• Z całym szacunkiem dla kunsztu pisarskiego Pana Wichy, poległam na lekturze „Kierunek zwiedzania” – czytelnik we mnie umarł na stronie 186. • Autor w sposób niekonwencjonalny przybliża nam biografię artysty Malewicza. I choć w swej formie publikacja ta jest świetna pod każdym względem, bo zaskakuje na każdym kroku czytelnika swą innowacyjnością, grą języka, wypukłą ironią, to sam życiorys malarza okazał się dla mnie bardzo „nudny”. O ile można powiedzieć, że czyjeś życie było nudne. Może inaczej… Nie znalazłam w życiorysie Malewicza niczego, co by mnie podekscytowało na tyle, by uczestniczyć dalej w tym spacerze po wyimaginowanej wystawie jego prac. Rzadko mi się zdarzają tak kategoryczne i nagłe rozstania z książką, ale trudno… Jest mi przykro i nic z tym nie zrobię. Za Malewicza dziękuję, a Pana Wichę przepraszam. Niemniej jednak polecam innym lekturę i życzę dojścia do nieco bardziej owocnych wniosków niż te moje, własne… • PS. Tak wysoka ocena w formie gwiazdek została przeze mnie przyznana temu tytułowi z uwagi na ogromny szacunek dla autora i jego warsztatu. Moje subiektywne uczucia, co do doboru wątków biograficznych nie mają w jej przypadku nic do rzeczy 😉
  • Narrator oprowadza czytelników po nieistniejącym muzeum Kazimierza Malewicza, autora słynnego „Czarnego kwadratu na białym tle”. Spacer staje się pretekstem do opowieści o utopijnych projektach, miłości do rewolucji i niespełnionych marzeniach. • Zwiedzający poruszają wśród obrazów, instalacji, znaków interpunkcyjnych, ulic miast i wsi. Z nieliniowej, pełnej dygresji relacji przewodnika usiłują odtworzyć życie artysty-wizjonera. Wicha (nie bez ironii) bawi się konwencją muzealnej narracji, z humorem wykorzystując też tropy znane z dzieł biograficznych. Nie jest to pozycja dla szukających spójnej opowieści o życiu Malewicza, bowiem fakty swobodnie mieszają się tu ze zmyśleniem. Autorowi udało się jednak oddać indywidualizm rosyjskiego artysty i stworzyć jego intrygujący (choć pełen białych plam) portret. Szczególną uwagę zwraca warstwa językowa - każdy rozdział sprawia wrażenie osobnej, kunsztownej miniatury.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo