Rozczarowała mnie językiem, prze­widy­waln­ości­ą i miałkością opisów. Bohaterka albo robi kolacje, albo przygląda się dzieciom, generalnie zmęczyłam się czytając tę pozycję.

"Przerwana melodia" to piękna i cudowna opowieść o pasji, marzeniach, drodze do ich realizacji i miłości do baletu. To także ciepła i sielska opowieść okraszona miłością i rodzinną idyllą, ale także to poruszająca opowieść o bolesnej przeszłości z nutką tajemnicy. Autorka prowadzi historię dwutorowo, dzięki czemu poznajemy historię Hani "teraz" i to co było "wcześniej". • Życie bywa nieprzewidywalne, nie zawsze jest takie jakie byśmy chcieli i pisze różne scenariusze, ale zawsze trzeba mieć nadzieję, że po najbardziej bolesnym upadku możemy się podnieść i iść dalej. Bo po burzy zawsze wychodzi słońce. • Książka wciąga, czyta się ją szybko i przyjemnie. Mnie bardzo się podobała i polecam.🥰