-
Batman wystepowal w wielu filmach - dobrych , złych , okropnych … było ich wiele i na przestrzeni lat coraz trudniej bylo powiedzieć cos nowego o tym bohaterze. Jednak znikąd pojawia się pan reżyser Matt reaves ( człowiek mający na swym koncie świetne dwie części nowej planety małp ) i… rozwalił system. The Batman z 2022 jest moim skromnym zdaniem najlepszym filmem o Batmanie w historii. Tak umieszczam go nad Nolanem i moim ukochanym Timem Burtonem. Ale dlaczego ? A dlatego że żaden inny twórca filmowy nie przedstawił Batmana tak świetnie i tak wiarygodnie. Ktoś wreszcie nastawił sobie pytanie - Co siedzi w głowie Batmana ? Co myśli o swojej myśli i o sobie samym ? Jest to idealne przedstawienie bohatera - nie jest charyzmatycznym playboyem ani nikim takim. Jest skonfliktowanym i nieułożonym człowiekiem z traumą na którą odreagowuje obijając pyski bandytom nocy. Ale już o samym filmie. Jest to chyba pierwszy film kiedy Batmana jest kinem detektywistycznym. Bruce Wayne używa dedukcji , rozwiązuje sprawy i cały film jest świetnym kinem tego typu ( przyciągającym na myśl takie filmy jak Chinatown czy Siedem ). Cała zagadka , rozwiązanie i ogólnie cała historia jest rewelacyjna. Pokazuje zepsucie Gotham City , brudy poszczególnych bohaterów i ich motywację w fantastyczny sposób.