• Mam nadzieję, iż autorka nie będzie ciągnąć losów Ludmiły zaczyna robić się nudno, ciągłe powtarzanie przepisów kulinarnych. Każda kolejna książka z cyklu "prowincja" coraz gorsza. Jestem zawiedziona.
  • Ostatnio coraz częściej wydawnictwa zaczęły stawiać na naszych półkach książki o kobietach, które mają wiedzę. Kobietach, które swoją mądrość nie zdobyły na uniwersytetach, a w lesie, wśród polnych ziół i przy cichym szepcie swojej babci. Oficynka uraczyła nas „Starą Słaboniową i Spiekładuchami” Łańcuckiej, a Wydawnictwo MG wydało cudną „Szeptuchę” Iwony Menzel, by po chwili sprezentować czytelnikowi kolejną Prowincję Katarzyny Enerlich, tym razem była pełna szeptów, a jak wiemy, w ciszy gęstego lasu najpiękniej szepce szeptucha. • Właśnie dlatego skusiłam się na „Prowincję pełną szeptów” – szeptuchy, pogaństwo, historie o czarach i leśnych ziołach zawsze były mi bliskie. I choć wiem, że Katarzyna Enerlich często o takich rzeczach pisze, była to pierwsza książka, którą przeczytałam. Jako nowicjuszka w cyklu prowincji potrzebowałam przewodnika. Na szczęście właścicielka Pełnego zlewu jest moją cudną przyjaciółką i to właśnie ona przy ciepłym kubku herbaty opowiedziała mi historię Ludmiły, streszczając poprzednie pięć prowincji. • W „Prowincji pełnej szeptów” Ludmiła zostaje wdową. Wojtek już nigdy nie wraca do domu z powodu katastrofy lotniczej i żona, którą zostawił samą, musi stawić czoło nowemu obliczu samotności, tym razem zabarwionemu śmiercią. • I właśnie dlatego poleciłabym tę książkę komuś, kto przeżył stratę bliskiej osoby. Ludmiła bardzo powoli próbuje wyjść z głuchej studni rozpaczy, w której zamknął ją świat i opis tego, jak to robi zdecydowanie może pomóc komuś w podobnej sytuacji. • Znalazłam też w „Prowincji…” dużo krótkich historii, które lubię najbardziej – o czarach, magii, lesie, duchach, minionych wiekach, a nawet o bogu Smętku. Znalazłam także wiele przepisów, które przy czytaniu odznaczałam karteczkami i mam szczery zamiar je spisać i wypróbować. I choć językowo i literacko książka zdecydowanie nie przypadła mi do gustu, jestem skłonna uznać ją za bardzo inspirującą – tuż po jej zamknięciu zabrałam się za robienie naleśników, których nie smażyłam od dobrych pięciu lat. • Wiktoria Korzeniewska • Blog: Przeczytaj mnie
  • Katarzyna Enerlich w czwartej części PROWINCJI... prowadzi czytelnika bezdrożami polskiej prowincji, proponując skosztować jej smaków. Pisze o ludziach i spotkaniach, które okazują się ważne i znaczące mimo, iż przypadkowe. Opisuje polską, ale i swoją prowincję słowami: "Moja prowincja pełna marzeń, gwiazd i słońca... Miejsce na ziemi, w którym mogę robić rzeczy ważne dla mnie i żyć w zgodzie z zegarem natury. Żyję tu i teraz i chcę być szczęśliwa..."
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo