powieść zaczyna się rewelacyjnie a nie zapominajmy, że to dzieło XIX - wiecznego pisarza. Jest intryga, dramaturgia i bardzo wyraziste( takie z krwi i kości) postaci głównych bohaterów. Niestety po pierwszej części kolejna to metafizyka a właściwie manifest religijny i tu zaczynają się schody. Kto to przebrnie jest wielki! Finał powieści jest niezły ale psychologizowanie autora w czasie rozprawy sądowej może zanudzić na śmierć. Nota 3+
Przeglądarka jest nieaktualna i nie wspiera najnowszych technologii sieci WWW. Niektóre funkcje portalu mogą nie działać poprawnie.
Dla najlepszych efektów sugerujemy najnowsze wydania programów: Firefox
albo
Chrome.
Uprzejmie informujemy, że nasz portal zapisuje dane w pamięci Państwa przeglądarki internetowej,
przy pomocy tzw. plików cookies i pokrewnych technologii.
Więcej informacji o zbieranych danych znajdą Państwo w Polityce prywatności.
W każdym momencie istnieje możliwość zablokowania lub usunięcia tych danych poprzez odpowiednie funkcje przeglądarki internetowej.