Bzdurki czyli Bajki dla dzieci (i) innych

Autor:
Artur Andrus ...
Ilustracje:
Zbigniew Dobosz ...
Wydawcy:
NASBI (2020)
ebookpoint BIBLIO (2020)
Wydawnictwo Nasza Księgarnia (2018-2020)
Wydawnictwo Zielona Sowa (2012)
Wydane w seriach:
Audiobook
Audiobook - Nasza Księgarnia
Autotagi:
audiobooki
CD
dokumenty elektroniczne
druk
e-booki
MP3
opowiadania
proza
zbiory opowiadań
Więcej informacji...
5.0 (6 głosów)

Czerwony Kapturek, od ślubu z gajowym zwany Żoną Zielonej Czapki, w imieniu bohaterów starych bajek stanowczo domaga się nowych historii. Bo ile razy można być wyciąganym z brzucha wilka, gubić pantofelek czy uciekać z piernikowej chatki? Każdemu by się znudziło! Trzeba więc szybko pisać inne bajki! A kiedy zabiera się do tego Artur Andrus, należy być przygotowanym na wszystko: spotkanie ze smoczycą Eulalią Wawelską, studiującą na Uniwersytecie Czwartego Wieku przed Naszą Erą, dentystą, którego rozbolał ząb, niedźwiedziem szukającym ciszy w mieście (bo w lesie ciągle ktoś tupie, ryje, kaszle, chrapie, charczy i mlaszcze), Dziadkiem Niejadkiem, który lubi jeść, ale nie lubi jeździć i innymi niezwykłymi postaciami. Może nawet trzeba będzie wziąć udział w konkursie na wyroby z rzodkiewek!

Artur Andrus dziennikarz (w latach 19942017 pracował w Programie Trzecim Polskiego Radia, od 2005 jest gościem Szkła kontaktowego w TVN24), poeta, autor tekstów piosenek, piosenkarz, artysta kabaretowy i konferansjer. Niezastąpiony Jonathan Owens w serialu kabaretowym Spadkobiercy. Autor książek: Popisuchy, Każdy szczyt ma swój Czubaszek (z Marią Czubaszek), Boks na ptaku, czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak, Blog osławiony między niewiastami oraz Vietato fumare, czyli reszta z bloga i coś jeszcze.

W 2010 roku zdobył tytuł Mistrza Mowy Polskiej. Nagrał kilka płyt, m.in. Myśliwiecka, Cyniczne córy Zurychu i Sokratesa 18.

