• „Tyle się w życiu wydarza” – myśli Edwina, właścicielka dużego starego domu, pełnego niepotrzebnych rzeczy, a przede wszystkim wspomnień. Każde pomieszczenie, każdy przedmiot przypomina wiele miłych, ale i smutnych chwil jej długiego życia. Jest to jak czytanie pamiętnika sprzed pięćdziesięciu lat, choć te wydarzenia są jakby przefiltrowane przez umysł Edwiny – jak sama mówi, zabierze ze sobą tylko dobre wspomnienia, nie potrzebuje ciężkiego bagażu. Dlatego te same wydarzenia z punktu widzenia innych osób wyglądają całkiem inaczej. Najbardziej podobała mi się pierwsza część, właśnie ten dom i wspomnienia Edwiny. Ale pozostałe dopełniają jej historię. • W dalszych częściach książki poznajemy Fern, a dzięki niej burzliwy okres życia Charliego podczas studiów. Jego siostrę Rowenę – zbyt mądrą, zbyt chudą i zbyt odpowiedzialną, dlatego też nie jest jej łatwo. I Lukasa, przyrodniego brata, który musi sprostać ambicjom rodziców, choć go zawiedli. Nienawidzi i się mści, a w wieku 56 lat wciąż przypomina tamtego ponurego chłopca, który nie umiał się odnaleźć w nowej rodzinie. • Bohaterowie mierzą się z przeszłością, z własnymi decyzjami, które wyznaczyły ich ścieżki i doprowadziły do tragedii. • Książka porusza te zakamarki umysłu, które przechowują naszą przeszłość – może miłą, kojącą, dającą poczucie bezpieczeństwa, ale także tę, której się wstydzimy, boimy, która zapowiada coś, czego nie chcemy. Zmusza do sięgania myślą daleko wstecz, ale również w przyszłość – jacy będziemy, jak o sobie pomyślimy – z miłością czy nienawiścią w sercu? Będziemy otwierać stare drzwi i zakurzone szkatułki z nadzieją wyczekując tamtych porywów serca? Czy ze strachem, że obudzimy złe duchy, które każą nam zapłacić za czyjeś łzy? A przeglądając album ze zdjęciami dokumentującymi najważniejsze chwile zobaczymy szczere uśmiechy, błyski szczęścia, czy tylko sztywne kołnierzyki, ustawione pozy i zamierzone widoki w tle? Czy poznamy siebie w tych odbitkach światła i cieni, gdy czas odbierze nam kolory i szanse na zmianę decyzji?
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo