Zaskakująco dobra i świetnie napisana książka. O dziewczynie, na którą nagle spada zbyt wiele: ojciec wariuje, matka znika i trzeba zarobić na życie, zająć się młodszą siostrą i jeszcze dodatkowo poradzić sobie z nagłą miłością, która w ogóle nie powinna się zdarzyć... • Lucille jest silna, ale mimo to ma wrażenie, że wszystko się sypie, a ona zawodzi na każdym polu. Zresztą jak długo można udawać dzielną i niezłomną, bez załamania się, bez momentów słabości? • Ta powieść, oprócz bardzo dobrej fabuły, ma też znakomicie wykreowanych bohaterów. Wciąga, wzrusza i daje do myślenia. Niestety, mam też zastrzeżenie, które obniżyło moją ocenę - otwarte zakończenie, urwane w momencie, kiedy możemy się tylko domyślać, jak to się może potoczyć dalej. Ja wolałabym mieć to napisane czarno na białym. Wolałabym mieć pewność, a nie tylko nadzieję... Mimo to polecam.