Więcej...
Wypożycz w bibliotece pedagogicznej
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Recenzje
  • Są takie książki, które w formie audiobooka powinny być bezwzględnie czytane przez autora. Zwłaszcza, jeżeli pisarz ma to coś – specyficzną manierę, lekką nutkę wesołości i szczyptę ironii w głosie. Coś, co trudno jednoznacznie określić, ale co sprawia, że wiemy, że żaden, nawet najlepszy lektor, nie zrobi tego lepiej. • Tak jest w przypadku książki Bzdurki, czyli bajki dla dzieci (i) innych Artura Andrusa, która powstała – jak tłumaczy autor – na prośbę Czerwonego Kapturka. Dziewczynka ze znanej historyjki już dorosła i wyszła za gajowego, stając się tym samym Żoną Zielonej Czapki. W imieniu bohaterów klasycznych bajek postanowiła napisać list ze skargą. Znane postacie są już zmęczone ciągłym wykonywaniem tych samych czynności i proszą o to, aby powstały nowe historie dające im wytchnienie. • Artur Andrus tworzy więc nowe opowieści, w których znajdziemy wszystko, co powinno się w bajkach znaleźć: piękną królewnę, dzielnych rycerzy, mądrego króla, a także ziejące ogniem smoki, nie braknie też bohaterów bardziej współczesnych. I tak z zawartych w zbiorze historyjek dowiemy się nie tylko, co zrobić, żeby zdobyć rękę rzodkiewkowej królewny, ale także między innymi, co to są Naniby i do czego mogą się przydać dentyście, czego niektóre niedźwiedzie szukają w mieście oraz czy można nauczyć krowy szczekania, a wilka gdakania. Każda opowiastka zakończona jest (oczywiście, jak na bajkę przystało) humorystycznie sformułowanym i niezwykle trafnym morałem. • Bzdurki... to zbiór zabawnych historyjek o współczesnych problemach, pełen niezwykłych postaci. Absurdalny humor i ukryte smaczki, które wyłowi tylko dorosły czytelnik (słuchacz) sprawiają, że to idealna lektura dla dużych i małych. • Anna Ochenkowska-Olczak • Biblioteka Kraków
  • Dziś chciałabym zachęcić do przeczytania fantastycznej książki pt. „Bzdurki czyli bajki dla dzieci (i) innych” Artura Andrusa. • Wprawdzie bez choinek, karpi i świętego Mikołaja, bo jak znam twórczość Artura Andrusa, to Iglaki założyłyby związek zawodowy „Golidarność” w ramach protestu przeciw staniu zupełnie nago na mrozie, póki nikt ich nie kupi. Ryby zaś groziłyby, że same poprzecinają się na dzwonki i przydzwonią wszystkim paniusiom, co to je małpują i robią karpie usta. A Mikołaj….tu już moja wyobraźnia nie ogarnia, jakież to perypetie mógłby wymyślić dla niego pan Andrus. • Niemniej jednak uważam, że „Bzdurki…” to idealna lektura na święta. Po pierwsze dlatego, że jest to pozycja dla każdego, a więc łączy pokolenia. Po drugie nic nie jest w stanie lepiej ocieplić atmosfery jak gromki, szczery śmiech. A taki z pewnością wybuchnie, po każdej przeczytanej w tej książce bajce. To z pewnością dwa najważniejsze, ale nie jedyne powody, by przeczytać „Bzdurki…”. Poza tym, ci przezabawni, tacy bardzo „ludzcy” bohaterowie uczą nasze pociechy kreatywności, niebanalnego myślenia, wysublimowanego poczucia humoru oraz tego, że nasza wyobraźnia jest nieograniczona. Polecam! A na koniec twórczość własna, zainspirowana jedną z historyjek z „Bzdurek…”: • Pomidor, pomidor, ser pełen dziur, • Niech nam żyje Andrus Artur. • Pomidor, pomidor, z kiełbasą żurek, • Niech pisze nową porcję bzdurek. • Kamila Sośnicka
  • To jest bajka, a raczej bajki!!!! dla każdego. Od 3 lat do 203. Ba, jeśli ktoś pożyje dłużej, to z obowiązku przywiązania, z pasji, z sentymentu i zachwytów nieustających będzie je nadal słuchał i czytał. Bo to są bzdurki autorstwa Andrusa, rymoklety, wierszoklety, rymozlepiacza i słów zabawiacza. To jest wyobraźnia autora, gra słów i kolorowanie rzeczywistości jednocześnie. Bo kto powiedział, że w barze nie spotkamy misia, który już drugą zimę nie śpi? Kto nie zna Ciotki Grzechotki, której wszystko grzechota - a to klucze, a to torebka, a to pierścionki? Kto z nas nie ma wujka Psujka? Albo Dziadka Niejadka, który na każdą prośbę babci, że trzeba jechać na zakupy odpowiada Nigdzie nie jadę?! No to? • A gdy do tego dodajmy cały blok Smoków, to już mamy androny od samej Matrony. No bo cóż począć, skoro stare bajki są już znane, nic nowego się w nich nie dzieje, niczym nie zaskoczą... No i przecież trzeba im w końcu dać odpocząć.
  • Rewelacyjne bajki dla małych i dużych. Zabawne historyjki o współczesnych problemach pełne niezwykłych postaci. Szczególnie polecam w wersji do słuchania, w której lektorem jest autor!
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Opis
Autorzy:Artur Andrus Daniel de Latour
Ilustracje:Zbigniew Dobosz Daniel de Latour
Lektorzy:Artur Andrus Piotr Bałtroczyk Lektor
Wydawcy:NASBI (2020) ebookpoint BIBLIO (2020) Wydawnictwo Nasza Księgarnia (2018-2020) Wydawnictwo Zielona Sowa (2012)
Serie wydawnicze:Audiobook Audiobook - Nasza Księgarnia
ISBN:9788310134479 978-83-10-13365-6 978-83-10-13421-9 978-83-265-0451-8 83-265-0451-8
Autotagi:audiobooki beletrystyka CD dokumenty elektroniczne druk e-booki epika książki literatura literatura piękna MP3 nagrania opowiadania proza zasoby elektroniczne zbiory opowiadań
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 21 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.
Autorka w swojej pracy w nowatorski sposób podjęła się omówieniu zagadnienia, w jaki sposób kultura odpowiedziała na przebieg modernizacji na terenach Rosji i Iranu przełomu XIX i XX wieku. • W swej wnikliwej rozprawie zajęła się szerokim spektrum problemów. Głównym zamiarem badaczki było uwidocznienie zarówno wspólnych cech, jak i różnic w przemianach obu państw. Ukazała podobieństwa w początkowej reakcji kultury rosyjskiej i irańskiej na kulturę zachodnią – fascynację nią, a jednocześnie pragnienie niezależności i przywiązanie do tradycji. • Skupiła się przede wszystkim na badaniach nad inteligencją rosyjską i irańską, rozważała, jak rosyjska literatura wpłynęła na rozpowszechnianie idei wolności oraz jaki miała wpływ na rozmaite sfery życia społecznego. • Omówiła m. in. zagadnienia kultury i języka, ukazała grupy kulturotwórcze jako konkretne zjawisko na tle abstrakcyjnego fenomenu kultury, postawiła pytania o istotę języka i jego rolę w kulturze. Zajęła się analizą problemową wybranych zjawisk zachodzących w omawianych państwach, snuła rozważania o pierwszym symbolu identyfikacji grupowej społeczeństwa, oceniła rolę prekursorów idei indywidualizmu w Iranie i Rosji, dokonała także interesujących porównań i podsumowań. • Celem autorki było przede wszystkim przedstawienie, w jaki sposób kultury „komunikują się”, jak przebiega dialog między ludźmi, należącymi do różnych kultur oraz jakie są i mogą być skutki dobrego lub złego zrozumienia partnera w dialogu. • Opracowała : Barbara Misiarz • Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu
foo