• Dobry wieczór #książkoholicy 😘 • " Wstyd " @robertmalecki.autor z takim tytułem spędziłam weekend. • Czym jest wstyd ? Wstydził*ś się kiedyś ? Ja kiedy dorastałam to wstydziłam się swojego biustu , zbyt często słyszałam teksty od rówieśników " idą cyce jak donice " . Nie było to dla mnie komfortowe i nosiłam wielkie bluzy niczym worki , które mnie zakrywały . • Przeczytałam historię byłej policjantki Juli Karlińskiej , mamy bliźniaków , która straciła męża dziewięć lat wcześniej . • Pewnej nocy zostaje zabity nauczyciel matematyki w liceum . Padają pytania kto i dlaczego ? Krótko po tym wydarzeniu znalezione zostaje ciało młodego chłopaka w pobliżu domu w którym doszło do zbrodni . Jest to Janek jeden z synów Karli , który był poszukiwany jako zaginiony .Czy obie śmierci coś łączy a może każda z nich ma swoją własną historię ? • Jest to bardzo fajna historia . Uczucie , które kiełkuje i nie wiadomo czy się z nim można pokazać światu czy lepiej wszystko trzymać w tajemnicy . Jak zareagują bliscy , kiedy powie im się prawdę ? Może lepiej nie mówić i żyć w iluzji jaką się przez lata stworzyło ? Wiele pytań rodzi się w głowie czytając książkę , pewne odpowiedzi ukazują się z czasem . • Prawie wszystko mi się podobało z jednym małym wyjątkiem - temat (chociaż to było naszą codziennością przez pewien czas ) covidowy . To coś co mi niestety w książkach przeszkadza . Nie lubię i już , nic na to nie poradzę . • Książkę polecam , ponieważ jest to bardzo ciekawa zagadka kryminalna do rozwiązania . Czytajcie , bo warto . Coś czuję , że książki autora będą w moim guście czytelniczym . Długo mi zajęło sięgnięcie po literki autora i nie żałuję. • Miejcie dobry wieczór ❤️
  • Absolutnie prze­wart­ości­owan­a pozycja. Prawda, czyta się wartko. Nawet z zain­tere­sowa­niem­. Nie jest to jednak dzieło ani wybitne, ani nietuzinkowe, ani dobre. To może choć kontrowersyjne, szokujące? Chyba tylko dla tych czytelników, którzy mają mocno zawężone postrzeganie świata albo ogólny problem z akceptacją ludzi myślących/czujących inaczej niż oni sami. Albo takich z bagażem konwenansów i rozumem zacementowanym tabu. • Lektura już po parudziesięciu stronach zaczęła mi trącić tym, czego w literaturze nie lubię: tanią sensacją, niezbyt wyrafinowanymi chwytami mającymi przykuć lub utrzymać uwagę czytelnika i nadprzeciętnym gmatwaniem objawiającym się wprowadzaniem bezsensownych lub miałkich wątków i postaci dla - nie wiem - zmylenia czytelnika? zapełnienia większej ilości stron? • No nie. Nie, nie. Ja tego nie kupuję. Lektura nie wzbogaciła mnie, nie porwała, nie zachwyciła. Nie jest zła - pod warunkiem, że szuka się odrywacza od codzienności, odmóżdżacza, rozrywki lekkiej a przy tym choć trochę wciągającej. Innymi słowy, jeśli nie oczekuje się zbyt wiele, to może być strzał w dziesiątkę. Ja jednak oczekiwałam więcej i, o zgrozo, czekałam do niemal ostatnich stron. • Wciąż nie rozumiem, dlaczego spodziewałam się jakiegoś efektu "łał" na końcu; finał mógł być bowiem tylko taki, jak i cała ta historia.
  • Po prostu doskonała
  • Bardzo dobrze się czyta. Zaskakująca tematyka. Polecam.
  • Roberta Małeckiego wszyscy kojarzymy z bestsellerowych powieści kryminalnych. Ten autor już niejednokrotnie udowodnił nam, że należy spodziewać się po nim nies­podz­iewa­nego­. Podobnie zrobił i tym razem, znacznie wyprzedzając jednak nasze oczekiwania, bowiem „Wstyd” nie jest powieścią stricte kryminalną. Gwoli ścisłości – wątek kryminalny tu występuje; wręcz jest jednym z najważniejszych elementów tej historii. Mimo to, tę książkę sklasyfikować można jako powieść obyczajowo-psychologiczną z dete­ktyw­isty­czny­m motywem w tle. Na pierwszy plan wysuwa nam się bowiem postać Julii Karlińskiej i jej relacji rodzinnych. Tak więc, postawmy sprawę jasno: gdyby podejść do „Wstydu” jak do powieści kryminalnej, trzeba by stwierdzić, że Małecki napisał kilka lepszych. Jeśli ocenimy zaś tę książkę jako osobny, nies­klas­yfik­owan­y byt literacki – jest to pozycja zdecydowanie godna uwagi i zadumy. No i ta okładka; jak można choć przez chwilę nie zatrzymać na niej wzroku…
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo